Motocyklowy FAQ - Pytania i dyskusje

witam mam na oku r1 rn19 z Szwajcari z kompletem kluczyków i ks serwisową przebieg to 46 tyś km podobno orginalny mam dwa pytania... czy kupilibyscie motor z takim przebiegiem? I czy motory z Szwajcari są coś warte w porównańiu np do Francji

Przecież ten przebieg jest śmiesznie niski. To że większość sprzętów ma kręcone liczniki i 20 tys najechane nie oznacza, że 46 to jest silnik na złom. Ledwo dotarty.

To jest ponad dwa razy tyle

Nie wiem ile jeździcie na swoich motocyklach skoro uważacie że 40 tys to dużo. Może dla jakiegoś jednocylindrowca albo Crossa do upalania to owszem ale ja robię jakieś 10 tys rocznie. Obudźcie się z tego snu pod tytułem sprowadzony Moto igła 25 tys przebiegu, podrobione książki serwisowe itp. W wielu przypadkach da się zweryfikować przebieg tylko trzeba pokombinować. Jeżeli Moto z Włoch i znasz włoska rejestrację to możesz sprawdzić przebieg na włoskiej stronie, jeżeli honda to zadzwoń do ASO i zapytaj o wykonane naprawy i akcje serwisowe, podadzą Ci kiedy dokładnie i przy jakim przebiegu nie ważne czy z Polski czy nie. Jeżeli moto jest zarejestrowany w Polsce to możesz sprawdzić na gov.pl jaki miał nr rejestracyjny za granicą nie mówiąc już o CEPIKu. Niemniej jednak najlepszym sposobem jest zawsze dokładne obejrzenie motocykla i ocena jego stanu mechanicznego. Widziałem 4 letnie motocykle z przebiegiem 300 tys i właściciele nie mieli z nimi żadnego problemu. Jak dbasz tak masz. Pozdrawiam.

A ja kupiłem motor 18 letni żze Szwajcarii, z książką serwisowa, w książce pisało że ma ostatni wpis 40000. Motor miał nakręcone 42000. Zaryzykowałem, stan zewnętrzny idealny. I co? Wymieniłem mu wszystkie płyny, itp. Potem rozrząd I zawory, okazało się że rozrząd był fabrycznie nowy, a płytki na zaworach z pierwszego montażu, luz zaworowym tak mały że nie było sensu go regulować. Znalazłem poprzedniego właściciela na fejsie ze sZwajcarakiego dowodu rejestracyjnego. Ucieszył się, pogadaliśmy, potwierdził mi też kilometry. Cuda jednak się zdarzają... Fakt, że motor w zakupie był najdroższy na olx ze sprowadzanych z DE, F, I...

Wiara na R1 kupuje je tylko dla lansu. Dla nich 2 tys na rok to wyczyn więc się dziwią takim przebiegiem. Może pojeździli by więcej ale boją się ze znowu 2 bieg wypadnie

40000 km jak na kilku czy kilkunasto letnie Moto to nie wiele chyba że tak jak kolega wyżej pisał, że Moto wyjeżdża tylko w słoneczne dni na dobre foto na insta. Książke serwisową czasem podrabiają a pełnej historia nigdy nie poznasz... ( Co z tego że znasz historię do 3 miesięcy w tył jak 2 miesiące temu mogła być gleba, naprawa i na sprzedaż) Każde Moto skąd by nie było i ile nie kosztowało zawsze trzeba skrupulatnie całe obejrzeć a nie jak kolega wyżej " stan zewnętrzny idealny" - swoją drogą to - "okazało się że rozrząd był fabrycznie nowy, a płytki na zaworach z pierwszego montażu" - proszę Cię kolego żebyś napisał jak to rozpoznać bo jestem bardzo ciekawy. Pozdrawiam