
Gość
Widzę, że jestem pierwszy z nowymi pilot powerami. Zrobiłem na nich do tej pory ok. 300 km - to niewiele, ale pierwsze wrażenia są mega pozytywne. Dzisiaj po drodze złapał mnie deszcz, a w zakrętach jechało mi się prawie jak po suchym - czasem po 160km/h! Na prostej bez żadnego problemu rozpędziłem się do 210km/h na mokrej drodze i przy ciągle padającym deszczu - oponka zachowywała się pewnie :) Jak przeschło to poleciałem potestować je na winklach w Mysłowicach przy zjeździe na autostrade A4. Po 15 min. wjeżdżania się i coraz głębszego schodzenia guma była już prawie zamknięta - na więcej poczekam jeszcze na lepszą temperature, ale mogę powiedzieć że na suchym też trzyma się rewelacyjnie. Przy mocniejszym odkręceniu gazu na wyjściu z winkla nie złapała mi ani jednego uślizgu, a było dzisiaj niewiele ponad 12 st. Na tą chwile myśle, że oponki są po prostu rewelacyjne - zarówno do sportu jak i szybkiej turystyki. Zobaczę co będzie dalej, ale jak na razie jestem bardzo zadowlony z powerek. Dodam, że poprzednio miałem pilot power 1ct i moim zdaniem trójka jest o niebo lepsza i bardziej przewidywalna. POLECAM!

Jakie masz ciśnienie w oponach??


Gość
Czysta prawda - oponka przednia. Mam ją teraz w gixxerze 750 k8 i mordka sama się uśmiecha na widok zakrętu. Super przyczepna i bardzo stabilna w pełnym złożeniu. Na mokrym jeszcze nie jeździłem, ale to michelin więc chyba nie ma się czego obawiać :)


Gość: Adi 954
Co prawda dopiero ja docieram(przod) ale moge juz powiedziec ze oponka jest super. Dobrze trzyma i nawet przy mocnym hamowaniu nie ma zadnych uslizgow. Bedzie troche cieplej to przetestuje ja na torze. Jak wyzej kolega napisal jest przewidywalna i szybko sie nagrzewa;)


Gość: romi1984
Co do tylnej oponki nie mam zastrzeżeń 3ma się bardzo ładnie zrobiłem jakieś 1000 km zero uślizgu ;-D ale przód jak zbliżam sie do 200-220 i mam manewrować wchodzi w shimę na starych gumach tak nie miałem na jeszcze wcześniejszych także.
Powiem że bardzo mnie to zastanawia.

Mam to samo, Założylem sam przód i przy szybkich winklach przy ostrym wyjsciu zdarza sie shimma. Dokupie jeszczy tył do kompletu i zobacze


Gość
@adi954 - twoja opona może być źle wyważona albo ma wade produkcyjną, bo u siebie nie widze żeby coś złego się działo.
Natomiast w kwestii samej opony to przyznam że jestem naprawde miło zaskoczony - przyczepność na suchym porównywalna albo i lepsza od rewelacyjnej diablo rosso, którą miałem przed powerką. Rozgrzewa się niesamowicie szybko - wystarczy kilometr :) Na mokrym power 3 zostawia całą konkurencje w tyle. W złożeniach też zachowuje się bardzo stabilnie i nie czuć pływania. Dziury wybiera rewelacyjnie. Myśle, że nie będe przez najbliższy czas eksperymentował i założe znowu power 3. Oponka jak dla mnie rewelacyjna.


Gość
GENIALNA OPONA! JEŹDZIŁEM NA PILOT POWERACH 2CT I TRÓJECZKI PO PROSTU ZAMIATAJĄ JE POD PODGŁOGE. PARESET METRÓW I SĄ ROZGRZANE, FENOMENALNIE TRZYMAJĄ NA SUCHYM I NA MOKRYM. BIEŻNIK BARDZO GŁĘBOKI, WIĘC JEST SZANSA NA DŁUŻSZE PRZEBIEGI! UWIELBIAM JE!

Nie prawdą jest że żamiata pp 2ct,Miałem obie w gixerku 750 k6 i bużo bardziej wyczuwalna jest PP 2CT niż 3.


