Polecam ten produkt , jeśli ktoś szuka niedrogich rękawic , skórzanych to jest dobry wybór w niewielkich pieniądzach. Bardzo dobrze wykonane , bardzo dobrze wentyluje perforowana skóra mimo temp. na zewnątrz około 35stopni , dobry materiał wewnątrz oraz wytrzymałość całości.. Przymierzałem w sklepie w czsasie kupna o wiele droższe opcje jak alpinestars itp. ale te jakoś mi najlepiej mi przypasowały i wybrałem tańszą opcje mimo że nastawiałem się na alpinestars octane , i to dobra decyzja ;)
Gość
Zgadzam się - bardzo dobrze wykonane, a wentylacja daje rade nawet w największe upały. 10/10
Gość: Adam Wawa
Dobre na lato i do miasta, ale jest jeden minus - po zakupie strasznie farbowały przez ok. 3 tygodnie. Po pierwszym deszczu miałem całe fioletowe ręce i ciężko było mi je domyć :/ Za to odejmuje 2 oczka z oceny.
Gość
Moje też farbowały. Ogólnie dobre bo wygodne, ale od przyszłego sezonu przesiadam się na VRS-1 bo te nie mają zbyt solidnych ochraniaczy. Poleciłbm je na miasto lub na choppera.
Gość: Marcin-Moto
Pierwsze wrażenie super, kupiłem je zamiast produktu bardziej uznanych producentów, jednak bardzo szybko postępuje na nich zużycie, materiał musi być bardzo niskiej jakości. Rękawice mam trzeci sezon, jest to moja równoległa trzecia para rękawic obok ocieplanych wodoodpornych i zwykłych niedziurkowanych z mankietem. Z racji, że są do jazdy tylko w upały używałem ich zaledwie kilka razy, na początek tego sezonu, tj. w maju po prostu zaprzestałem użytkowania z obawy na bezpieczeństwo, skóra stwardniała i nabrała spękań, w niektórych miejscach bardzo się ponaciągała i zrobiła bardzo cienka co widać po rozstępach otworków. Zeszło lakierowanie, przez co w dużej swojej części wyglądają jak zamszowe. Na jednej z wypraw znajomy miał takie same i porwały mu się przy zakładaniu na dłonie, moim za pewne wiele do tego nie brakuje. Nie chciałbym myśleć, co by się stało podczas szorowania po asfalcie, w pierwszym odruchu chciałem polecić co najwyżej na skuter, ale ostatecznie nawet na rower nie zaproponuję. Moje pozostałe dwie pary (Held, RST) są starsze i zdecydowanie intensywniej używane w dodatku w gorszych warunkach i nic podobnego się z nimi nie dzieje.
Wielka, wielka szkoda, bo kupując Shima Bullet chciałem wesprzeć rodzimą produkcję, jednak w przyszłości na pewno się na to nie odważę. Zapewne na świeżo moja opinia byłaby lepsza, ale rękawice zdecydowanie nie przeszły wcale nie wymagającej próby czasu.
Gość: Rado
Rękawice fajnie leżą, są wygodne. Jest tylko jedno wielkie ale. Może miałem pecha albo źle trafiłem, ale podczas pierwszego użycia nie licząc przymiarki w sklepie rozeszły się na szwie po wewnętrznej stronie dłoni. Reklamacja nieuznana ponieważ w opinii producenta jest to uszkodzenie mechaniczne w wyniku wywrotki. Podsumowując polecam jeżeli nie zamierzacie zakładać na dłonie.
Gość: Vfr
Rękawice uzywam od 3 sezonów tylko w upały. Zrobiły okolo 5-6tys ogólnie nie mam zastrzeżeń. Lekko sie zmatowily. Rozlecial się jeden rzep, który wymieniłem sobie sam. Od tamtej pory wszystko pięknie. Jestem zadowolony. Miałem gorsze rękawice za te pieniądze jednak jeszcze nie zaryzykuję kupna czegoś droższego tej firmy jesli takie wpadki jakości będą się powtarzać.
Ten model polecam. Mi trafiły się nieźle. Po komentarzach widzę, że to loteria.
Bullet to najbardziej awaryjny model Shimy, więc pozostałe można brać bez obaw.
