Shark Spartan Carbon

Witajcie.Zamówiłem sobie tego Sharka kilka miesięcy temu i wczoraj dostałem telefon że pojawił się w sklepie . Jadę więc podjarany jak dziecko , kask na pierwszy rzut oka piękny , niestety po dokładnych oględzinach shark znów dał ciała , pisząc znów mam na myśli poprzednika spartana czyli speed r w wersji carbon .
Miałem z nim tzn mój sklep kilka miesięcy walki o odzyskanie kasy ale o tym napisze w temacie speed ra .
Jeżeli chodzi o spartana to zamiast producent ewoluować to cofa się w rozwoju żądając ceny wyższej niż za speed ra .
Szyba jest od skwala , nie ma już domykania jak miał poprzednik , demontaż szyby porażka bardzo łatwo złamać delikatne uchwyty , masa bez zmian dla rozmiaru M 1290g .
No i najgorsza wada to białe plamy pod warstwą lakieru .
Sklep w którym go zamówiłem obiecał załatwić kolejną sztukę którą odbieram w środę , zobaczymy czy ta będzie miała skazy na carbonie . Pozdrawiam

mialem karbon,bez wad,ale obejrzalem dokladnie,nie jest wart tej ceny,moze jakbym wzial model standard czarny to bym zostawil,ale tego nie,kask ladny,ale bardzo delikatny,strach to brac do rak,i wrazenie ze szybko sie zacznie rozpadac,wymienilem na shoei nxr,i to jest to!!!!

Kask w białym malowaniu i rozmiarze S. Przejechałem w nim około 1000km. Przed zakupem zastanawiałem się jeszcze nad SHOEI NXR oraz HJC RPHA 11. Przetestowałem całą trójkę i wybrałem SHARK SPARTAN. HJC źle leżał na mojej głowie a SHOEI mimo tego że świetnie leżał, był cichy i stabilny przy szybkiej jeździe to fatalne wrażenie wywarł na mnie poziomem wykończenia wnętrza, wyściółka i podbródek były mocno zmechacone mimo tego że testówka miała zaledwie kilka miesięcy. Płacąc tak konkretną kasę za SHOEI oczekuję lepszej jakości.

SHARK SPARTAN był kilka stówek tańszy. Carbon wali po oczach. Spojlery wyglądają obłędnie i robią dobrą robotę bo kask przy 2XX jest mega stabliny. W ogóle kask wygląda bardzo nowatorsko.
Bardzo, bardzo lekki. Blenda super, schodzi tak nisko że można jeździć z nią jak z ciemną szybką. Pole widzenia bardzo poprawne. Ani wizjer ani blenda nie zniekształca obrazu.
Wentylacja na czoło wyraźnie chłodzi czaszkę, ta na brodę jest mniej wyczuwalna. Wyściółka robi świetne wrażenie, jest niebieska i wykonana z bardzo przyjemnego materiału. Ogólna jakość wykończenia solidna.

Co do pękającej szybki, to fakt że ten wizjer pasuje również do SKWAL gdzie ten problem nagminnie występował. Ale przed zakupem zrobiłem bardzo solidne rozeznanie i potwierdzam, że w SPARTAN wizjer jest już zmodyfikowany i ten problem nie powinien się już pojawiać. Pisanie że wizjer będzie pękał bo w SKWAL pękał jest bezpodstawne. Tu konstrukcja mocowań jest już inna niż w starych SKWALach.

Minus za podbródek, fajny patent że jest chowany, ale mam wrażenie że w ogóle nie działa. Mały minusik za głośność, jest dobrze ale po NXR wiem że może być jeszcze lepiej.

+ bardzo stabilny przy szybkiej jeździe
+ ultralekki
+ niewielkie rozmiary
+ dobra wentylacja
+ blenda jest bardzo ciemna i schodzi bardzo nisko
+ wygląd
+ jakość wyściółki

- głośność
- podbródek jest bajerancki ale chyba nie spełnia swojej roli

po 2k km, (nie dużo ale) po przesiadce z xr1100 różnica na plus dla rekina,
tak na szybko:
PLUSY
- lepsze wyposażenie na starcie
- bardzo lekki,
- aerodynamika bdb nawet przy ponad 200km/h(nic nie gwiżdże itp i jest relatywnie "cicho") *
- blenda idealnie przyciemniona i dużo "zasłania"
- doba wentylacja
- zapięcie DD
- dobrze dolegająca szyba (dobra regulacja docisku) plus dobry pinlock
- wysoka jakość wykonania (chociaż ten podbródek czuję że wymienię na zwykły z czasem)
- łatwo można założyć okulary
- wypełnienie wyściółka - dobrze trzyma, przyjemna i wygodna
- WYGLĄD!!! carbon podnieca :P
- cena

