Gość: Moto zuuuu
Zanim napisałem swoją, przeczytałem „zachwyty” nad TomTom i przyznaje, że byłem zdziwiony. Kupujący trafili do złego producenta ;) Z zumo korzystałem zarówno w samochodzie jak i w motocyklu. Używałem jej krótko po zakończeniu przygody z nawigacją SIEMENS’a z AutoMapą. Jak widać to było wieki temu :j Na początku wydawała mi się toporna bo wodotrysków brak. W ciągu miesiąca mogłem już powiedzieć każdemu, że nic lepszego nie wymyślili. Obsługa na motocykli W RĘKAWICACH cudowna. Wszystko zawsze działało a te dodatkowe guziki znacznie upraszczały sprawę. Szanuję dotykowe ekrany za ich wszechstronność ale guzik to guzik. Świetnie wyznaczała trasę, oceniała zużycie paliwa i przypominała o tankowaniu. Wiedziała gdzie jest DOM i wasze tam wracałem BEZ trudności. Archiwizowana trasy przejazdu. Można je było wysłać do wykorzystania lub tylko do analizy parametrów. Długo by pisać. Lepszej nie potrzeba. Swoje plusy pokazywała jednak dopiero poza Polską. Tam wszytko działo jak obecnie w nawigacji Google ;)