
Gość: Konrad
Posiadam ten motocykl od dwóch lat. Co o nim mogę powiedzieć? Jest wołem roboczym na dojazdy do pracy i awaryjnie w przypadku napraw auta - niezbyt o niego dbam, a działa i już na liczniku 6000km. Od razu po kupnie i dotarciu zrobił około 940 km w 2 dni.
Teraz garść konkretów:
- spalanie max 3 litry, tankuję po 300km i zawsze wchodzi około 9litrów (10 litrów zbiornik) a jazda naprawdę od agresywnej po chilloutową
- często są jakieś pierdółki psujące odczucia z użytkowania ale nie uziemiło nigdy motocykla (poza jedną sytuacją ale o tym później) jak np:
-lekko krzywo zamontowana przednia szyba,
-przednie zegary i przednia lampa (tak jakby lekko zwrócone obok mnie a nie do mnie),
-migająca tylna pozycja,
-odkręcające się śrubki od różnych dupereli,
-nie działające ssanie(brak reakcji ale odpala zawsze,
-czasem musi chwilę się zagrzać w chłodniejsze dni koło 5-10 stopni),
-mówiłem, że tankuję po 300km bo wskaźnik paliwa to sprawa umowna, -rdzewieją spawy,
-całkiem wypłowiały i zrobiły się szare maskowania głowicy po bokach,
-tylne śruby trzymające zębatkę lubią się odkręcać mimo zabezpieczenia,
-straaasznie głośny i wali po uszach wydech,
-podatny na wilgoć i przez to że jest tylko jeden bezpiecznik
potrafi odciąć zasilanie (zapasowy jest w obudowie fabrycznie ale da radę z kopki odpalić i dojechać spokojnie po nowy; warto dołożyć samemu na oświetlenie chociażby)
-cały czas mam wrażenie że jadę delikatnie bokiem
- po około 2000km kanapa się ugniotła i jest mega niewygodna
-i teraz wracając do podatności na wilgoć.. raz pokusiło mnie o umycie na myjni... niby pilnowałem się by strumieniem nie walić bezposrednio po przyciskach.. a jak dojechałem z powrotem do domu to już nie odpaliłem - padł bezpiecznik ALE co się okazało, głowny bezp. jest na 25A i zwarcie na kablach od lewej manetki świateł długie/krótkie najpierw stopiło całą wiązkę kabli do kupy, aż w końcu dopiero wywalił bezpiecznik - musiałem łatać instalację..
-A! i bym zapomniał. W lampie jest wejście USB do ładowania, mój sprzedawca się zdziwił jak to znalazłem w modelu na wystawie :)
Także podsumowując jak ma być wół roboczy - utytłany od czasu do czasu gdzieś tam dokręcić coś to super za tę cenę, jeżeli coś więcej.. są ciekawsze konstrukcje używane za tą kasę..
