Casey Stoner, dwukrotny mistrz świata MotoGP ucierpiał w wypadku w czasie 8-godzinnego wyścigu na torze Suzuka. Pod koniec pierwszej godziny 29-letni Australijczyk przejął motocykl od swojego kolegi z zespołu - Takumi Takashiego.
W tym momencie Honda była liderem wyścigu wyprzedzając Yamahe, niestety dla zespołu Hondy i samego Stonera na jednej z patelni zawodnik pojechał za szeroko i wypadł z toru na trawę gdzie doznał dosyć dość poważnych obrażeń - złamał on nogę i ramie. Później powiedział że incydent wydarzył się z powodu zaciętej przepustnicy, która zablokowała się w otwarej pozycji uniemożliwiając zmniejszenie prędkości.