Gość: borygo985
Mam cały kombinezon, spełnia doskonale swoją role. Idealny na podróże w ciepłe dni. Podczas gdy plecaczek w standardowym kombinezonie grzał się ja miałem komfort termiczny. W zwykłym kombinezonie bielizna termoaktywna w ciepłe dni prześmierdnięta jest po dwóch dniach podróży. W tym jeszcze po tygodniu nadawała się do użytkowania. Kurtka i spodnie są przewiewne. Poniżej 20 st. C robi się chłodno przy jeździe >100km/h. Powyższe dotyczy jazdy z wypiętą membraną.
Raz przetestowałem membranę i przejechałem w deszczu ok 40 min. Membranę polecam od razu wyrzucić, żeby kogoś nie kusiło używać jej jako zabezpieczenia przeciwdeszczowego. Dość szybko przemokła na kroku i brzuchu. Nie wiem czy to kwestia samej membrany czy jej złego ułożenia w kombinezonie. Tak czy siak dyskwalifikuje ją.
Kombinezon jest dość tandetnie wykonany jak na ciuchy motocyklowe. Po pierwszym praniu odpruła się szlufka od spodni. Już w sklepie na wieszaku widziałem egzemplarze z poodrywanymi kapiszonami do regulacji rękawów.
Kombinezon posiada dość prymitywne protektory piankowe (ja przełożyłem elastomerowe z innego kombinezonu). Pomyłką jest jakaś gąbka w kieszeniach na protektory biodrowe, którą od razu trzeba wyjąć, bo tylko grzeje. Kieszenie na protektory mają duży zakres regulacji (3 stopnie na kolanach i łokciach), miejsce na protektory biodrowe i pleców. Brak protektorów biodrowych, na plecach jest "karimata".
Niemniej jednak uważam, że kombinezon prezentuje bardzo dobry współczynnik jakości do ceny i jestem zadowolony z zakupu. Gdyby producent sprzedawał go taniej, bez membrany i nie kazał mi płacić za bezużyteczny bubel dałbym 9/10.
Witam do jakiej najniższej temperatury da się jeżdzić w spodniach z tego kompletu aby nie czuć chłodu dużego ?
meshtec 2.0 z adrenaline, mam cały komplet, moje pierwsze spostrzeżenia: Zrobiłem 680km przez weekend w nich, ale najwięcej w niedzielę (upalne 28*C) na dystansie 385km (google maps policzył trasę na 6h, ale ze zwiedzaniem, obiadem i przystankami spędziłem 12h w ciuchach, na spacerach kurtkę zrzucając 😉 ) + fajne ochraniacze kolan i łokci, barków (bardziej rozbudowane niż w moim komplecie adrenaline asymetric) - brak w standardzie czegoś na plecy i biodra - kieszenie są, trzeba dokupić. - jechałem z dużą szybą i osłonami dłoni - raz na jakiś czas wstawałem na podnóżkach i wietrzyłem się, najbardziej przegrzewał się tyłek (jednak mam zwykły skaj na fotelu, a nie jakąś siatkę) - rozporek spodni ma tendencję do rozsuwania się - fajnie, jakby był również dłuższy suwak do spiecia spodni z kurtką (jest tylko taki ok. 30 cm), po 19:00 zrobiło się w dolinach chłodniej i trochę wiało wiadomo, dołożyłem ochraniacz na plecy i biodra, więc ta pianka mnie grzała i niemal nie jest perforowana ... w przyszłości muszę lepsze ochraniacze sobie kupić - kieszenie z przodu (prawa i lewa strona) są z cordury, więc tam nie wieje, dodatkowo od srodka jest kieszen na talafon, wiec równeiż jest to ocieplacz w najgorszych momentach jechałem z rozpiętą nieco kurtką, wtedy jak wstałem zza szyby, to było ok fajne jest uczucie, gdy siedzisz i Ci pod kolanem wieje, to mając wysokie skarpetki, to trochę też wilgoć z butów wyciągało
Gość: Moris
Dużo nitów do regulacji nogawek a nie mam małych nóg, myślałem ze są bardziej przewiewne ale za tą cenę nie ma
Gość: Moris
Dużo nitów do regulacji nogawek a nie mam małych nóg, myślałem ze są bardziej przewiewne ale za tą cenę nie ma nic innego.