Gość
Założyłem na tył do horneta 900 i jestem bardzo zadowolony - oponka trzyma wyśmienicie w każdych warunkach i jest bardzo stabilna. Na mokrym łuki po 150 km/h nie są żadnym wyzwaniem, na suchym to już w ogóle rewelka. Do tego wszystkiego rozgrzewa się fenomenalnie - chwila moment i jest ciepła, a jak polatamy konkretnie po winklach to aż parzy w ręke pod dotknięciu. :) Bieżnik jest bardzo głęboki, więc mam nadzieje że polatam na niej troszke :) Minus jest chyba jeden - oponka wizualnie wygląda na rozmiar mniejszą, więc dla lanserów nie będzie idealna. Ja mam rozmiar 180 i wygląda jak 170, z kolei widziałem 190 i ten sam efekt - wygląd 180ki.


Gość: Adrian
To prawda - wizualnie opona o rozmiar a nawet 2 mniejsza, ale mi to w ogóle nie przeszkadza. Najważniejsze że ma dobrze trzymać się drogi i to robi wyśmienicie. Po przejściu ze znakomitej diablo rosso 2 nie widzę dużej różnicy - obie oponki są bardzo dobre, natomiast pilot power 3 jest dużo lepsza na deszczu. Na temat przebiegu wiele jeszcze nie wiem, ale po zrobieniu 2 tys. wygląda jak by była nowa :) Moje moto to gixxer 750 k6.


Gość: Mariusz
Najlepsza przyczepność ze wszystkich opon jakie do tej pory miałem(a troche ich było). Nagrzewają się masakrycznie - podjechaliśmy po lataniu z bratem na stacje benzynową, to z ciekawości porównałem temperature jego power 2ct do power 3 i różnica jest naprawde duża - power 3 prawie parzyła, a power 2ct była tylko lekko gorąca. Styl jazdy podobny przez całą droge. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to tylko kiepskie wybieranie nierówności - mocniej da się odczuć wszystkie dziury i spoiny między pasami.


Gość: Luk 929
Wczoraj testy na A4 w padającym deszczu. Przelotowa pomiędzy 180-210 km/h :D Na mokrym po prostu cudo, jedynie trzeba uważać na miejsca łączenia pasów zalane smołą(kochana Polska) i pasy, bo na tym ślizga się jak na lodzie. Na zwykłym asfalcie wypas na maksa zarówno na suchym jak i mokrym. Daje 10, a co do rozgrzewania to prawda - bardzo fajnie łapie temperaturke. Jak się skończy to na pewno znowu założe powerki 3.


Gość: Piter CBR 1000RR
Założone 5 mies. temu do SC57A - według mnie spory krok naprzód względem 2ct. Na suchym kleją się świetnie, może minimalnie gorzej od poprzedniej rosso 2 ale i tak super. Na mokrym rozwijają swoje skrzydła - jest dużo lepiej od rosso, które lubiało dostarczać wrażeń :) W złożeniach zachowują się stabilnie, uślizgi jak się już pojawiają to opona daje o tym wcześniej znać. Wytrzymałość świetna - po zrobionych 5 tys jeszcze ponad połowa bieżnika z tyłu i prawie nówka przód. :) Jakbym się miał do czegoś przyczepić to do słabego tłumienia dziur i frezów - wtedy opona mocno pływa po asfalcie, ale tak ogólnie to są to jedne z fajniejszych oponek do latania na codzień. Polecam.


Gość: Dandi
Całkowicie zgadzam się z powyższymi opiniami. Latam na komplecie power 3 od wiosny(GSXR 750 k7) i na droge ciężko o lepszą opone - wyjeżdżam na droge, odkręce mocniej manete i wiem że są już ciepłe :) Na mokrym prędkości po 200km/h nie są niczym nadzwyczajnym. Jeszcze jeden duży plus to zużycie objeździłem nimi cały sezony, czyli 9,5 tys. Poprzednie metzelery m3 skończyły się po 6 tys. Moja ocena 9/10 - rewelacyjne gumy.


Gość
Jeździłem i nie wiem skąd takie wysokie oceny. Na plus że nie znikają tak szybko, ale do supercorsy czy D211 jednak im sporo brakuje.


