Gość: Wojtas
Hej,
jest to moja pierwsza kurtka motocyklowa. Zastanawiałem się nad Modeka Fuego, ale wybór padł na nią. Mam ją do kompletu ze spodniami i jestem zadowolony. Na razie przejechałem około 1000km ( nie testowałem w deszczu więc nie wiem jak sie do końca sprawuje). Ochraniacze na łokciach i barkach dobrze leżą, w dobyrm miejscu i sie nie ściągają. Jakiś tam ochraniacz na plecach w standardzie jest, co prawda nie "żółw", ale zawsze jest. Kurtka dobrze leży nawet z wypiętą podpinką i przeciwdeszczówką.
Wentylacja na bardzo dobrym poziomie. Jeżdże na varadero 125 i jak się już toczy to czuć nieźle przewiew :)
Na razie jestem zadowolony :)
Gość: Indianin
Sezon z mną ,więc mogę na spokojnie coś o niej napisać. Kurtka rewelacja ,zrobione około 7k ,przy temp. -3 ciepła ( zakładana na samą zwykłą koszulkę i jazda z pr. max 140/h) przy +30 bardzo przewiewna (nie spocisz się na pewno).Deszcz złapał mnie parę razy i ok sucho. Wpinanie i wypinanie kolejnych warstw idzie bardzo szybko (Oczywiście jeżeli pominiemy klipsy w rękawach ,te przy nadgarstkach)
Wymiana protektorów już nie,ale taki chyba urok wewnętrznych ochraniaczy.
Ładnie się prezentuje ,widać że jest porządna.
Polecam!
Gość: Waldez
Dobry zestaw (spodnie + kurtka) na cały sezon, z wyjątkiem mocnego i długotrwałego deszczu ale od tego są porządne membrany. Kurtkę kupiłem bez ochraniacza pleców wiec zaopatrzyłem się w sasteca lvl II. Trzeba uważać aby rzepami nie uszkodzić wewnętrznej siateczkowej tkaniny. Kurtka bez podpinek przy +30 nawet na jeździe parkingowej super przewiewna, jak t-shirt, z podpinkami w lutym daje radę. Ciekawostka nt rozmiarów: spodnie mam L a kurtka musiała być XL, natomiast skórzany zestaw z RST mam cały w rozm . L. Wygląd to kwestia gustu ale cała czarna kurtka wyglada imo jak ferszalunek, natomiast z białymi panelami wyglada super, nawet odrobine sportowo.