Jeśli żyjecie w przekonaniu, że bagger to sprzęt dla spokojnych ludzi pragnących dostojnie pokonywać kolejne kilometry nie powinniście klikać w przycisk "Play", gdyż wasze wyobrażenia pójdą z dymem tak jak opony w driftujących baggerach Victory.
Amerykańska firma postatnowiła podobnie jak kilka miesięcy temu Harley nieco ożywić swój wizerunek. Dwóch drifterów Tony Carbajal i Joe Vertical z Victory Stunt Team wyciskają ostatnie poty z turbodoładowanych baggerów na torze NenningsGP i trzeba przyznać że robią to w niezwykle efektowny sposób. Motocykle wyposażone są w większe koła pasowe, aby zwiększyć moment obrotowy na tylnym kole oraz sportowe gumy. Ciekawe czy Victory zdecyduje się na wprowadzenie zestawów modyfikujących dla obecnych właścicieli tego typu maszyn - w końcu Ameryka to kraj Muscle Carów, więc dlaczego nie muscle baggerów :)