Gość: pik
Mam je niecały miesiąc. I już "lecą" do reklamacji. Nitki puściły, skóra traci lakierowanie. Ogólnie tylko wyglądają fajnie, leżą w miarę dobrze ale przy dłuższej jeździe bolą końcówki palców. Jakość wykonania i materiałów do niczego. Czytałem w poprzednich opiniach, że producent nie uznaje reklamacji kiepskiego przeszycia. Zobaczymy jak będzie u mnie.
Gość: sttpwlf
Rękawice kupiłem na wysokie temperatury i rzeczywiście są cienkie i dość wygodne ale co z tego skoro jakość jest fatalna. Przy drugim zdejmowaniu pękły na całej długości od wewnętrznej strony wzdłuż perforacji. Jeżeli tak się dzieje przy zdejmowaniu to można sobie wyobrazić jaki będzie efekt spotkania z asfaltem.
Gość: Piotr
Od czasu kiedy je kupiłem zrobiłem w nich około 7 tysięcy km.
Minusy:
- farbują
- szwy na czubkach palców z początku uwierały
- słabe bezpieczeństwo - wywrotka przy około 50 km/h spowodowała że szwy puściły i rękawica pękła
Plusy:
- przewiewne
- dobrze czuć manetke
Uważam że lepiej dołożyć i kupić coś co podczas szlifu nie puści na szwach. Bezpiećzeństwo jest najważniejsze.
Gość: Marcin
Podobnie jak koledzy powyżej potwierdzam bardzo niską jakość skóry.
Na początku byłem zachwycony, rękawicę świetnie leżą, doskonała wentylacja w upały, ochraniacze wydawały się solidne.
Niestety przetarły się na palcu od kręcenia manetką i to po JEDNYM sezonie!!!!! Co prawda miałem wtedy skuter 50 i sporo kręciłem manetką ale to skandal żeby tak szybko się przetarły.
Używałem wcześniej zwykłych rękawiczek z cienkiej skóry po mojej babci przez 2 sezony i żadnych przetarć.
Oddałem je na gwarancję, która została odrzucona bo to niby uszkodzenie mechaniczne.
Strach w nich jeździć bo skóra przeciera się od zwykłego noszenia, na bank rozpadną się po pierszym kontakcie z asfaltem.
Też chciałem wspomóc polską firmę ale to był wielki błąd.
Mam jeszcze zimowe rękawice motocyklowe z Lidla, już 4 sezon i żadnych przetarć.
Gość: Marcin
Podobnie jak koledzy powyżej potwierdzam bardzo niską jakość skóry.
Na początku byłem zachwycony, rękawicę świetnie leżą, doskonała wentylacja w upały, ochraniacze wydawały się solidne.
Niestety przetarły się na palcu od kręcenia manetką i to po JEDNYM sezonie!!!!! Co prawda miałem wtedy skuter 50 i sporo kręciłem manetką ale to skandal żeby tak szybko się przetarły.
Używałem wcześniej zwykłych rękawiczek z cienkiej skóry po mojej babci przez 2 sezony i żadnych przetarć.
Oddałem je na gwarancję, która została odrzucona bo to niby uszkodzenie mechaniczne.
Strach w nich jeździć bo skóra przeciera się od zwykłego noszenia, na bank rozpadną się po pierszym kontakcie z asfaltem.
Też chciałem wspomóc polską firmę ale to był wielki błąd.
Mam jeszcze zimowe rękawice motocyklowe z Lidla, już 4 sezon i żadnych przetarć.
Potwierdzam. Przy kontakcie z asfaltem z prędkością 45-50 km/h, a nawet mniejszej ponieważ motocykl już leżał, a ja odbiłem się od samochodu, wewnętrzna strona rękawic rozdarła się na pół. Ochraniacze z zewnętrznej strony wytrzymały, ale może to dlatego, że nie było za dużego kontaktu z nawierzchnia.