Gość: Mariusz
Ludzie, nie kompromitujcie się. Jak można równać opony drogowe do torowych, przecież wiadomo że to całkiem inna bajka i zastosowanie. Kolego od D211 - proponuje pojeździć w deszczu czy w temperaturach ok. 5 stopni rano to zobaczysz jak ograniczone zastosowanie ma twoja d211. Pilot power 3 są rewelacyjnymi oponami - na suchym, na mokrym i w bardzo niskich temperaturach. Uślizgnęły mi się może kilka razy i to jak były zimne. Po przejechaniu 4 tys. nie widać po nich zbyt wielkiego zużycia, co jest ich wielkim atutem. Sądze że wytrzymają spokojnie 12 tys. Moje moto to Kawasaki Z750 z 2007r.

Zgadzam się w 100%


Gość: Marcinek
Jestem pod wrażeniem nowych michałów, niesamowicie uniwersalne gumy. Że świetne w deszczu to wiadomo - michelin zawsze z tego słynął. Na suchym było gorzej, ale nie w przypadku 3'ki - ta lepi się fenomenalnie i żeby straciła przyczepność trzeba się mocno postarać. Trwałość świetna - zrobiłem jak dotąd 12 tys. na CBR 600RR i nadal troche bieżnika zostało. Polecam te oponki.


Gość
Świetne opony na lato, ale po przejażdżce w ten weekend muszę z przykrością stwierdzić że w chłodniejsze dni są do kitu - temperatura ok. 10 st - jak na Styczeń sporo, ale jak na pilot power 3 to dużo za mało. Bardzo niepewnie się jeździ, zwłaszcza jak jest troche syfu na drodze to opona żyje swoim życiem, jak wjechałem na mokrą droge to już masakra - nawet odkręcenie manetki przy 100 km/h spowodowało uślizg tyłu. Przód na szczęście przez prawie 100km nie uślizgnął się ani razu, ale tył porażka. Oponki dają rade przy 20 st. i więcej, poniżej dużo gorzej. Mam porównanie do pilot road 2 i nie pamiętam żeby przy niższych temperaturach było tak kiepsko. Moja ocena 8/10.

W centralnej cześci i w mocnym pochyleniu masz slick bez bierznika, czego oczekujesz w deszczu jak dasz w manete na prostej..


Gość
Opona klei się genialnie trzeba ja tylko przedtem rozgrzać. Pewnie trzyma w pełnym złożeniu dzięki wzmocnionym rantom pod paskami miękkiej gumy. Oponki śmigają w mojej r1 już około 5000km i mogę zaryzykować że starczą na drugie tyle a często gumuje. W tamtym sezonie byłem nawet na torze w Niemczech. Polecam na mokre da się nawet zrobić stupi.


Gość: Damian 929
Ci co piszą że wytrzyma im 10.000 chyba wcale nie odkręcają. Oponka świetna, znaczna poprawa w stosunku do zwykłej 2ct - szczególnie przy mocnym odkręcaniu na prostych i w dużych złożeniach gdzie trzyma naprawde ładnie. Minus? Po 4 tys. w 929 zostało może 30% gumy, raczej nie dokończe na nich sezonu :) Według michelina opona miała być trwalsza. Zastanawiam się czy nie wziąć teraz Z8 albo qualifier 2 - kumple chwalą i nie kończą się tak jak power 3.

Sorki zrypałem... nie tutaj miał być komentarz :)

W centralnej cześci i w mocnym pochyleniu masz slick bez bierznika, czego oczekujesz w deszczu jak dasz w manete na prostej...


