
Gość: FJR1300
Mannol Pro Cool okazał się destrukcyjnym płynem w moim motocyklu, po niecałym sezonie motocyklowym i postoju zimowym okazało się, że w okolicy wszystkich połączeń układu chłodzenia pojawiły się żółte obwódki, a na nich kryształki. Pod ciśnieniem nie było dużych wycieków, a pojedyncze kropelki. W tych miejscach płyn sobie powoli wyciekał. Przed zmianą płynu na Mannol Pro Cool nie miałem problemów z układem chłodzenia. Aktualnie układ przepłukany i zalany innym płynem i jak na ten moment jest OK. Faktem jest, że mój motocykl jest już wiekowy, ale wcześniej, również i w innych sprzętach nie miałem takich problemów. Może przypadek, a może preparat nie nadaje się zwyczajnie do starszych układów chłodzenia. W każdym razie miałem nieprzyjemne doświadczenie z tym produktem.
