Gość: tadeusz
Użytkuję sprzęta 5-ty rok, przejechane ponad 17000km, jest OK
To po co czytasz takie opinie jak skuterem jeździsz? Jak skuterem zrobiłeś 17 000 km przez rok to gratulacje, ja tam wole normalne motocykle. Podpisałeś się yamacha, to mówi wszystko, hehe.
straszny przebieg dla bmw,tyle to skuterem 125cc w rok zrobiłem i tez było ok
Gość: Marek / Wawa
Świetna maszynka do miasta ale sprawdzi się też przy dłuższych wypadach. Bardzo nisko zawieszony środek ciężkości, w winklach porusza się z wdziękiem baletnicy. Hamulce z zaciskami brembo i ogromnymi tarczami hamulcowymi zatrzymują ten motocykl w miejscu z każdej prędkości. Mikro owiewka bardzo pomaga przy prędkościach ponad 140km/h - nie można się za nią schować ale odrzuca powietrze do góry i komfort jazdy jest naprawde niezły. Siedzisko miękkie, wygodne, pozycja za sterami wręcz doskonała - mam 178cm i czuje się jakby motocykl był projektowany dla mnie. Z czystym sumieniem polecam F800R.
Gość: Piotr
Przejechalem motocyklem 40000km w 3 lata.
Codzienna trasa 55 km autostrada w jedna strone.
Kilka tras 200km+, kilkakrotna jazda po torze Zandvoort.
Minusy
- Nieprzyjemne wibracje w okolicy 5-6k czyli w okolicy 120-130 km/h. W lusterkach nic nie widac.
- Twarda kanapa po 100km ma sie dosc.
- Slaba oslona przed wiatrem, najlepiej dokupic dodatkowa.
Plusy
- Bardzo dobra zwrotnosc
- na oponadch dunlop roadsmart bardzo dobre czucie w zakretach
- zawieszenie dajace pwenosc prowadzenia
Motocykl wg mnie tylko to miasta na niedziele. Jesli chcesz jezdzic na dluzszych trasach odradzam we wzgledu na wibracje i twarde siedzenie.
Do miasta w korek jest ok, ale jesli zainwestujesz w glosniejszy tlumik.
Usteki:
- przepalona zarowka
- podgrewana manetka ( ciezkie do zdiagnozowania )
Przejedź się na sv1000...
Również odczuwałem po dłuższej jeździe dyskomfort dopóki nie zamieniłem zwykłej kanapy na komfort. Polecam zmianę!
W jawie TS-350 to dopiero były wibracje, z tymi w BMW da się żyć.
Gość: Rafi
BMW F800r to jest to czego szukałem. Super prowadzenie, bardzo wygodna pozycja, hamulce brzytwa. Według mnie moto nadaje się zarówno do miasta jak i w dłuższe trasy. W 3 lata przejechałem około 25tys km i polecam wszystkim. Do tej pory brak awarii, wymieniane tylko rzeczy eksploatacyjne.
..nie dopracowane moto a luzy na tylnym wachaczu i korodujących przednim widelec oraz cieknące pompy wody i wadliwie działający komputer to norma I wady fabryczne tego modelu , ogólnie drugi raz nie kupiłbym w życiu mam go od nowości i 26000 przelotu a luz na wachczu pojawią się po 600km. I występuje u wszystkich
Witam Mam BMW F800R od pół roku ,jedyna wada to luz na wahaczu tylnego koła.Jestem trochę rozczarowany że motocykl z 2017 r. przebieg 13500km, ma wzdłużne luzy na wahaczu , co jest powodem drgań przy 140 km/h.Ogólnie jest ok, wygodny do jazdy.Wyposażenie jak w samochodzie to miłe zaskoczenie.
mark od razu Cię polubiŁem
Gość
..co wy k...wa wszyscy bredzicie. Też latam przedni widelec dobija przy hamowaniu albo na nierównościach .LUZ NA ŁOŻYSKU TYLNEGO WACHACZA-to wada fabryczna.Problemy z przełącznikiem komputera , wadliwa pompa wody- stuka , korodujący przedni widelec-aluminium pod czarnym lakierem proszkuje się i lakier odpada płatami. NIEMIECKI SYF NA POTĘGĘ i TANDETA.Mam od nowości z 2010 roku 34 000 km i [powiedziałem że już więcej nie kupie ani niemca ani innych wynalazków bo jak moto to tylko japończyk..