Gość: KOTLET
Rękawice na temperatury 20+, 30 stopniowe upały im nie straszne, wentylacja bardzo wydajna i to czuć. Na początku szwy strasznie piją w końcówki palców, jak już się ułożą to jest OK. Ochraniacze te które powinny być to są, jak na krótką letnią rękawicę do miasta są wystarczające, gorzej jeśli chodzi o samą skórę. Ta jest strasznie cienka i posiada liczne perforacje więc przy spotkaniu z asfaltem przy jakiejś większej prędkości wątpię by ręce wyszły z tego cało. Ale coś za coś, albo zajebista wentylacja albo bezpieczeństwo, tutaj mamy raczej to pierwsze :) Jakość wykonania słaba, u mnie delikatnie zaczął puszczać szew na koniuszku jednego z palców po zaledwie 1,5k km, a jedna z rękawic jest krzywo uszyta. To raczej wada modelu, a nie producenta bo mam też RS-1 i tam jakość wykonania jest bez zarzutu. Podsumowując - jestem umiarkowanie zadowolony, gdyby jakość wykonania była lepsza to rękawicę mógłbym polecić, na chwilę obecną jednak drugi raz był tego modelu nie kupił. Te 170pln można lepiej wydać.
Gość: Daniel
Po dwóch sezonach (około 8-9 tyś. km przejechanych) wewnętrzna strona rękawicy (w miejscu trzymania manetki gazu) pękła. W lewej na wysokości miejsca używania klamki sprzęgła też już powoli widać skórę palców. Rękawice farbowały.
Gość: TMR
Rękawice nie nadają się do jazdy w deszczu (bo mają się nie nadawać), ale jeśli już złapie nas deszcz, to czerni z dłoni się długo nie pozbędziemy. Farbują wybitnie! W suchych warunkach tego nie zaobserwowałem, ale przy pierwszym przemoczeniu puszczają kolor.
W ciepłych, kontrolowanych warunkach (jazda po mieście, krótkie dojazdy) sprawdzają się świetnie - krótkie, więc łatwo i szybko je można założyć, perforowane, więc nie ma problemu z wentylacją.
Użytkowane za mało by się wypowiedzieć o trwałości, ale jak razie trzymają poziom Shimy (akceptowalny ale nie najwyższy, w pełni adekwatny do ceny).
Gość: Piter
Nie wytrzymały dwóch sezonów jako druga para z HELD N DRY.
Po pierwszym sezonie rozwarstwił sie pasek z rzepem. W trakcie drugiego sezonu popękała skóra na perforacji wewnętrznej strony lewej rękawicy, Strasznie farbują już po pierwszym przemoczeniu. Nawet jak jest sucho to ręce lekko zabarwione.
Wentylacja w miarę ok, ale na gorące Bałkany jednak już nie dają rady. Generalnie drugiej pary już nie kupię. Rękawice już poszły do kosza.
Gość: Rafcio
Czytając opinie na tej stronie dosyć długo się zastanawiałem nad kupnem ale sprzedawcqa w jednym ze sklepów Warszawskich zapewnił mnie, że będę zadowolony z tego produktu i nie mylił się.
Rękawice nie farbują, dobrze przepuszczają powietrze przez perforację i generalnie są mega komfortowe, większość czasu użytkuję je w mieście , mam w planach kurtkę od tej firmy ale poczekam na okres świąteczny :)
Gość: Rafa
Po 2 latach potwierdzam bdb produkt, mocno przewiewny w pełnej ochronie ręki za dość niską cenę.
Mogę polecic z czystym sumieniem
Gość: KaTeeM
Na przestrzeni ostatnich lat miałem kilka rękawic shimy w tym dwie pary shimy bullet. Wydaje mi się, że złe opinie dotyczą starych produktów robionych według innych technologii. Nie miałem problemu z farbowaniem, leżą idealnie i nic się nie dzieje. Poprzednią pare zgubiłem i bez namysłu pojechałem po druga nie szukając alternatywy. Świetna rękawica na wiosnę i lato. Bardzo uniwersalna - jeżdżę w niej motocyklem na winkle w góry i użytkuje na skuterze w mieście. Szczerze polecam i dodatkowo cieszę się, że to produkt polskiej marki!
Gość: k
Dobre rękawice w rozsądnej cenie. Wentylacja dobra, wykonanie ok. Przy małym szlifie ok. 40km/h spełniły swoje zadanie. Jeździłem 4 sezony. W tym roku kupiłem nowe - takie same.