Jeśli interesujecie się nowoczesnymi technologiami zapewne wiecie, że trwają właśnie targi IFA 2015 w Berlinie. Na targach tych firma Kodak zaprezentowała bardzo ciekawe urządzenie o nazwie Pixpro SP360-4K, które prawdopodobnie będzie przyszłością i kierunkiem w którym podążą producenci kamer sportowych.
Pixpro SP360-4K to kamerka sferyczna, która pozwala na nagrywanie filmów o kącie 360 stopni, a więc w praktyce uchwycenie wszystkiego co się dzieje dookoła. Pomyślcie jak ciekawe może być montowanie filmu, gdy mamy dostęp do ujęcia tego co jest przed nami na drodye, nas samych na motocyklu i jednocześnie wszystkiego co nas otacza. Brzmi zachęcająco? Dla mnie bardzo.
Wracając już do samej kamery Kodaka - wyposażona jest w matrycę BSI CMOS o rozdzielczości 12 megapikseli i umożliwia nagrywanie materiału w rozdzielczości 4K, Posiada także tryb time lapse oraz tryb zdjęć seryjnych. Pixpro ma bardzo kompaktowe wymiary: 46,5 x 50 x 53mm i waży tylko 121 gram, czyli podobnie co Gopro 4. Dostępna jest także obudowa wodoodporna umożliwiająca rejestrację filmów w czasie opadów deszczu lub pod wodą. Rynkowa premiera odbędzie się w październiku, a cena urządzenia została ustalona na 500 dolarów. To raczej niewiele jak za tego typu nowość.
Polaroid Cube+
Przy okazji warto wspomnieć, że Kodak zaprezentował także nowy model Cube+, czyli konkurenta dla GoPro Hero Session. Kamerka ma kształt kostki, jest wodoodporna. W porównaniu do poprzednika, czyli modelu Cube zastosowano matryce CMOS o rozdzielczości 8 mpix zamiast 6 oraz dodano łączność wifi, co pozwala na kontrolowanie kamerki ze smartfona i podgląd nagrywanego obrazu. Model Cube+ trafi wkrótce na rynek w cenie 149 Dolarów.
Źródło: gizmag.com