
Gość: aisme
W zestawieniu nie ma Buella XB12s, czyli najwiekszego potwora. Wyglądem jednak niczym się nie rózni od XB9S. Mam Buella XB12S już 3 sezon i nie powiem, żeby to był motocykl dla wszystkich. Skłąda się i skręca jak powinien,. na każdych oponach :) mało tego, jest bardzo zwinny. Moc od samego dołu, przechodnie szaleją itd itp, ale nie o tym. Moto jest na prawdę warte dłuzszego zastanowienia, kupić czy nie. Ja chciałem od początku Buella i wiedziałem z czym to się je. Jest inny niż wszystkie, przy dobrym wydechu potrafi ładnie hałasować. Prędkość max 230km/h- jest to naked, także nie ujedzie się długo z taką prędkością. Charakterystyka V-ki to wibracje i burczenie. Na każdym biegu można jechać 70km/h- znakomita elastyczność (no może z wyjatkiem jedynki). Pali tyle ile kazde moto :) Rekord swiata na stoppie nalezy własnie do Buella XB. Części? W kazdym Harleyu mozna je nabyc na zamówienie- ja czekam max tydzień- ceny w zależności od specyfiki, co komu potrzebne. Do tego dochodzą portale aukcyjne oraz tematyczne fora internetowe i facebook- nie spotkałem się jeszcze z problemami ad dostępności części. Poza tym Buella można tez ciekawie przerobić na potrzeby własne. Z tym motocyklem trzeba się zaprzyjaźnić i cieszyć się wrażeniami z jazdy. Dla mnie jeden z motocykli najciekawszych na rynku. Mimo, że ma swoje lata nadal wygląda i jeździ jak nowe motocykle.

Moto dodane, opinia przeniesiona :)


Gość: Krkr
...dłubnięty i dobrze zestrojony jest mega zaje#@$ty ale tylko w sprawnych rękach. Brak koni nadrabia momentem i poza długimi prostymi da radę nawet z litrami. Na mieście i na winklach - jak brzytwa. Chirurg ogarnie, a małpa zrobi sobie krzywdę;-) Nie "zrobiony" i bez mapowania buell jedzie grubo poniżej swoich oczekiwań....
