Zamontowałem przezroczystą wersję tych gripów 1,5 roku temu, na garażowanym motocyklu.
Montaż transparentnych wymaga szczególnej uwagi, żeby uniknąć powstania pęcherzyków powietrza, ale wydaje mi się, że nawet mi wyszło, choć robiłem to pierwszy raz. Zaraz po przyklejeniu widoczne były linie, powstałe przy przytykaniu kolejnych centymetrów gripu, ale zniknęły po jakimś czasie (i może kilku wachnięciach temperatury otoczenia).
Jak dotąd produkt bardzo dobrze trzyma się baku. Nie mam zastrzeżeń odnośnie przezroczystości i jeśli pożółkł choć odrobinę, to stopniu niezauważalnym na czerwonym lakierze.
Nie obyło się oczywiście bez kilku minusów.
Po pierwsze, krawędzie: są ucięte pod kątem prostym (a guma ma kilka milimetrów grubości), a wyglądałyby lepiej, gdyby opadały skosem do baku, jak np. w przypadku Stompgripów. Miałem też pewne obawy, czy nie będą się podrywać, ale klej trzyma je pewnie.
Po drugie, komplet zawiera wypukłe naklejki z logo firmy, po jednej na każdą stronę i każdy fabrycznie docinany grip posiada dziurę, która teoretycznie powinna wypaść w miejscu tej naklejki. Problem polega na tym, że logo powinno zostać przyklejone jako pierwsze (jest co najmniej tak duże, jak otwór i w przeciwnym razie chyba nie przylgnęłoby całą powierzchnią), więc trzeba najpierw dokładnie wyliczyć miejsce, gdzie ma się znaleźć, a potem tak przykleić grip, by otwór idealnie w nie trafił, a i tak prawdopodobnie część krawędzi nie przylgnie do baku, jak w moim przypadku (widać na zdjęciu, u dołu naklejki). Dodatkowo jest to miejsce do potencjalnego zbierania się brudu, a gdy ten jakimś cudem dostanie się pod tę nieprzyległą krawędź, to powątpiewam w szanse usunięcia go stamtąd. Polecałbym raczej odpuszczenie sobie montażu tych emblematów, jeśli komuś na nich nie zależy.
Przestrzegam też osoby szukające Świętego Graala w postaci gripów zupełnie nieniszczących odzieży: jeśli takie istnieją, to nie są te. Nie polecam też jeździć w jeansach, bo te szybko mechacą się i przecierają od kontaktu z szorstką gumą.
Dołączone zdjęcia
Gość: Fan11
Kupiłem przeźroczyste, po niecąłych dwóch latach poźółkły i nie sa zbyt piękne, w miejscu styku kolanami są czarne, a zmycie tego brudu jest bardzo trudne. uważam, że są źle cięte, podejrzewam, ze cięte sa w wielkiego kawąłka i wystające "kulki" sa przecięte na pół przez co spodnie baaaaardzo szybko się niszczą, wyciąłem, te niecałe kulki i trochę lepiej ale ogólnie te gripy bardzo niszczą spodnie.
Dużą wada są kółka z logo które wklejane sa oddzielnie i jeżeli logo wkleisz po gripach to nigdy już nie będzie się trzymało ja swoje zgubiłem.
Ogólnie mogą być aczkolwiek obecnie rozglądam się za czymś innym