Gość: KJU
Opona świetna, szybko się grzeje, i świetnie trzyma temp. Brak jakichkolwiek uślizgów na mokrym czy suchym, w kazdej sytuacji oponka zachowuje się pewnie i można jej zaufać w każdym winklu ;) co do trwałości mysle, że ok, 10 tyś wytrzyma na motocyklu Kawasaki Z750, w Porównaniu Do Dunlopa Qualifiera, PP3 to niebo i ziemia. Opona nie wyglada w cale na taką waską jak piszą przedmówcy, jest węższa od PP2, ale PP2 wyglada na bardzo szeroką opone ze względu na jej konstrukcje, PP3 Wyglada standardowo, nie widzę różnicy między PP3 i Qualifierem, Jeszcze raz polecam


Gość: Shaq
Oponka jak dla mnie rewelacja. Momentalnie sie grzeje i długo trzyma temperaturke. W winklach zero stresu, trzyma świetnie. Latam Kawaski ZX-10R z 2006r. i zrobiłem na niej juz 3500km. Mysle ze jeszcze na drugie tyle powinna wystarczyć. Ogólnie jak dla mnie najlepsze laczki na szosę. Następne na 100% będzie Pilot Power 3 :)


Gość: junior
pilot power 3 ma oszukany rozmiar np 190/50 to w rzeczywistosci 180/55


Gość: Kogut
Świetna oponka? Tak, ale tylko do 4000km, kiedy zaczyna sie robic kwadratowa duże uslizgi na wyjciu z zakretu, długo się grzeje i nie pewna na porannym wilgotnym/chłodnym asfalcie. W porównaniu z poprzednim modelem lepsza tylkow trwałosci, w lekkim Duke 690 tył wytrzymał tylko 8,5K.

8.5k ci wytrzymała to bdb, coś ty chciał 12-15k jak turystyki ? ;P to jest opona sportowa z nawet dość sporym nastawieniem na okazyjne wypady na tor,czyli musi być miekka i co za tym idzie znika dość szybko, u mnie kpl. nie dotrwał 7k km. Poza tym opona sie robi kwadratowa jak sie jezdzi tylko prosto i bez prawie żadnych pochyłów. Jakbyś wykorzystywał opoone w pełni (na całej jej powieszchni) to by sie nei robiła kwadratowa (boo to akurat wina kierowcy i jego braku w umiejętnościach ;) ) Nie krytykuje nie obrażaj sie ale poćwicz zakręty (ostrzejsze)


Gość: Y.R6, 2007
Po 1 nie porównujmy ich do typowo sportowych bo te po 3k potrafią zniknąć ani tez do turystycznych co lataja po 20k km, wg producenta to 85% szosa i 15% tor i tego wyjścia trzymam się przy ocenie. Wg. MNIE to jest dokładnie jak podaje michelin, opony typowo szosowe z okazyjnym wypadem na tor w celu ćwiczeń a nie ścigania się, na szosie ok. 10-20*C kleją sie jak magnesy i szybko sie nagrzewają ok 1-2km, poniżej 10*C trzeba sie rozkulac do ok 5km żeby złapały swoja temp a potem już jest bajka. Na torze można sie na nich utrzymać w czołówce ale walczyć o no.1 nie ma co ;) Na deszczu b.db. ale trzeba je pomału rozgrzać i można sie składać na winklach byle nie zbyt agresywnie. Na piasku trzeba Uwazac ale to jak na każdej innej. Ciasne winkle można śmiało brac nawet na łokciu :P . Przejechałem ~7k km. ale mimo to Mają jeszcze sporo do zjeżdzenia, tył ok 40-50% , przód 50-60% ale już wole nówki, więc właśnie zakładam nowy kpl. PP3. Jeśli bedziesz jeżdxił tylko po szosie i to bez winklowania szybko zrobią ci się kwadratowe. Do jazdy tylko po szosie na spokojnie to pilot roady.


Gość: Budyń
No i ostatni sezon zaczynam na tych gumach, czyli ich 2gi, oponki na max 2 sezony przy mieszanej jeździe (trochę spokoju i trochę pałowania na gumie jak samobójca)u mnie póki co 5,5k km nawinięte, wyglądają jeszcze w miare, szacuję że jeszcze ten sezon pojeżdżą a przynajmniej ja do końca chce je miec az druty wyjdą ;).
Polecam, polecam, polecam... Na suchym super, bardzo przewidywalne, nie trzeba "ciągnąć" moto w pochył,po winklu moto samo wstaje, przyczepność jak by sie jechało po taśmie klejącej, hamowanie kończy sie na przednim, wychodzenie z ronda na gumie - taka przyczepność, podwójna mieszanka robi robotę zwłaszcza w max złożeniu (nie uślizgują).
Na mokrym zdziwień nie brakowało - pozytywnych!! - w winklach gdzie inni szli bokiem na deszczu, PP3 szła jak po sznurku i to na wyższych prędkościach.
Zajadę ten kpl. i biore kolejny taki sam, Lub Pilot power pure (też podobno rewelacja)


