HJC C90

Kask obsługuje się dobrze w rękawiczkach. Szyba regulowana w wielu płaszczyznach na charakterystyczny "klik". Kask dość cichy, do 100km/h później coraz głośniejszy, przy ok 130km/h już mocno szumi. Otwieranie i zamykanie dość łatwe jedną ręką. Wadą jest brak pinlocka, przez co paruje przy niskich temperaturach. Wygodny nawet przy dłuższej jeździe.

Kask wygodny, super wentylacja szczegonie na górze aż czuc podmuch na głowie. Wszystko dziala super ale umiejscowienie opuszczania blendy na górze kasku trocje niewygodne a przy prędkości rękę chce urwac . Ogolnie kask jest fajny poza jedną wadą- jest ciężki. Ponad 1840 gram w rozmiarze M. po kilku godzinach jazdy kark ma dość. Wlasciwie waga to jedyny argument na minus. cala reszta na plus nawet ten przełącznik opuszczania blendy bo to drobnostka. Jesli komuś nie zależy na lekkim kasku to polecam

Kask spełnia swoją rolę. Ochronił mnie podczas wypadku. Wizjer łatwo się zarysowuje i jest dość drogi. Umiejscowienie otwierania blendy na szczycie jest trochę kłopotliwe. Szczęka łatwo się otwiera i nie opada. Wentylacja wystarczająca. Pole widzenia względnie dobre. Waga daje się czasami odczuć. Hałas spory przy większych prędkościach. Nie miałem innego kasku ale przy zakupie nowego przymierzałem m.in. Nolana i wtedy poczułem, że HJC to jednak średnia półka. Mimo wszystko byłem z niego zadowolony.

Jak na hjc to moim zdaniem słabo. Wizjer ciągle się rysuje (wymieniłem już dwa)nadmieniam że bardzo drogie bo około 2 setki za sztukę. Oprócz tego pękł mi samoistnie plastik przy śrubce zaczepu szczęki, no i bardzo ciężki. Kask ma również swoje zalety do których można zaliczyć łatwość obsługi i w miarę dobre wyciszenie