Aprilię Shiver już miałem kupić w wersji 750, zdecydowałem się na inny motocykl, później w chwili debiutu wersji 900 też brałem pod uwagę, kupiłem dopiero za trzecim podejściem i nie żałuję, że się tak kręciłem koło niej i w końcu kupiłem.
Prowadzi się bardzo dobrze, podczas pewnej przejażdżki po krętej drodze przeżyłem coś niezwykłego, te zakręty następujące jeden po drugim tak pięknie Aprilka łykała, wszystko się odbywało tak płynnie i naturalnie - do dziś jestem pełen podziwu.
Hamulce są w porządku, choć seryjne dźwignie nie są dobre dla mniejszych dłoni - są za daleko. Praca hamulców jest OK, trochę może brakuje im sztywności, wyraźnej bezpośredniości.
Silnik brzmi super, na Akrapach bosko!
Oczywiście masa motocykla jest tym do czego można się przyczepić, nie jest ten ciężar uciążliwy, ale czuć, że kilka kilogramów mniej dobrze by zrobiło temu motocyklowi. Byłby jeszcze lepszy.
Długich tras nie robiłem jeszcze, więc nie mogę się wypowiedzieć na temat wygody na dłuższych dystansach.
Podsumowując, motocykl bardzo fajny, mocy ma pod dostatkiem na zwykle, kręte drogi, codzienne użytkowanie wygodne, choć promień zawracania może nastręczać problemów. Do motocykla nal3zy się przekonać, wyjście poza „bezpieczne wybory” wynagrodzi uśmiechem na twarzy!