Panowie o co chodzi o wibracje niemożna zlikwidowac???????
Zgadzam się całkowicie.SYF na DWÓCH kołach...luz na tylnym wachaczu jest wadą fabrycxna a przedni widelec gnije i prxełacznik komputera padl po 5000 km ,pompa wody cieknie ,Mam od nowości 2010 rok dodam że silnik ROTAX ,napędy czeskie opony Mtzeler M3 nie do jazdy ,instalacja koreańska ,problemy z immobiliserem UCIEKAĆ Z DALEKA OD BMW jakiegokolwiek modelu po 2010 roku niedorobione i wadliwe sprzęty ..
Przesiadłem się na BMW z japończyka i powiem ci, że co jak co, ale wykonanie niemca o niebo lepsze... i wtedy sie obudziłeś u mechanika BMW
Gość: pgon
witam, posiadam bmw f800r od miesiaca i jestem bardzo zadowolony, czym dluzej go mam tym jest ladniejszy hamulce brzytwa latwa dozowalnosc, malo pali, super pozycja tylko trzeba sie przyzwyczaic bo bola dlonie, owszemwibracje sa ale to super bajer jakby moto mialo wtedy super moc, detale bardzo ladne, duzo lepsze wykonczenie niz w japoncach, duzo bajerow grzane manetki, regulacja zawieszenia cisnienie w oponach naprawde fajny moto moze byc na pierwszy sprzet
" super pozycja tylko trzeba sie przyzwyczaic bo bola dlonie, "--jutro kupuję 😅
Fajna opinia. Super pozycja - ale bolą ręce. Ma wibracje - ale to jakby miał super moc. Czuje, że na 4 kółkach to najbardziej byłbyś zajarany ciągnikiem rolniczym... 😄 Cały się trzęsie - jakby miał super moc. Siedzimy wysoko - jakbyśmy kierowali rakietą kosmiczną 🚀 😂
Użytkuję pół roku, prowadzenie, spalanie super.... ale po 150 km czuć tyłek. Troche dużo plastiku, ale ogólnie polecam
Gość: lechu
super moto piekny, trwaly malo pali a przy tymma wystarczajacamoc 3.5 do setki to chyba ok, kto kupi to naprawde bedzie zadowolony
Gość: heniu
super moto, dopieszczony jezdzi wspaniale malo pali, prowadzi sie jak rower polecam serdecznie, ps. moc wystarczajaca, pozycja za kierownica idealna i na krotkie trasy jak na dluzsze
Gość
wspanialy polecam szczerze. bardzo malo pali dobre osiągi. prowadzi sie jak rower. extra wykończenie. hamulce brzytwa. zawieszenie dobre i jeszcze ma elektroniczna regulacje twardosci.
Gość: szymon
kupilem 3 mc temu imusze stwierdzic, ze to super moto, probowalem wczesniej mt09 i triumph street tamte moto przy wolnej jezdzie szarpaly, mt09 przedni widelec to szajs, bmw wstosunku do nich to klasa premium, wykonczenie duzo lepsze, plynna jazda idozowanie mocy takze plynne, malo pali polecam wszystkim zadowolony posiadacz
Gość: Miron
Moj pierwszy sprzęt. Zrobiłem na nim ponad 12.000 w 7 miesięcy. Idealny do miasta ale tez na dalszych wyprawach daje rade. Po 600 km dupa boli, ale to nie typowy turystyk. 87 nM robi robotę, super idzie od dołu. Hamulce rewelacyjne. Abs, komputer, czujnik ciśnienia w oponach, podgrzewane manetki dodatkowo podwyższają moją ocenę:)Polecam.
Gość: Lisu
Witam. Sprawiłem sobie ten motocykl w czerwcu 2019 roku z przebiegiem 19500km. Przez ten czas jeździłem nim kompletnie wszędzie (wiadomo, młody motocyklista jeszcze niewyżyty) aktualny przebieg to 29000km więc 10k km w pół roku jest dość imponujące i myślę że już coś mogę się wypowiedzieć o tym motocyklu. Po jakiś 7k stwierdziłem że jestem gotowy żeby motocykl odblokować. Dwie godziny w garażu i ogranicznik znaleziony. Zamówiłem część razem z nowymi torxami w aso BMW za 110zł. Motocykl dostał nowe życie. Zrobił się naprawdę żwawy i w końcu było czym wyprzedzać. Myślę że jest to naprawdę znakomity wybór dla młodych motocyklistów. Niestety nie jest to tania propozycja ale za to te modele bmw nie tracą duzo na wartości.
