Ostatnie newsy
Dołącz do nas na facebooku
Bądź bieżąco ze wszystkimi nowościami w newsroomie i na stronie moto-opinie.info :)
Wymiana oleju na zime czy zaczekać do wiosny?
10-22-2014, 16:54:43
Witam wszystkich
Jak myślicie - czy lepiej jest zmienić olej teraz czy może zaczekać do wiosny? Może to głupie pytanie ale to mój pierwszy sezon i czytałe różne wersje. Moto to CBF500 - jak kupiłem ją w czerwcu zmieniłem olej na Motula 5100 i ma już przejechane 4 tysie. Dzięki z góry za odpowiedzi!
10-22-2014, 20:12:02
Teorii w tym temacie jest kilka. Generalnie w większości przypadków przyjmuje się wersje z wymianą na zimę. Dlaczego? Ano dlatego, żeby zimą w silniku leżakował sobie olej świeży a nie przerobiony przez cały sezon.
W Twoim przypadku po przejechaniu 4kkm olej nie jest już pierwszej świeżości, więc bym wymienił (pytanie co ile trzeba wymieniać wg serwisówki?). Gdybyś jednak nawinął 1kkm, to w moim przekonaniu wymiana byłaby zbędna, bo ile syfu zdąży się nazbierać w oleju po takim przebiegu?
10-22-2014, 20:24:55
Teoretycznie tak, ale to wg. mnie dyskusja troche podobna do tego czy gasić motocykl kluczykiem czy czerwonym przyciskiem. Chyba nie było nigdy takiego przypadku żęby komuś brudny olej zeżarł silnik
Ja wymieniam na wiosne.
10-22-2014, 20:46:49
Z całym szacunkiem drzewo, ale źle doradzasz. Przepracowany olej nie zeżre silnika jak to określiłeś, za to zawiera smoliste związki i sadze które wchłonął w czasie pracy - one osadzają się się na ścianach silnika, przez co będzie się on bardziej grzał i w bardzo skrajnych przypadkach po zalaniu nowego olej ten syf może się wypłukać i pozatykać np. kanaliki do smarowania silnika. Najlepiej zalać nowy olej na zime i nie odpalać silnika do wiosny.
10-22-2014, 21:32:07
O tym nie pomyślałem - faktycznie może być jak mówisz, może będzie trzeba zmienić nawyki.
10-22-2014, 22:45:14
Większość teorii mówi aby zmienić na zimę przed długim postojem. Ale to teorie nigdy przez nikogo nie udowodnione naukowo. Mity o przepracowanym oleju który żre silnik od środka stojąc przez zimę są na wyrost. Trzeba pamiętać że jeździmy na coraz nowszych produktach i technologicznie coraz lepszych których żywotność jest długa. Ja np.: latam na pełnym syntetyku i po zrobieniu ok. 7 tys. km w sezonie nie zauważyłem aby silnik się grzał bo olej stracił swoje parametry, skrzynia ciężej pracowała lub szarpało sprzęgło. Tak więc jak kupisz oryginalny wysokojakościowy produkt syntetyczny to moja teoria jest taka że możesz zmieniać kiedy chcesz
10-23-2014, 11:32:14
A jak ktoś się boi że dużo brudu jest w silniku, to są specjalne specyfiki do rozpuszczania osadów.
Stosuje się przed wymieną oleju np http://www.ceneo.pl/14502621
10-23-2014, 11:36:14
Aha i nawet nowy zalany olej traci po pewnym czasie część swoich właściwości właściwości.
Dodaj odpowiedź
Szybka odpowiedź