Gość: Wojtek
Zamontowane na moim Z800 wcześniej były założone D214. Dunlopy gorzej sprawowały się na deszczu, przy ok 8 stopniach nie czulo się pewnie na drodze, lecz powyżej 15 stopni kleiły się wyśmienicie. Zajechane po 8500 km jazdy mieszanej.Power 3 są dla mnie o niebo lepsze ( bardziej uniwersalne) i tańsze o ponad 1000zl


Gość: czesany
Szybka ocena bo ni ma czasu, trza km nawijać ;P
Moto: Honda F4i
Bardzo miękkie, rozgrzane po 4-5km na max, kleją się jak klej z pudzianem do palców, przewidywalne na prostej i w zakrętach nawet przy dużym złożeniu, zero uślizgów, dobre też na tor, na mokrym tez dobre no i przewidywalne, czuc kiedy można bardziej odkręcić a kiedy nie, moto ładnie sie na nich składa w winkle, opona raczej do winklowania niż do pałowania prostek.
opony na max 2 sezony. wcześniej miałem pirelli diablostrade - złom jakich mało ale były już na motojak kupowałem (zaraz im wystawie opinie odpowiednią), po przesiadce na "michałki" jakbym sie urodził na nowo.


Gość: zetabodzio
Rewelacja. Od dłuższego czasu szukam czytam wypytuje znajomych i forum o opony kazdy co innego ale większość pp3 i założyłem nowe. Start pomału i testuje po winklach i się mega zdziwiłem po 40km schodziłem już prawie jak na swoim starym z8 . Po przejechaniu 100km do konca opony z 3-4cm nowa opona. Super wybiera nierówności i komfortowo trzyma. Rewelka innych już nie założe


Gość: Łukasz
Bardzo dobre oponki, rewelacyjna przyczepność na suchym jak i na mokrym ( 130km/h w 90stopniowym ale szerokim zakręcie w deszczu i trzymały :P )
Bardzo dobre na tor (nie ustępują bardziej torowym modelom) i jeszcze lepsze na drogę (poprzednie 2CT gorzej trzymały i szybciej znikły). Bardzo dobre wyczucie motocykla, zakrętu/drogi i pochyłu.
Widać guma przemyślana i, dobrze zaprojektowana i też dobrze wykonana. W moim wypadku trzymała rewelacyjnie w każdych warunkach i na drodze i na torze, i w niskich i w wysokich temp.
Szybko sie grzeją 3-5 km szerokiej jazdy i można schodzić na kolano.
Wytrzymały u mnie 8k km. czyli 1,5 sezonu co uważam za dobry wynik,
właśnie założyłem drugi taki sam kpl. na szczęście już tańszy niż rok temu :P
Aha kpl. tych gum kosztuje ok 1000-1300zł wszystko poniżej to prawdopodobnie "odpady" i jakieś niepewne produkcje które fabryki michelina oddaja za bezcen do zajechania poza sprzedażą a to i tak trafia do PL, uważajcie.

Określając zakręt dobrze było by podać promień, bo wjazdy na autostrady mają po 180-270 stopni i też ponad 100 się po nich jeździ a w mieście masz skrzyżowania 90 stopni i wiecej jak 40-50 nei pojedziesz.


Gość: MILO
Po nagrzaniu ładnie trzyma... Jak zimna trochę się ślizga.
Ogólnie jestem zadowolony.


