Gość
Najlepszy szczękowiec w swojej półce cenowej. Przymierzałem AGV, Delte i Nitro - żaden nie umywa się do Astone. Bardzo dobre wykończenie i materiały, solidny mechanizm szczęki, świetnie dopasowywuje się do głowy. Naprawde wygodny - trzasnąłem w nim traske 650 km i było wygodnie. Wyciszenie nawet niezłe. Blenda bardzo się przydaje w trasie. Polecam.
Gość: Janusz
Bardzo przyjemny kask. Jeżdżę w nim już dwa lata, zero problemów. Solidne wykonanie, bardzo dobre materiały. Za tą cenę naprawdę polecam.
Gość: DNL
Po rocznym użytkowaniu polecam. Mega wygodny, dopasowany, na początku troszkę ciasny ale fajnie się dopasowuje po kilkuset kilometrach. waga 1,6 kg trochę dużo , ale znośnie. Głośność jak to w szczękowcu przyzwoicie. Blenda działa bez zarzutu. Podnoszenie szczęki dość łatwe. Cena 600 zł adekwatna do jakości. Największy plus za wygodę dla okularników idealny.
Gość: deka
po 2 sezonach stwierdzam ze to był strzał w 10 jak za te pieniądze,
super sie dopasował, fajna wysciólka, troche ciezki, dobrze sie trzyma na głowie przy duzych predkosciach a jezdze na bandit 1200
polecam
Gość: Daniel
Pierwszy kask, który miałem i głowie. Zaliczyłem z nim kolizję z innym pojazdem, lot w powietrzu i szlif po asfalcie, wszystko przy 80km/h. Kask nie pękł,szyba też nie. Farba z podkladem zdarta aż do materiału produkcyjnego kasku z zagłębiami. Brak jakiegokolwiek urazu głowy, bez wstrząsu mózgu. Wygodny o bezpieczny. Serdecznie polecam. Dbajcie o siebie.
Gość: lexus91
zrobiłem nim ok. 5 tys. km (w tym wyjazd na bałkany 3k) i jestem zadowolony, przyzwoicie wykonany (jednak odpadła guma przy szczęce, ale nie widzę różnicy z nią czy bez) ładnie wygląda, blenda jest łatwa do opuszczania/podnoszenia, wentylacja jest okej. Ogólnie kask nie wyróżnia się niczym specjalnym, ale który kask poniżej 500 zł się wyróżnia? Jest naprawdę przyzwoity - jeżdżone na BMW R1200RT i Suzuki GSR750