Odcinkowe kontrole prędkości to nowy sposób na walke z piratami drogowymi w Polsce, ale wygląda na to że motocykliści mogą spać spokojnie i nie przejmować się tym tematem, bowiem zamówiony przez GITD będzie jedynie rozpoznawał motocykle, ale nie będzie ich identyfikował po tablicach rejestracyjnych.
Takie informacje docierają dziś z portalu o Bezpieczeństwie na drogach - brd24.pl. W serwisie tym przeprowadzono rozmowę z Rafałem Ogonowski reprezentującym firme Sprint, która dostarczy system do odcinkowej kontroli prędkości. Oto co powiedział przedstawiciel SPRINT:
Na chwilę obecną – czyli zgodnie z zamówieniem GITD – kamery w ramach systemu ustawione będą na najazd pojazdu. Oprócz odczytu numeru rejestracyjnego system będzie klasyfikował pojazdy, rozpoznawał markę oraz to, czy to auto osobowe, ciężarowe, autobus czy motocykl. W przypadku motocykla zakończy się na klasyfikacji typu pojazdu, nie zostanie zidentyfikowany. Oczywiście jest taka możliwość, żeby wyłapywać pojazdy także na tzw. odjeździe. Czy system będzie o taką część rozbudowany, to będzie zależało już od zamawiającego.
Tak więc wydaje się, że na chwile obecną odcinkowy pomiar prędkości nie dotyczy motocyklistów i miejmy nadzieje że tak zostanie aż do wprowadzenia go do końca 2015 roku.
Źródło informacji: brd24.pl