Gość: Chomik
Interphone AVANT użytkuję dopiero 3 miesiące. Zrobiłem w tym czasie kilka tras: samemu, z towarzyszami i pasażerem.
Na wstępie zaznaczam, że KAŻDY interkom ma te same przypadłości i ocena nigdy nie powinna przekroczyć 7. To niedopracowane urządzenia, opierające swoje działanie na technologii bluetooth posiadającej spore ograniczenia.
Ja spróbuję ocenić interphone AVANT nie uwzględniając ewidentnych mankamentów interkomów w ogóle.
CENA:
- Zbyt wysoka. Interkom nie jest tyle wart.
JAKOŚĆ WYKONANIA:
- Oceniam ją bardzo wysoko. Ma się poczucie trzymania w ręku czegoś dobrze zaprojektowanego i spasowanego. Zatyczki slotów ładowania czy miejsce podłączenia kabli są dobrze zabezpieczone przed uszkodzeniami.
INSTALACJA:
- Jak z każdym interkomem, tak i tu jest ona łatwa. W kaskach LS2 trwała zaledwie 3-4 minuty. W kasku Arai była prawdziwą przeprawą, ale to z winy kasku a nie produktu Interphone. Kable są na tyle solidne, a styki na tyle mocne, że mimo szarpaniny, jaką przeszedłem z Arai'em nie doszło do ich uszkodzenia- wielki +.
ERGONOMIA:
- Silna strona urządzenia. Przyciski są duże a przetłoczenia na jednostce centralnej wyraźnie wyczuwalne pod palcem. Sterowanie nie nastręcza problemów. Nie zdarza się przypadkowe wciśnięcie nieodpowiedniego przycisku. Sterowanie głosem (w moim przypadku za pośrednictwem "Siri" w iPhone) działa, ale jest irytujące. Działa poprawnie w idealnych warunkach. W trakcie jazdy jest mało intuicyjne i denerwuje brak feedback'u.
UŻYTKOWANIE:
- Bezproblemowe i zadowalające. Czas pracy baterii wynosi 20 godzin i jest to realny czas pracy. Podłączenie urządzenia do telefonu zajmuje sekundę. Parują się natychmiast po włączeniu. Parowanie z drugim sprzętem tego samego producenta wymaga wciśnięcia jednego przycisku. Szukanie i łączenie się z interkomami "obcymi" trwa dłużej i ma w sobie element losowości, ale za każdym razem kończyło się "happy endem".
Dźwięk jest czysty. Głośność wystarczająca, przy czym w jeździe samodzielnej jest wyższa. Sparowany, scisza nieco muzykę, aby można było prowadzić rozmowy.
Należy jednak nadmienić, że rozmowa powyżej 120 km/h staje się uciążliwa i prawie nierealna do przeprowadzenia. Winę ponosi za to 50/50 kask (jego głośność i hulający wiatr) i interkom.
Nie podejmę się pisania wniosków. Mnie przekonało, że mogę równocześnie słuchać muzyki, słuchać komend google mapy i rozmawiać z innymi. To mnie zadowala.
Przy 140 na turystycznym versysie 650 z przednią szybą turystyczną i kasku Nolan wszystko słychać dodatkowo jeżdżę w zatyczkach od Alpine MotoSafe. Na każdym moto będzie inaczej odczuwalne. Przy 200 cieżko mi to sobie wyobrazić.
Na jakość słyszalności interkomu mają wpływ przede wszystkim: motocykl, kask, prędkość jazdy. A swobodne rozmowy przy 200/h to fikcja w każdym interkomie. Osobiście przez jakieś 7 lat używałam interphone F5MC. W końcu jedna centralka się odmeldowała. Teraz kupiłam Avant. Tylko dlatego, że interphone ma najdłużej pracującą baterię że wszystkich interkomów na rynku. A to jest dla mnie jedna z najważniejszych cech. W poprzednim brakowało mi podwójnego BT. Teraz wreszcie mam. Dźwięk jest w Avancie troszkę, ale jednak lepszy niż w F5. Obsługa przez appke bardzo ułatwia życie. Mogę tylko polecić. Jedyny minus, to cena. Mialam fuksa i trafiłam na egzemplarz, który był rozpakowany i przez to przeceniony. Bluetooth może nie jest idealną technologią jednak jest wygodny. Jak urządzenia zbyt się oddalą od siebie, to otrzymujesz info głosowe. A gdy jest się zbliża, to automatycznie łącza się się sobą ponownie, o czym też jesteś informowany głosowo. To jest naprawdę spoko. Jakość połączenia między centralkami jest porównywalna do rozmowy telefonicznej. Praktycznie zero zniekształceń. Rozmowy przez telefon wymagają w moim przypadku zwolnienia prędkości do max 80/h aby dało się usłyszeć rozmówcę. Ten z kolei słyszy mnie bardzo dobrze i pyta czemu krzyczę do słuchawki :) Szum wiatru robi swoje mimo kasku wysokiej klasy. Ten sam interkom będzie inaczej słyszalny na motocyklu sportowym, inaczej na cruiserze a inaczej na turystyku. A w dodatku im szybciej tym gorzej. Coś za coś 😁
Zastanawiałem się właśnie na interkomem i Twoja opinia przekonała mnie do kupna tego sprzętu. Dziękuję i pozdrawiam! LwG
Gość
Jestem zły bo myślałem że jak kupię znaną markę to będzie ok i w razie co to szybko wymienią i naprawią. Ależ było moje rozczarowanie kiedy sprzęt popsuł się drugiego dnia ( bateria przesala się ładować ) Wszystko było by jeszcze ok gdyby nie to że serwis trzyma sprzęt 3 tydzień przez co zostałem bez intercomu podczas mojego tygodniowego wyjazdu. Dramat jak tylko wrócę będę walczył o zwrot pieniędzy, ale nie wiem czy się to uda bo jak na razie sklep zawala na serwis, serwis na sklep itp.