Gość: Marek
Jeśli kiedyś myśleliście, że Alpiny to dobre sportowe buty - powinniście spróbować Gaerne GP1 EVO. Światowa klasa - komfort, wentylacja, wygląd i przede wszystkich ochraniacze na zupełnie innym poziomie. But jest lekki, wygodny jak na tą ochrone i po prostu wygląda rewelacyjnie. No i można się wyróżnić na ulicy, bo gwiazdka na nodze już przestaje być taka cool :)
Jaki wygląda sytuacja ze skrzypieniem bytów oraz czy nie jest zaniżona rozmiarówka ???
Gość: FRYC
Cześć,
moja ocena może być tylko jedna "0".
Buty użytkowałem około 4 miesięcy, w lipcu trafiły do reklamacji. Niestety jakość naprawy to żenada, niby odbyła się naprawa w fabryce dlatego trwało to do września. Po zaangażowaniu rzecznika konsumenta oraz informację że poproszę fabrykę o potwierdzenie naprawy obuwia została zwrócona gotówka.
Wiele osób jest zadowolona z tej firmy ja niestety bardzo się zawiodłem. Posiadałem buty w limitowej edycji Melandri.
pozdrawiam
Fryc
Gość: Dawid
Bez owijania w bawełnę. Buty dramatyczne ze względu na ergonomię. Rozumiem, że ciuch motocyklowy ma nas chronić ale Panowie z firmy Gaerne powinni wybrać się na korepetycje do tych z Alpinestars. But od wewnętrznej strony wadzi o maszynę czym tylko może. Przeszkadza i irytuje. Motocykl to ponąć "koń" ale ostrogi nie potrzebuje. W GP1 Evo lepiej odkręcić tylny metalowy ochraniacz lub wymieniać porysowane elementy sprzętu. Gwoździem do trumny jest uszkodzony zamek, tuż po gwarancji. SMX 6 V2 to o niebo lepsze buty, Nie dajcie się nabrać na marketingowy bełkot.