Ejeas V6 Multi Interphone 1200M

Ten Interkom możną znaleźć pod różnymi nazwami np:
YuenyMoto R4 Easy Talkie tylko w tej wersji z Pilotem na kierownicę.
YuenyMoto V6 oraz YuenyMoto G6
w zależności od liczny - z tyloma odbiorcami możemy rozmawiać.
Rozmowa jest możliwa tylko i wyłącznie z jednym odbiorcą.
Czyli jedziemy we 4-ech, odbiorcy każdy ma przypisaną literkę/przycisk: A, B, C, D.
Załóżmy jesteśmy motorem A i jeśli chcemy rozmawiać z motorem B to pozostali C i D nas nie słyszą. Tak samo jak D chce gadać z B to A i C nie słyszą rozmowy. Czyli rozmowa jest możliwa tylko z tym odbiorcą z którym się łączymy.
Każdy myśli że będziemy w Full Duplex gadać jak na CB - ja gadam a wszyscy mnie słyszą - nie tak nie ma w tym przypadku!
Czy to przeszkadza? okazuje się że nie! bo jeśli mam do pogadania (jako A) z odbiorcą C to wcale nie chcę by słyszeli to pozostali B i D.
Nie działa to na zasadzie CB a na zasadzie Walkie-Talkie, czyli aby powiedzieć coś do pozostałych muszę ich wybrać odpowiedni przycisk.
W wersji Rader 4 jest dostępny Pilot na kierownicę co ogromnie ułatwia komunikację. Mając ubrane rękawice dużo łatwiej trafić w przycisk bezprzewodowego pilota i wybrać danego odbiorcę.
Urządzenie pozwala rozmawiać przez telefon który ma Bluetootch.
Czyli gadamy A z B na interkomie, dzwoni żona, automatycznie Interkom przełącza na rozmowę telefoniczną, (nie odrywamy rąk od kierownicy) po zakończonej rozmowie, automatycznie przełącza się na rozmowę A z B i działa tryb interkomu. Można z pilota również wybrać (zielona i czerwona słuchawka) naciskamy zieloną słuchawkę- dzwoni do ostatniego rozmówcy, czerwona słuchawka - rozłącza rozmowę. Pilot ma również (jak i sam Interkom) możliwość podgłośnienia i ściszenia rozmowy.
Jadąc grupą, spokojnie zdążymy pogadać z każdym! jeśli informacja jest do wszystkich to wystarczy że to co ustalił A z B po rozłączeniu się i ponownemu połączeni A z C a B z D i wszyscy wszystko wiedzą w 10 sekund.
Interkom - na wolnej przestrzeni potrafi działać realnie do około 1km! co jest naprawdę pod wrażeniem zasięgu! często nie widać pierwszego Motora za górką czy zakrętami a rozmowę prowadzimy normalnie! Inaczej jest w mieście, budynki w gęstej zabudowie ograniczają zasięg nawet do 300m co i tak jest niezłym wynikiem, (tracimy zasięg) - rozłącza sie) jeśli się zbliżymy do odbiorcy nawiązuje połączenie i gadamy.
Interkom potafi (pełne naładowanie) działać non stop około 10 godzin - co jest rewelacyjnym wynikiem! W praktyce nie da się być w połączenie On line non stop bo: słyszymy oddech kolegi, słyszymy jak sapie, słyszymy jak kichnie kaszlnie, jak komentuje jazdę innych i generalnie słuchamy szum dodatkowy od słuchawek, nie da się jechać 5 godz w trybie non stop połączony.
Łączymy się wtedy kiedy chcemy pogadać nawet jak rozmowa trwa 15min co 10min. W takim trybie bateria starcza na około 3-4 dni jazdy po 3-4 godziny. (Interkom nowy używany 2 gi rok!).
Parowanie interkomów ze sobą jest banalne jak w z telefonem jest banalne.
Interkom ma słuchawki które mocujemy we wnękach kasków - kaski mają już gniazda na słuchawki, czasem za małe gniazda - trzeba pomóc sobie nożem. Mikrofon ma gąbkę co bardzo dobrze tłumi wiatr, można używać nawet w kaskach otwartych w opcji mikrofon na pałąku.
Oceniam ten Interkom po 2 sezonach użytkowania i jestem pod wrażeniem działania baterii, spodziewałem się że to będzie działać duuuużo krócej a działa długo! czasem nawet specjalnie nie wyłączamy trybu On-line aby "dojechać" baterię i na kolejny dzień się naładować, a ta mimo wszystko działa, non stop działa. Przy tej cenie około 350zł za 1 szt, bateria zasięg i rozmowa w kasku pełnym (zamkniętym) jest możliwość zrozumienia o czym się gada nawet przy prędkości 120km/h ! (pamiętajcie że to kwestia wyciszenia kasku a nie mocy z urządzenia). Pełny komfort gadania do 90km/h. potem i tak się trzeba skupić na jeździe.
Doskonale się sprawdza gdy jesteśmy w mieście! jest non stop asekuracja jazdy i nie trzeba krzyczeć przez szybę gdy nagle zajdzie zmiana planu co do celu podróży.
Kolejna sytuacja to jazda na drogach publicznych: jazda we 2-kę jest doskonała z interkomem, jeździec A leci pierwszy, droga jest kręta 2-gi jeździec nie widzi pierwszego ale ten może udzieli mu informacji "droga pusta" i się jedzie! trzeba zwrócić uwagę oczywiście na to czy ktoś akurat nie wyjedzie nam z boku, ale nie pchamy się nie wiedział co jest za górką gdy partner nam podpowiada bo już minął górkę pierwszy, Inni się patrzą i stukają po głowie, niestety nie wiedzą że mam informację taką której on nie ma. Jazda grupą nawet we 3, jest duuużo płynniejsza i bezpieczniejsza!
Dzisiaj nie wyobrażam sobie jazdy bez Interkomu.
Kto raz pojeździ nawet sam, mając non stop możliwość odbierania i dzwonienia z interkomu, nie trzeba się zatrzymywać rozpinać kurtkę zdejmować kask, sprawdzać kto dzwonił, oddzwaniać itd. nie ma tej całej ceremonii, jedziemy gadamy jest rewelacyjnie.
Jak nie mam interkomu, to czuję się gorzej jak bez 1 ręki.

Używałem EJEAS V6 przez 3 lata. Bateria trzymała około 12h ciągłych rozmów, rozmowy dobrze słyszalne do prędkości 120km/h na Suzuki Bandit1250SA. Przez cały czas użytkowania 0 problemów ze sprzętem.
Brak możliwości ładowania interkomu w czasie jego używania. Brak możliwości prowadzenia rozmowy z kilkoma osobami na raz.

EJEASA wymieniłem na inny interkom, tylko ze względu na to, że potrzebowałem możliwości połączenia się i prowadzenia rozmowy z kilkoma osobami na raz.

Słychać muzykę przez bluetooth, da się porozmawiać przez telefon ogólnie na plus ale mam problem z rozmową z pasażerem, w czasie postoju słyszymy się bez problemu ale w trakcie jazdy już w ogóle. Czy ktoś może miał taki problem i udało się go rozwiązać?