Gość: beron
opony u mnie od początku tego sezonu, zrobiłem na nich już nie całe 4 tyś km, i powiem że trzymają rewelacyjnie, zwłaszcza jak są dobrze nagrzane, zamknąć je to nie problem wtedy, a balans lewo/prawo super, trzymają jak przyklejone nawet przy dużych prędkościach i złożeniach, wyczucie drogi i moto w nich mam lepsze niż np w poprzednikach pirelli diablo corsa, lepiej też jeździ mi sie na nich w deszczu czy na mokrym, grzeją sie wolniej i słabiej niz corsy, ale jakoś nie odczuwam że są przez to gorsze, a wrecz przeciwnie czuje sie na nich pewniej, nie uślizneły sie ani razu, nawet na białych pasach itp na drodze. Poki co mam polowe bieżnika, myślę że do końca sezonu wytrzymają czyli jeszcze 4k km bo corsy poszły sie bujać po 5k km (no ale dość ostrego jeżdżenia), Polecam
aha oponki jeździły i jeżdżą w SC59


Gość: jaceh
Kupiłem po przeczytaniu nastu testów i opinii w sieci. nie żałuje, opona bardzo szybko łapie temperaturę - co jest dla mnie istotne bo mieszkam w centrum. Przy dłuższej jeździe nie przegrzewa się, świetne prowadzenie w zakręcie na ulicy jak i na torze ( zrobiłem ok 350 km torowych i nadal w świetnym stanie , równo starta). W deszczu jeździłem ale mało , nie odczułem żadnych negatywnych skutków mokrej nawierzchni. Generalnie polecam dla kogoś kto śmiga po mieście i 2-3x w miesiącu poleci na tor. ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++


Gość: Jaceh
Mam opony od czerwca, przejechane pond 4000 km (brak śladów zużycia :) w tym trochę w trasie, miasto i 3 wypady na tor. Opona jest dobra, bardzo dobra. Nagrzewa się natychmiast i co ważne nie przegrzewa się przy 35* upale. Na deszczu prowadzenie jest dobre (,ale ja nie szaleje w ulewach), ostatnio miąłem kilka uślizgów w ulewie - ale IMO winą jest kiepski asfalt w tym miejscu i bardzo brudna droga ...) Generalnie polecam oponę dla kogoś kto potrzebuje wszechstronną oponę , która daje radę w każdych warunkach. Pewnie jaki s "sportowy" Dunlop czy Pirelka jest lepsza na torze ale za to w deszczu czy w mieście będzie z nich średnia frajda i zejdą w oczach... Polecam dobierać opony do swoich potrzeb i stylu jazdy.

dzięki :)

przeniosłem do odpowiedniego miejsca :)


Gość: pesto
Bardzo dobre laczki, polecam na sportowe motocykle, do ostrej jazdy po mieście i nawalania po torze od czasu do czasu, nie polecam do turystyków i turystycznego nawijania km.
Szybko sie grzeją, ale nie przegrzewają sie przy wysokich temp. czy ostrym pałowaniu. Dobrze sie kleją, nawet na początku jazdy gdy dop łapią temp. Łapią najmniej uślizgów na mokrych białych pasach ze wszystkich gum jakie miałem. Ostre złożenia to nie problem. Na tor nie sa tak dobre jak np corsy ale na miescie je łykają bez popicia zwłaszcza na deszczu gdzie dają spokojnie rade nawet w mocnym złożeniu. dają dobre wyczucie maszyny i drogi.
Minus za trwałość, 5k km to dla mnie ciut za mało jak na te gumy, robią sie szybko kwadratowe pomimo tego że nie jestem mistrzem prostki. Ogolnie 9/10, polecam


Gość: cichy
Mam zalozone te oponki w motocyklu Yamaha R1 . Jazda mieszana troche spokojnej jazdy z pasażerem do 130 km/h, troche pałowania po prostych z predkosciami ponad 200km/h, troche latania po winklach na kolanku i trzy wypady na tor kartingowy. Tył do ogranicznika wytrzymał 5tyś km. Boki na tyle mają jescze po 2,5mm - 3mm . Przednia opona wytrzyma pewnie drugie tyle. Na przodzie aktualnie jest wiecej bieznika na bokach niż na srodku. Moim zdaniem opony dobre do 600-setki. Tylna opona nie radzi sobie z mocą litra nawet jak jest rozgrzna czesto łapie uślizgi na torze. Co do przedniej nie mam zastrzezen. Cieżko ją zablokować nawet jak jest zimna . Stoppie na mokrym bez problemu. Moim zdaniem opona zła nie jest ale jest taka nijaka . Do agresywnej jazdy sie nie nadaje. A do spokojnej jazdy lepiej założyć pilot roady dają rade i w mokrym i w zimnym ale przynajmniej dłuzej wytrzymaja. Nastepne oponki będą raczej bridgestone s20 lub pirelli diablo rosso corsa

To polecam jeszcze rozważyć oprócz S20 i Diablo Rosso Corsa, Bridgestony BT016 pro. Dla mnie dużo pewniejsze nić Corsy. Corsa jest beznadziejna na deszczu a na suchym tez potrafi się ślizgać. Pokazuje dopiero pazur jak mocno się zagrzeje na torze, wtedy rzeczywiście można odwijać, ale dla mnie to za mało.

