
Gość: Chomik
Ok! Od razu powiem, że firma Rukka należy do bardzo drogich. Kupno zestawu: kurtka i spodnie to spory wydatek. Wysokiej ceny nawet nie wliczam do wad. Taka jest i już. Ja zmęczony byłem stosowaniem "półśrodków" w postaci przeciętnych kurtek i spodni, które po dłuższej trasie zawsze przeciekały albo przy glebach darły się. Postanowiłem raz na zawsze pozbyć się tego problemu i zaoszczędzone pieniądze zainwestowałem w zestaw Rukka Simot. Kurtkę posiadam już trzy lata i jest mocno eksploatowana.
ZALETY:
- Bardzo wysoka jakość wykonania. Wszystkie szwy trzymają się świetnie. Kurtka mimo trzech lat szargania- dwóch gleb "na mokrym: - na kurtce nie zrobiło to żadnego wrażenia.
- Wodoodporność - przetestowałem kurtkę i spodnie wielokrotnie. Bielizna termiczna zawsze pozostała sucha, nawet w newralgicznych miejscach takich jak zgięcia łokciowe czy okolice szyi. Kurtka po długotrwałym wystawieniu na ciężkie opady deszczu (6 godzin) robi sie mokra i ciężka, ale nie przecieka. Powieszona w temperaturze domowej schnie szybko.
- Wygodna - kurtkę nosi się bardzo dobrze. Zarówno do spodni rukka jak i zwykłch dzinsow itp. Nie jest to może najpiękniej skrojony materiał... mam wrażenie, że wyglądam w niej grubo, ale jest naprawdę wygodna!
- Bezpieczna - protektory w zestawie (z wyjątkiem pleców) robią robotę. Kurtka nie rozdziera się nawet po długim szlifie. Serio, nauczyłem się ufać tej kurtce!
WADY:
- Wentylacja- kurtka posiada dwa suwaki boczne pod pachami, które po otwarciu poprawiają jakość życia latem, ale są one niewystarczające przy wysokich temperaturach. Kurtka nie nadaje się do użytku w temperaturach powyższej 25 stopni. Można się w niej ugotować. Mi udało się w niej przetrwać dwa lata, dopiero w tym sezonie zakupiłem kurtkę Rukka Air All i zrozumiałem, ze powinienm był to zrobić dawno temu.
Dodałbym jeszcze, że suwak boczny na dole nie kończy się żadnym rzepem czy zatrzaskiem, więc zasuniety do końca ma tendencję do odsuwania się do góry pod czas użytkowania. To irytujące.
- Brak kieszeni- ma niewystarczającą ilość kieszeni. Dwie boczne oraz dwie wewnętrzne (trudne do obsługi w rękawicach). Posiadają wodoodporne wnętrze, które jednak przykleja się do mokrych rękawic, czego efektem jest wyciąganie/wywijanie całej kieszeni. Kurtka powinna mieć więcej kieszonek (np na rękawie lub jakieś zewnętrzne na wysokości piersi.
Kurtkę oceniam bardzo wysoko! Razem z podpinką jest bardzo ciepła i swobodnie można jeździć nawet zimą. Brakuje jej jedynie kieszeni lub wyższej osłony szyi. Lepszym wyborem jest np Rukka Armas albo Araxis (wybrałbym je teraz). Simot jest tańszy, ale gwarantuję tę samą wodoodporność i wygodę użytkowania. Tylko ergonomicznie nie dorównuje wyższym modelom. Dopóki jej nie zniszczę, nie mam zamiaru kupować nowej. Kurtka jest tak dobra, że można nauczyć się żyć z jej brakami (np poprzez jazdę z nerką itp).
