Triumph TF 250-X

Po pozornie niekończącej się serii zapowiedzi Triumpha, jego nowy motocrossowy w końcu został ujawniony, wraz z danymi technicznymi i specyfikacją.

Jak powiedział nam Steve Sargent, dyrektor ds. produktu w Triumph Motorcycles: Zaczęliśmy od czystej kartki papieru i rozpoczęliśmy całkowicie nowy projekt od podstaw, w tym nowy silnik, nowe podwozie i nową elektronikę. Mając to na uwadze, przyjrzyjmy się bliżej pierwszemu motocyklowi motocrossowemu z Hinckley - absolutnie nowemu Triumph TF 250-X 2024.

Podczas gdy jednocylindrowy silnik DOHC X nie jest rewolucyjny, jest on jednak silnikiem wysokiej klasy. To pełne 250 cm3, z przewidywalnie - 78 mm średnicy i 52,3 mm skoku. W górnej części znajdują się cztery tytanowe zawory, kuty tłok i powłoki DLC (węgiel diamentopodobny) zmniejszające tarcie. W dolnej części znajduje się pięciobiegowa skrzynia biegów. Exedy dostarczyło mokre sprzęgło wielopłytkowe, które posiada jednotarczową sprężynę. Osłony silnika są magnezowe, a standardowy tłumik ma krótką konstrukcję.

Triumph oferuje opcjonalny pakiet elektronicznych systemów wspomagających kierowcę. Nowa aplikacja Triumph MX Tune Pro oferuje wybierane przez kierowcę i dostrajane mapowanie; łączy TF 250-X ze smartfonem za pośrednictwem Wi-Fi. Moduł Athena LC-GPA oferuje kontrolę startu i regulowaną kontrolę trakcji. Tak, można by oczekiwać. Co ciekawe, przełącznik na lewej kierownicy ma cztery przyciski: LC, QS, TC i M. Te naturalnie przekładają się na kontrolę startu, quickshifter, kontrolę trakcji i tryb jazdy. Triumph nie wspomniał jednak nic o quickshifterze.

Istnieją również opcjonalne inne części. Triumph będzie sprzedawał właścicielom TF 250-X w pełni tytanowy układ wydechowy Akrapovič, urządzenie do holeshota XTrig i siedzenie z wysokim uchwytem. Jeśli często się rozbijasz, w ofercie znajduje się również zestaw do wymiany owiewek. Rama jest aluminiowa, choć jest to konstrukcja typu spine, a nie twin-spar. Dwie kołyski utrzymują silnik, a wahacz jest aluminiowy. Jak można się spodziewać, Triumph twierdzi, że podwozie ma optymalną równowagę między osiągami, masą i elastycznością.


KYB zajmuje się zawieszeniem modelu Triumph TF 250-X 2024. Widelec to najwyższej klasy system AOS (Air-Oil Separate System) KYB, utrzymywany przez obrabiane maszynowo aluminiowe potrójne zaciski. Podobnie jak widelec, amortyzator piggyback KYB jest w pełni regulowany. Do górnego potrójnego zacisku przymocowana jest karbonowa kierownica ProTaper ACF z chwytami ODI. Zaczynając od środka, piasty są wykonane z obrabianego maszynowo aluminium i połączone z obręczami D.I.D DirtStar serii 7000. W piastach znajdują się tarcze Galfer (260 mm i 220 mm), które są sparowane z zaciskami Brembo. Opony Pirelli Scorpion MX32 Mid Soft przenoszą moc na podłoże.


Model 2024 Triumph TF 250-X nie będzie dostępny u każdego dealera Triumph. Specjalnie przeszkoleni dealerzy Triumph Off-Road / Dual Sport będą obsługiwać nowego motocrossera i kolejne motocykle terenowe. Premiera TF 250-X jest kulminacją znaczącego zaangażowania i inwestycji firmy Triumph, aby nie tylko wprowadzić zupełnie nowy motocykl do świata motocrossu, ale także zapewnić zwycięskie osiągi - mówi Sargent. Aby to osiągnąć, koncentrujemy się na dostarczeniu najbardziej kompletnego pakietu dla każdego poziomu jazdy, od mistrza po amatora. Triumph TF 250-X 2024 pojawi się u dealerów Triumph Off-Road / Dual Sport późną wiosną 2024 roku . Dostępna jest tylko jedna wersja kolorystyczna: Triumph Racing Yellow i Black. Sugerowana cena detaliczna X wynosząca 9999 USD jest droższa niż w przypadku odpowiedników Japońskich marek , ale niższa niż w przypadku motocrossowców klasy 250 KTM oraz Husqvarny.