Gość
Lekkie, dobrze wentylowane i przede wszystkim solidne. Tanie rękawiczki siateczkowe rozłażą się bardzo szybko, te przetrwały 5 tys. km podróży po Europie i są w stanie daleszej używalności. Polecam.
Gość: Kudłaty
8 tys. km. w deszcz, słońce, temp od 10 do 35C, doskonałe, czucie klamek jak marzenie.
Wykonanie jak odlew, wiadomo, że troszkę wypłowiały, niteczka puściła ale po traktowaniu je jak tanią sprzedają dziwkę portową trzymają się i zasługują na notę: znakomite!
Wentylacja w tych rękawicach jest świetna, a precyzja obsługi manetek jeszcze lepsza. To moje pierwsze rękawice ze skórą kangurzą i nie chcę już innych.
Sprawdzałem je ostatnio w mżawce i choć oczywiście trochę przemakają, to bardzo szybko wysychają od wiatru (nawet w okolicy 18 stopni Celsjusza). Zaskakująco dobrze trzymają się na manetkach nawet przy namokniętej skórze od spodu. Bardzo dobrze daje się więc odczuć przyczepność skórki owczej przy kciuku.
Wycieraczka w rękawicach Helda różni się od modelu i choć w goreteksowych byłem zadowolony z jej działania, to ta w Desertach trochę rozmazuje błoto spod tirów... A może to kwestia wizjera w Araiu - nie wiem. W letniej rękawicy to bez większego znaczenia, ale warto zaznaczyć.
Nie dane mi było na szczęście sprawdzać ich ochrony, ale Superfabric to raczej nie fuszerka. Oby tylko rękawice się nie rozpruwały, na szczęście nie widziałem jeszcze uszkodzonego egzemplarza (mając często styczność z użytkownika).
Gość: Mateusz Szczecin
Tak jak poprzednicy pisali super produkt. Moje pierwsze rękawice wentylacja super lekko rozchylając palce po całej dłoni przewiewa chłodny wietrzyk. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to wygląda solidnie nie testowałem na szczeście jeszcze w niebezpiecznych sytuacjach.
Wyczucie manetka też super nie ruszają się na dłoni. W temperatury koło 10 już zimno w dłoń ale nie są to rękawice zimowe więc spokojnie za tą cenę można to wybaczyć. POLECAM KUPIĆ!!
Gość: Denat
Wentylacja rewelacyjna, na ręce też leżą świetnie ale po dłuższej jeździe zrobiły mi się odciski na wewnętrznej stronie prawej dłoni. Materiał się tam wałkuje i uciska (rozmiar jest dobrany dobrze -- mam inne Heldy w tym samym rozmiarze i w nich nic się nie dzieje). Myślę że pomogłaby jakaś "poduszeczka" na wewnętrznej stronie dłoni. To jeszcze mógłbym przeżyć, ale tego że szew na kciuku powoduje bolesnego siniaka, już nie. Szkoda, bo zimowe Heldy są doskonałe.
Gość: Yaro
Wspaniałe wygodne i przewiewne rękawiczki mające jedńą dużą wadę. Brak kciuka przewodzącego do smartfhona.
Bo te rynkawice są do jazdy, a nie do klikania w srajfona.