Oto przed Wami jedna z najbardziej oczekiwanych premier 2015 roku. Nowa Yamaha YZF-R1 została zaprezentowana wczoraj na targach EICMA w Mediolanie w dwóch wersjach - cywilnej i limitowanej torowej YZF-R1M.
Motocykl jest całkowicie nowy, nie zostało nic ze starej Yamahy RN22 - mamy zupełnie odmieniony wygląd, motocykl jest mniejszy, naszpikowany zaawansowaną elektroniką i napędzany zupełnie nowym silnikiem, którego brzmienie już nie przypomina charakterystycznego dźwięku silnika "big bang" znanego z poprzedniej generacji R1.
Silnik
Nowy rzędowy silnik R1 o oznaczeniu CP4(Crossplane) generuje 200 KM przy 13,5000 obr/min bez dynamicznego doładowania powietrzem. Moment obrotowy wynosi 112Nm przy 11,500 obr/min. W stosunku do poprzednika zmieniono w nim praktycznie wszystko - inna jest średnica i skok tłoka, stopień kompresji, układ wtryskowy oraz cylindry. Silnik posiada kute tłoki wykonane z aluminium, a sam wał ma mniejszy moment bezwładności(odpowiednik masy w ruchu obrotowym) o 20%. Powiększono również airbox o 23%, aby motocykl "miał czym oddychać". Yamaha zastosowała także zupełnie nowy ukłąd wydechowy 4-2-1 wykonany ze stopu tytanu. Wszystkie te zmiany mają się przełożyć na natychmiastową reakcje motocykla na rollgaz i zmniejszenie jego masy.
Rama i konstrukcja motocykla
Jeśli już mowa o masie, to nowa R1 wraz z płynami waży 199 kg. Tak rewelacyjny wynik uzyskano dzięki zmniejszeniu masy silnika, a także aluminiowej ramie Deltabox, w której użyto magnezową rame pomocniczą. Rozstaw osi jest teraz krótszy o 10 mm w stostunku do tego co było w poprzedniczce. Yamaha zastosowała również nowe felgi wykonane ze stopu magnezu, co pozwoliło zbić masę o kolejne 1.9kg. Zbiornik paliwa ma pojemność 17L i jest 2 kg lżejszy.
Zawieszenie i hamulce
Yamaha YZF-R1 2015 wyposażona jest w zupełnie nowy przedni widelec KYP typu upside-down o średnicy 43mm i skoku 120mm. Oczywiście w pełni regulowany, aby idealnie dostosować motocykl do wagi jeźdźca i nawierzchni drogi. Za hamowanie przodem odpowiadają dwie tarcze 320mm z 4-tłoczkowymi zaciskami Nissin, natomiast z tyłu mamy tarczę 220mm i 1-tłoczkowy zacisk.
Elektronika
Żaden współczesny sport nie może obyć się bez elektroniki, tak jest również w przypadku nowej R1. Na pokładzie znalazła się ogromna ilość przeróżnych systemów wspomagających - mamy kontrolę trakcji, uniesienia przedniego koła czy asystenta szybkiego startu(LCS - Launch Control System). Zastosowany przez Yamahę zestaw czujników IMU pozwala na dokładne określenie pozycji motocykla w przestrzeni, jego pochylenia i sterować na tej podstawie zawieszeniem, hamulcami i silnikiem. Podobnie jak w poprzedniku mamy także mapy zapłonu, tym razem 4. W nowej R1 nazywa się to Yamaha Ride Control. Warto wspomnieć także o systemie SCS(kontroli poślizgu), który w przypadku wykrycia uślizgu koła odpowiednio dostosuje moc silnika, aby je wyeliminować. System ten działa w 3 trybach wkraczając w różnych momentach, ale można go całkowicie wyłączyć.
Zegary
R1 zrezygnowała z tradycyjnego obrotomierza na rzecz dużego wyświetlacza LCD, który dostosowuje się do aktualnego trybu jazdy - ulica/tor. W danym trybe wyświetla te informacje, które są w danej chwili najbardziej potrzebne - np. w ustaweiniu tor powiększony jest obrotomierz w górnym zakresie obrotów i pojawiają się czas ostatniego okrążenia.
Yamaha YZF-R1M
Tak jak oczekiwano Yamaha zaprezentowała także bardziej wypasioną wersje oznaczoną YZF-R1M. Motocykl będzie produkowany na zamówienie i w ograniczonej liczbie egzemplarzy.
To co wyróżnia wersje R1M to ERS - Ohlins Electronic Racing Suspension, a więc elektronicznie regulowane zawieszenie, które współpracować będzie z systemem czujników IMU i w czasie rzeczywistym dostosuje ustawienie zawieszenia do warunkach na drodze. Dzięki temu motocykl będzie lepiej i stabilniej zachowywał się w zakręcie czy na wyjściu.
Motocykl będzie posiadał także lekkie carbonowe owiewki oraz CCU - Communication Control Unit z systemem GPS. Pozwala na rejestrowanie trasy GPS, pochylenia i kilku innych parametrów, później można te dane przenieść do smartfona lub tabletu i analizować. Motocykl będzie miał też opony w rozmiarze 200 zamiast 190 w "normalnej" wersji R1.