Firma Oxford znana z produkcji różnych akcesoriów motocyklowych prowadza na rynek nowy lokalizator GPS do motocykli. Urządzenie jest o tyle ciekawe, że jest jest całkowicie wodoodporne oraz niezależne - dzięki wbudowanej baterii litowej urządzenie wg. zapewnień producenta może działać do 10 lat(14 000 pobrań pozycji).
Lokalizator wystarczy ukryć w motocyklu, np. w schowku, a jego kształt jest na tyle nietypowy że mniej rozgarnięty złodziej może nie zorientować się że ma do czynienia z urządzeniem śledzącym pozycje. Za pomocą darmowej aplikacji tracker na telefon lub z pomocą przeglądarki www na PC możemy w dowolnej chwili zlokalizować motocykl i wyświetlić jego pozycje na mapie.
Urządzenie ustala pozycje z pomocą odbiornika GPS i komunikuje się za pomocą sieci GSM w celu wysłania informacji na temat swojego położenia. Lokalizator może działać w 4 trybach - domyślny tryb uśpienia włącza śledzenie pozycji gdy czujniki wykryją ruch motocykla. W trybie live urządzenie akutalizuje swoją pozycje co 5 minut, dostępny jest także tryb geofence, w którym właściciel urządzenia określa obszar w którym powinien znajdować się lokalizator - jeśli urządzenie znajdzie się poza wyznaczonym obszarem otrzymasz emaila o zmianie pozycji, a urządzenie będzie wysyłało co 5 minut swoją pozycje w celu ustalenia drogi którą poruszają się ewentualni złodzieje motocykla. Wszystkie tryby aktywuje się z aplikacji.
Lokalizator Oxforda będzie występuje w dwóch wersjach: EL120 w cenie ok. 200 Funtów oraz EL121 kosztuące 219 Funtów. To drugie posiadać będzie mocny magnes pozwalający na łatwiejsze mocowanie w motocyklu oraz wyjście na zewnętrzną antene GPS, dzięki czemu urządzenie może zostać ukryte w w rurze, a za pomocą zewnętrznej anteny nadal określać swoje położenie. Niestety lokalizator Oxforda wymaga także subskrypcji - koszt został ustalony na 3 Funty miesięcznie.