Dotąd jeździłem z torbą magnetyczną, ale sztywna torba z mocowaniem na wlew paliwa okazała się strzałem w dziesiątkę. Dużo łatwiej można ją otworzyć lub zamknąć, zawsze po tankowaniu torba trafia na swoje miejsce i można bez problemu jechać dalej. Przy odpowiednim ustawieniu nie zawadza o kierowcę, kierownicę a nawet kamerkę na kierownicy.
Dwa mapniki to fajny pomysł, ale nie korzystałem z tego górnego (odpinanego - na tablet) więc się nie wypowiadam. Dolny (zasadniczy) ma tylko częściowo przejrzysty wierzch, więc wbrew pozorom zmieści się tam duża mapa. Sama torba mieści butelkę wody 2 L, linkę do kasków i sporo innych drobiazgów. Fajnym pomysłem jest przelotka do kabli, choć korzystałem w tym celu z samego suwaka.
Warto dokręcać mocno mocowanie, bo na dziurawych drogach potrafi się poluzować.
Polecam.
Dodam tylko informacyjnie, że ocena dotyczy używania torby na XJ900S Diversion. Mimo regulacji nie udało mi się jeździć z torbą na K1200GT (po 2005) - w tym moto zawadza o kierownicę.