Teraz trochę o motocyklu i o moich trasach. Miesiąc po kupnie wybrałem się większą grupą Na długą trasę do Włoch. Dziennie robiliśmy +-300km. Motocykl po drogach ekspresowych spisywał się bardzo dobrze. Na autostradach niestety już gorzej. W lusterkach powyżej 140km/h nic nie widać a obroty na poziomie 5k są dość uciążliwe. Do tego powyżej 160km/h załadowany motocykl (duży kufer centralny i rollbag na miejscu pasażera) zaczyna delikatnie wężykować. Ostatni minus na autostradach to wiatr. Na motocyklu miałem zamontowaną owiewkę puiga i do tego deflektor więc wiatr nie był aż tak uciązliwy ale bez tego nie wyobrażam sobie dalszej podróży. Całe szczęscie przełęcze kompletnie zrekompensowały mi te wszystkie minusy. Motocykl kładzie się genialnie. Na passo dello stelvio tylko znajomy na Bmw gs1200 adventure dawał mi radę. Reszta na swoich turystykach zostawała w tyle. Hamulce brembo działają wspaniale. Motocykl przy hamowaniu trochę nurkuje gdyż niestety nie posiada regulacji przedniego widelca ale nie jest to bardzo uciążliwe. W połączeniu z michelin pilot power maszyna zachowuje się bardzo pewnie na wąskich i ciasnych zakrętach dzięki bardzo udanemu zawieszeniu i regulowanemu amortyzatorowi centralnemu.
Teraz trochę plusów i minusów.
Minusy
-Wibracje przy 5-6k lecz przy tych obrotach prędkosć jest także wysoka więc w mojej opinii nie jest to tak uciążliwe.
-Brak ochrony przed wiatrem, przy dłuższych trasach akcesoryjna owiewka jest niezbędna.
Plusy
-Motocykl bardzo pewnie się prowadzi.
-wspaniałe hamulce brembo
-Stworzony do zakorkowanych miast.
-genialny seryjny układ wydechowy.
-Bardzo dobrze widoczne ledowe kierunkowskazy
W motocyklu nic się nie zepsuło przez cały okres użytkowania. Silnik rotaxa bardzo dobrze się sprawdza. Jedyne co wymieniłem z części eksploatacyjnych to:
-olej
-filtr oleju
-opony na w/w pilot sporty
no i niestety powoli będzie trzeba wymienić napęd bo po przyszłym sezonie może już braknąć regulacji.
Jak wspaniale motocykl radzi sobie w mieście to nawet nie będę opisywał bo w końcu jest do tego stworzony.
W razie pytań zapraszam na e-mail: lisu250@gmail.com
Mały kufer centralny BMW ma zalecenie ograniczenia prędkości do 160 km/h. Pamiętaj też o regulacji luzów zaworowych. Nie wiedziałam, że ten motor może tyle palić, ja mam spalanie 4,5. :-)
Dobra, rzeczowa opinia!
Jeszcze co do spalania. Gdy moto było zablokowane to w trasie można było zejść ponizej 5 litrów. Gdy go odblokowałem a na trasie leci się trochę szybciej i dynamiczniej to około 6l/100. W mieście potrafi spalić nawet powyżej 6 litrów przy bardzo dynamicznej jeździe ;)
Dołączone zdjęcia
Gość: Pawel
Posiadam F800R pierwszej generacji od dwóch lat (zakupiłem z przebiegiem 28tys. km) i szczerze mówiąc nie mogę narzekać. W tym roku zrobiłem nim trasę do Wielkiej Brytanii, w poprzednim do Chorwacji, Słowenii i Włoch. Jeżdżę też nim na codzień. Uważam, że to to idealny motocykl dla kogoś, kogo nie stać na kilka motocykli. W trasy można go ubrać jak turystyka, nieźle spisuje się też poza utartymi szlakami, na drogach nieutwardzonych. Na krótkich trasach, tj. do codziennej jazdy czy do pracy jest wręcz idealny. Zapewne nie jest mistrzem w żadnej kategorii, ale cenię bardzo jego uniwersalizm i niezawodność.
Dołączone zdjęcia