Gość: Benio
Integrą jeździe trzeci sezon. Przejechali nią ponad 30kkm. Z tej perspektywy potwierdza się posiedzenie, ze honda jest nudna - Lejesz paliwo i jeździ szkoły. I nic się nie dzieje -nie urywa, nie odkręca, wszystko jest ok. Nudy.... Bez awaryjność do bólu.
A także serio. Motocykl lub skuter idealny wszędzie - Pojezdżenia w garniaku do pracy, pojedziesz na objazd Europy lub weekendowy wypad. Choć w tym drugim mniej komfortowo, bo firmowany kanapa, hhhmmm. No, trzeba dać ją do prfilowania.
W czasie deszczu osłony skutecznie chronią Ridera przed deszczem i woda z jezdni. Ku zaskoczeniu wielu twardzieli odejścia ma porządku. A to dzięki rewelacyjnej skrzyni DCT.
Kutry boczne (lub sakwy) dostępne, kierował centralny też. Trochę schowka pod kanapą i Polskę w wzdłuż granicy od trójstyku do trójstyku zjechalem. Poniżej pamdemicze kółko Praga-Wieden-Bratysława-Budapesz.
Gdy ktoś lubi jeździć w klapkach to tutaj przynajmniej nie robi z siebie wariata - pasują bo to... Skuter😄
Brakuje drugiej tarczy z przodu.
Spalanie na poziomie 3,4l/100km Na autostradzie zero kompleksów - ustawiane tryb S odkrecasz manetke i rwie do przodu. Nawet do 180km/h. (Ale to już raczej walka z wiatrem)
Na pewno nie jest to klasyczne moto. Ale na pewno budzi zaciekawienie i zaskoczenie dynamiką.
Dołączone zdjęcia