
Gość: Kamil Grzeszczak
Szukałem kurtki letniej na sezon 2021. Shima Openair mocno mnie zainteresowała. Trochę poczytałem, trochę pooglądałem filmów na różnych portalach i wszystko wyglądało O.K. Zostało tylko przymierzyć, więc zamówiłem tą kurtkę do sklepu w który się zaopatruje. Niestety pod każdym względem zawiodłem się na tej kurtce:
- Standardowo nosze rozmiar L. Tu niestety ani M, ani L jakoś nie leżał.
- Materiał sprawia wrażenie bardzo delikatnego.
- Ochraniacze na barkach oraz łokciach niby certyfikowane ale jakieś takie niewygodnie.
- W jednej z kurtek którą przymierzałem ochraniacz na łokciu nie bardzo trafiał w łokieć – nie było możliwości regulacji.
- Największa wada tej kurtki to ochraniacz pleców. Fajne jest to, że jest bardzo przewiewny, nie fajne jest to, że to po prostu sztywny plastik. Niby na obrzeżach trochę giętki ale… już na przymiarce był po prostu ultra niewygodny.
- Wszędzie z tej kurtki wystawały jakieś nici, kawałki materiałów. Wyglądało to jakby to był prototyp, a nie finalny produkt.
Miałem odczucie, że nie jest to kurtka na rynek europejski tylko na rynki trzeciego świata. Dodatkowo miałem wrażanie, że przymierzałem kurtkę pseudo motocyklową za 100-150 złotych tymczasem cena na rok 2021 wynosi 499 zł.
Osobiście nie mam nic do marki Shima, ale jak dla mnie kurtka Openair jest po prostu niedorobiona. W dniu przymiarki kupiłem Shima X-Mesh i jestem z niej bardzo zadowolony.


Gość: Majkel88
Openair jest moja drugą kurtka oprócz podstawowej skórzanej kurtki. Miała być zakładana tylko w mega upalne dni, ale obecnie stała się moją kurtka 'pierwszego'; wyboru jak wychodzę na moto bo:
-Jest mega przewiewna i już uczucie spocenia na motocyklu mi nie towarzyszy, a jazda dzięki temu jest o niebo przyjemniejsza
-Wygodna, a chyba najwygodniejsza jaką miałem. Protektory są bardzo elastyczne i fajnie dokładają się do ciała. Główny protektor jest sztywniejszy na szerokości kręgosłupa, co daje odczucie bezpieczeństwa.
-Lekka, pomimo protektorów wazy jak normalna kurtka cywilna
Całości dopełnia unikalny brązowy kolor.
Polecam!


Gość: Pohoryy
Potrzebowałem max wentylacji na obecne upały i tutaj właśnie to dostałem. Kurtka daje wrażenie lekkiej, nie motocyklowej i miałem tutaj lekkie obawy, ale sprzedawca wyciągnął protektory, pokazał jak chroniony jest kręgosłup i uwierzyłem :) Kurtka zdecydowanie tylko na upały i ciepłe dni, ale u mnie to kolejna kurtka, stricte zadaniowa, czyli jazda w upale.


Gość: Miskof
Kurtka spodobała mi się od razu jak ją tylko zobaczyłem.
Nie chciałem kurtki w kolorze czarnym, bo jakoś mi się przejadł ten kolor.
Zwrócił na mnie uwagę kolor szary.
Po pierwszej przymiarce bardzo ten produkt mi odpowiadał.
Kurtka należy do tych lżejszych, bardzo przewiewnych.
Trochę się nie zgodzę że tylko na upalne dni.
Ja jeżdżę w niej w temperaturze od 20 stopni w samym tshircie, przy 16-19 stopni zakładam na koszulkę bawełnianą bluzę.
Jeśli byłaby potrzeba jeżdżenia poniżej 16 stopni reflektował bym zakup kamizelki, którą można podczepić za pomocą „wstążek” i guzików.
Kurtka jest wygodna, protektorzy wydają się być w porządku chociaż przy jeździe w koszulce pod kurtką protektor trochę jest luźny, w bluzie nie ma takiego problemu.
Minus to suwaki, a konkretnie „dzyndzle” od trzymania ich. Często są w takiej pozycji że ciężko jest rozpiąć kieszeń i trzeba się chwile namęczyć aby je ułożyć w odpowiednim miejscu. Jest to irytujące. Shima mogłaby znaleźć inne suwaki.
Lubię tą kurtkę za to że jest mocno przewiewna, łatwa w zakładaniu i zdejmowaniu oraz można swobodnie w niej iść na jakieś zakupy np. do galerii handlowej.
POLCEAM !!! Ode mnie 8/10 !!!!


Gość: Paat
Super przewiewna, lekka i wygodna kurtka na ciepłe dni. Przy tym możliwość doposażenia w ocieplacz i przeciwdeszczówkę robi z niej ciekawy produkt. Bardzo polecam do jazdy miejskiej, ale równie dobrze sprawdza się w turystyce podczas letnich wypraw.