Nie wiem czy idzie edytować dlatego napisze tu. Miało być: Na przodzie aktualnie jest wiecej bieznika na srodku niż na bokach.


Gość: yeti
witam
przesiadłem sie na nie z corsów i powiem że są lepsze do jazdy po mieście i okazyjnie na tor, szybko sie grzeją ale nie przegrzewają nawet w upały, na mokrym idzie nawet brać ostre zakręty, na suchym nie puszczają w dużych złożeniach przy wyjściu, jestem mile zaskoczony efektami, jedynie trwałość średnia - 6k nawinąłem (w tym 3 wypady na tor) i druty sie na mnie patrzą. Na tor są lepsze corsy choć schodzą szybciej, polecam, rewelacyjna opona do jazdy po mieście i ostrego pałowania, na tor też pięknie daje rade choć tu carsy są ciut wyżej.


Gość: mati
Witam na początku wszystkich i pozdrawiam
oponki kupiłem na początku sezonu nowy kpl. sugerując sie opiniami znajomych i wyczytanymi tutaj, potwierdzam wszystko, Opona michelina PP3 jest BARDZO uniwersalną oponą ale paradoksalnie z dużym sportowym zacięciem, co to znaczy? Wg mnie jest to opona drogowa ale zaprojektowana do sportowej ostrej jazdy po szosie i okazyjnie na tor. Nie wiem jak na torze sobie radzi bo nie latałem, ale na drodze to nie ma lepszej póki co na sporta. Na suchym przebija ja chyba tylko rosso corsa ale jak tylko zrobi sie chłodniej czy wilgotniej lub nawet mokro to PP3 połyka ją razem z felgą. Latam na niej od roku i zrobiłem na niej w tym sezonie ok 4k km, i jest na połowie zużycia tył, przód prawie jak nowy.duża stabilność prowadzenia i wyczucia maszyny. Zużycia jeszcze nie poznałem. Jestem zadowolony. Polecam

czy to tu czy na forach dużo osób porównuję tę gumę do corsy, nic dziwnego obie te opony są kwintesencją przyczepności z tą roznicą że Coras jest idealna w idealnych warunkach pogodowych tj. czysty i gorący asfalt oraz idealna pogoda, PP3 jest idealna ZAWSZE nie zależnie od pogody ;) (mówimy o sportowych gumach na sportowych moto)


Gość
Dobre gumy, ale bez szału. Przód przeżył dwa tyły i jeszcze było z 3mm. Gumy dobre do ulicznej nawet ostrzejszej jazdy, na tor słabo się nadają. Aktualnie latam na MICHELIN POWER ONE kleją jak głupie.


Gość: Unique
Oponka założona na R1. Każde odwinięcie nawet na rozgrzanej gumie przy wyprzedzaniu kończy się zarzuceniem tyłu. Na torze taka sama sytuacja, opona mierna na superbike. Na deszczu całkiem poprawne zachowanie. Zmieniam na coś bardziej lepiącego. Na tor ta guma się nie nadaje, a na ulicę lepiej kupić pilot road 3/4, dłużej wytrzymają na motocyklu. Zachowanie w zakrętach poprawne.

