Firma Sony coraz śmielej poczyna sobie na rynku kamer sportowych i prezentuje coraz bardziej technicznie zaawansowane modele - ostatnim z nich jest FDR-X3000, czyli pierwsza kamera sportowa, w której zastosowano optyczną stabilizację obrazu.
Jak wiemy Sony od zawsze chwaliło się funkcją stabilizacji, która w przypadku ich kamer nazywała się "Steady Shot" - niestety nigdy nie była to prawdziwa stabilizacja optyczna, a rozwiązawnie programowe, które miało jedną zasadniczą wade - zmniejszało kąt nagrywania do 120 stopni. W przypadku najnowszej kamery FDR-X3000 sony zastosowało stabilizację B.O.S.S, co oznacza Balanced Optical SteadyShot. Rozwiązanie to polega na zastosowaniu ruchomych soczewek oraz matrycy CCD, które poruszają się w dwóch płaszczyznach i kompensują drgania, a co za tym idzie eliminując niepożądany efekt rozmycia obrazu.
Jak rozwiązanie to sprawdza się w praktyce można zobaczyć na filmie przygotowanym przez Sony - przyznam, że efekty działania B.O.S.S prezentują się imponująco.
Sony FDR-X3000 jak na model z najwyższej półki przystało posiada możliwość nagrywania filmów rozdzielczości 4K przy 30kl/s oraz posiada bardzo duże możliwości nagrywania slow-motion, dzięki takim trybom jak 1080p przy 120kl/s lub 720p przy 240 kl/s. Sony zastosowało tutaj matryce 12 mpix podobną do tej z modelu FDR-X1000V. W kamerze znajdują się także moduły bluetooth, gps oraz wi-fi. Niestety jest jeden haczyk - Sony zdecydowało się, że kamera FDR-X3000 będzie dostępna tylko na rodzimym rynku Japońskim. Nie wiemy kiedy i czy w ogóle Sony zdecyduje się na premierę kamery na pozostałych rynkach, w tym polskim.