MINUSY
- podbródek (ale nie wiem czy nie za szybko o skreślam)

polecam
szczerze lepiej wydać 1.8 na sharka niż ponad 2 na shoei'a ;)

Kolejny kask, który testuje (podziękowanie dla salonu z Wawy gdzie można wypożyczyć kask na testy) w poszukiwaniu docelowego kasku czas rozstać się z wysłużonym AGV S4.
Wcześniej wziąłem na testy kask Nolan N87 i odpadł za głośność...
Czas na troszkę wyższą półkę przynajmniej cenowo
1. Szyba z pinlockiem i rozczarowanie paruje, ma kilka położeń nie jest tak fajnie stopniowana jak w N87 ale daje radę chociaż wydaje mi się, że pierwszy stopień od dołu przy otwieraniu powinien być troszkę mniejszy/niże mniej otwierać szybę. Na pewno by pomogło to przy jeździe po mieście.
2. Blenda super kolor herbaciany ładnie przyciemnia ale niestety przy pełnym zamknięciu blendy i otwartej szybie paruje już na postoju (wczesne rano temp. 17st) Podczas jazdy nie może być blenda opuszczona do końca bo przy zamkniętej szybie para na obu szybkach + pinlock znika przy prędkości 30km/h
3. kask w rozmiarze Mka (skorupa w 2ch rozmiarach XS-M & L-XL) jest dość ciasny dyfuzor na nos praktycznie dotyka czubka nosu mimo, że nie jestem Pinokiem. Może jakbym miał Lke to było by więcej miejsca ale to już miałbym za dużo luzu na głowie.
4. nawiew przedni/górny naprawdę rewelacja czuć miły chłodek na czole i wiatr we włosach.
5. zapięcie DD jest na początku troszkę upierdliwe ale po 2ch-3ech zapięciach wszystko git.
6. Wyjmowanie środka troszkę mało intuicyjne i praktycznie plastikowe (paski/elementy) przy nie umiejętnych montażu zaczynają się załamywać grożąc pęknięciem ... Dodatkowe rzepy w policzkach fajnie trzymają wyściółkę... dolny dyfuzor genialnie zaprojektowany materiałowy, który się składa w dolną krawędź szczęki
7. nie wiem po jaką cholerę te skrzydła na tylnych wywiewach... tworzą efekt pędzącej husarii, i dudnienie ewidentnie wkur** na dłuższą metę dźwięk dochodzi z okolic potylicy... ale w przeciwieństwie do N87 wkur* pojawia się od prędkości ok 90km/h gdzie N87 już od 50-60km/h
No nic szukam dalej :(

Witam, kask oceniam po ok 2000km, uzytkowany w różnych warunkach, pierwsze co rzuca się w oczy to carbon, miażdży i powala, rewelacja zwłaszcza w wersji silicium, mega lekki, wygodny, jakość wykonania skorupy szyby i wyściółki na b.wysokim poziomie, aerodynamika do max prędkości daje spokojnie radę, bleda o dobrym sciemnienu i przyjemnym mechanizmie, pinlock daje radę nawet przy 5*C, ciekawy patent na podbrudek, super zapięcie DD, jezdzony w ciepłe i chłodne dni oraz w deszczu i dawał spokojnie radę, jedyny minus to przy jeździe torwej i mega założeniach zasłania widok

Kask z wygladu bardzo ładny. Bardzo lekki nie czuje się go na głowie. Bardzo stabilny i świetnie otula głowę. Nic w nim nie świszczy i jest dość cichy np w porownaniu z Vision-R. Widoczność na przyzwoitym poziomie w porownaniu do VisionR nie jest aż tak źle.
Minus to nawiew w przedniej części szczęki. Nie ma róznicy czy zamknięty czy otwarty.Wykonanie bardzo ładne,, a materiały są miłe w dotyku. To co piszą inni że świszczy czy że lotki hałasują to nie wiem na czym jeżdżą. Ja ujeżdżam hayabusę z szybą typu bubble. Kask jest bardzo stabilny nawet przy bardzo wysokich prędkościach.
Dla mnie jest super i polecam.

Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Być może poprzednie negatywne opinie wynikały z wady konkretnej sztuki. Osobiście kask oceniam na 9. Jest zadowalająco cichy do 120 km, jest lekki, wygodny i wygląda naprawdę dobrze. Na moją czaszkę wpasował się idealnie. Mimo tego że nie zrobiłem w nim jeszcze tysięcy kilometrów to uważam, że dokonałem trafnego wyboru.

