Gość: Beti
Kombiaka uzytkuje pol roku. Stworzony jest do jazdy na torze, wygodny, z perfekcyjnym wykonaniem, swietnymi ochraniaczami. Ja jezdze jednak po ruchliwym miescie, wiec majac go na sobie czuje sie bezpiecznie. Nie ma on perforacji, wiec juz w sloneczny dzien jest w nim cieplo, wrecz zaraz po zalozeniu jest sie mokrym. Jazda w korku w lecie jest zatem meczaca. Jednakze ogolnie wykonanie jest bardzo dobre, swietnie dopasowuje sie do sylwetki, niczym druga skora.
Ja jednak jezdze w kurtce codziennie, a komplet zostawiam na specjalne okazje. Tak wiec kurtka sama w sobie jest wygodna lecz krotka, nie ma przedluzenia wiec jezdzac w niej w chlodniejsze dni trzeba ubierac jakis dluzszy sweter pod nia. W dni deszczowe delikatnie przemaka jedynie w miejscach meszu. Posiada ona mala kieszonke na zamek w ktorej zmiesci sie prawo jazdy i przyzwoitych rozmiarow telefon. Spodnie rownie wygodne, jednak podczas ubierania palcami zahaczam o rzep oslaniajacy ochraniacz od wewnetrzej strony i zawsze po ubraniu musze go poprawiac bo sie podwija, i to jest denerwujace.
Ogolnie kombinezon warty polecenia, problemem moim jest ubieranie butow, gdyz podwojny zamek jest umiejscowiony w miejscu zamku buta ( ja mam Dainese NEXUS) wiec troche uwiera, ale jak sie dobrze porusza nogawka w juz zapietym bucie jest OK.
Aaa... i trzeba miec dobra diete zeby sie w niego miescic, bo szybko robi sie za ciasny :)