Jedyny do tej pory kask jaki kupiłem, który pasował idealnie do mojej głowy (rozmiar M). Wziąłem niebieskie malowanie Guintoli, bo pasowało mi do gixa.

Wentylacja średnio wydajna. Po kilku tyś. km górny suwak, odpowiedzialny za otwieranie i zamykanie otworu wentylacyjnego, nie blokował się i zamykał samoczynnie podczas jazdy.

Do pinlocka, blendy i aerodynamiki nie mam żadnych zastrzeżeń.

Wysuwana siatka pod szczęką na plus.

Co do głośności ciężko powiedzieć, bo jeżdżę w stoperach.

Wyglebiłem na torze między 40 a 50 km/h. Uderzyłem lewą stroną kasku o asfalt i później szorowałem jego górną częścią (mając nogi w powietrzu) "kilka" cm. Efekt - odpryśnięta punktowo warstwa lakieru w miejscu uderzenia i zarysowania na górze. Spełnił swoje zadanie.

Witam kupilem Shark Spartan Carbon skin w marcu 2017r od tamtego czasu zrobilem w nim okolo 15tys kilometrow. Co moge o nim napisac? Zaczne od plusow carbon wyglada i nosi sie swietnie jest lekki nie narzekam na materialy wykonczenia wnetrza swietna aerodynamika dzieki tylnym spoilerom dla porownania mam drugi kaskSkorpiona ktury sie do Sharka nie umywa gwizdanie z tylu jak pisal wyzej kolega jest gdy kaskjest zle dopasowany za luzny A teraz minus SZYBA juz 5ty raz wyslalem na gwarancje peka na bolcach do pin looca A Shark nic z tym nie robi a szkoda bo to szklo to moim zdaniem jedyny minus tego kasku

Dobra aerodynamika,dobra jakość wykonania, bardzo wygodny. Na minus bardzo głośny, szczególnie niskie dzwięki.

Ponad dwa sezony i jakieś kilkanaście tysięcy km. Lekki i wygodny. Niestety jest zbyt głośny nawet jak na sportowy kask. szybę nie trudno złamać przy zmianie. wyściółka bardzo wygodna, przyjemna dla skóry ale moja się bardzo wygniotła bo kask zrobił się zbyt luźny. Na plus blenda . Ogólnie całkiem fajny ale nie za tą cenę.

Witam !
Od kilku dni posiadam kask Shark Spartan Kraken.
Moje wrażenie jest bardzo dobre .
Kask jest bardzo dobrze wykonany , bardzo ciekawie pomalowany.
Wcześnie jeździłem w Nolanie N87 , N91S.
Kask jest lepiej wyciszony od Nolana!
Moja ocena 9/10

Kupiłem ten kask na pierwsze moto, 125. Mierzyłem kilkanaście skorup w ciągu ostatnich tygodni, ten jako pierwszy tak mi podpasował. Jest niesamowicie wygodny, lekki. Póki co nie zauważyłem problemów z parowaniem ani pękającą szybką. Faktycznie, nawiew na szczękę występuje niezależnie od przymknięcia wlotu. Poza tym jestem mega zadowolony. No i wygląd obłędny.

Jedynym minusem jest wyciszenie, jest to głośny kask
Bardzo lekki, nie telepie na głowie przy dużych prędkościach, Bardzo dobra widoczność jednak minimalnie za ciemna szybka przyciemniajaca. Wiązanie podwójne D, dla mnie wspaniały kask

Więc tak....
Mam go parę godzin wiec o tym czy cichy czy paruje itd powiem nie wiele. Ale..
Ostatnie 2 tygodnie spędziłem na poszukiwaniach i przymiarkach kasków.
Zamówiłem icona wszedł tylko na czubek głowy, a piszą 3xl i wszywka 66cm.
Głowę mam 61 i w ogóle nie wcisnąłem.
Do tej pory używałem wysłużona R1 schubertha i próbowałem zostać z marką. Niestety właściwy rozmiar to szczęka za blisko. Oparta o brodę. Większy za luźny.
Nagle eureka Spartan od sharka.
2xl z dużą dziura.
Blenda do samego nosa, pinlock w zestawie, wygląd spoko chociaż przy moim problemie to była sprawa drugorzędna.
Przy odwracaniu głowy na boki pojawia się świst. Nie wiem jeszcze czy to na zawiasach czy te lotki z tyłu. Ogólnie jest ok i mogę polecić.
Wykonanie całkiem spoko. Kupiłem wersję poliftowa z szarą wyściółka a nie niebieska. Wcześniejsze podobno miały wadę pękającej szybki....