Dołączone zdjęcia

Gość: CBR 929
Jak dla mnie opona słaba nie trzyma przod w zakretach tyl potrafi slizgnac sie przy mocniejszym odkreceniu mialem wczesniej Michelin Pilot 2CT BYLY SUPER zmienilem oponki tylko dla tego ze te mialy byc lepsze niestety sa o dwie klasy gorsze dowiadujac sie pozniej na serwisie mechanik mi powiedzial ze te opony slabo trzymaja wiec jak ktos lubi posmigac na łukach nie polecam albo kupis starszy model albo inna firma

Nie wierze ze przy temp 0 stopni nie miałeś uślizgu ! Może dodaj gazu?? Na brudnym asfalcie po zimowej soli każda opona się ślizga , nie rozumiem takich bzdur. Jeżeli chodzi o 2CT to opona najbardziej przewidywalna na jakiej jeździłem. Nie znaczy ze się nie ślizga, znaczy ze Ci o tym powie zanim to zrobi mocno i masz czas na reakcję. Pilot 3 nie do końca robi to samo. Ma takie małe straszki.. potrafi zaskoczyć. A uślizgi kontrolujesz prawa manetką. Jeżeli chodzi o porównanie to Pirelli Rosso Corsa jakie miałem to trzyma , trzyma i w pewnym momencie puszcza a ty majty do wymiany. Michelin 2 CT tak nie robi - ale to guma projektowana z Rossim

wydaje mi sie ze braki w umiejętnościach zwalacie na opony. (albo macie może felerna serie) ... ja już ujeżdzam drugi taki kpl. i nie miałem ani jednego uślizgu a latałem tymi oponami we wszystkich warunkach atmosferycznych (nawet przy temp. 0*C) i kilkanaście sesji na torach. Ani na drodze ani na torze (przy ostrych pałowaniach na jednym i drugim) nie miałem ani jednego ślizgu czy niepewności w przyczepności, powiem więcej trzymały (trzymają) i miały (mają) lepszy feedback niż moje wcześniejsze rosso corsy od pirelli które też chwaliłem jak i chwalą inni, ale ta konstrukcja michelina naprawdę robi świetną robotę,zwłaszcza na drogach publicznych, a przy dobrze dogrzanej oponie zejść na kolano na rondzie to nie problem ;) Na torze wydawały mi sie jakby przegrzane, i miekkie, ale dopompowałem powietrza i przy ciśnieniu 2.4-2.7 trzymały ŚWIETNIE (brno slovakia - więc dość szybie tory, poznań tez obejździły miło) w porownaniu z Corssami chyba ciut gorzej lub mniej wiecej tak samo, ale na drodze łykaja corrsy, oponny super pojeźdijcie jeszcze raz ale teraz bez nagatywnego nastaniwenia l;) CBR_SC59

mam to samo w rn12 tył łapie ciągle uślizgi lipa


Gość: Kubek
Na początek witam wszystkich
Oponki wg mnie świetne, szybko sie grzeją i nie stygną w momencie jak inne które miałem.
Jazda uliczna czy torowa to nie problem dla tych gum. aczkolwiek znikaja szybko.
przyczepność spora nawet bardzo, juz po 10-15km można spokojnie zamykać oponkę. Jzada w deszczu czy w niskich temp. daje dobre uczucie stabilności i prowadzenia. Jedynie na nierownościach wzdłużnych dziwnie motorem majta.
Ogólnie SUPER i polecam. 10/10 ode mnie.


Gość: LOS MAXIKOS
śmigam na komplecie na KTM duke 690 - trzymanie super - po 5000 tył do wymiany - bez palenia gumy środek już na znacznikach i zaczęła się strasznie ślizgać przy przyśpieszaniu ale w zakrętach na suchym i mokrym SUPER - właśnie kupuję nówkę na tył POLECAM


Gość: Gurkan
Moze i przeleca dlugo ale to kazda turystyczna guma potrafi. Jesli ktos swiadomie wsadza ja do motocykla sportowego to musi to byc "rejser od swiatel do swiatel. W moim otoczeniu to opona wygrala jesli chodzi o najgorsza opone do sporta :D Jesli ktos wrzuca ta opone bo jezdzi bardzo spokojnie, nie kladzie motocykla w zakrety, nie oczekuje naglych akcji na drodze to moze i jest zadowolony, ale wolal bym jezdzic na pilot road niz na tym. Pilot power 2 jest o niebo lepszy niz to padlo. Jest multum lepszych opon w tej cenie niz to ;)

I ocena 9...


Gość: FZ6
Przesiadłem się z Angel ST - jestem pod wrażeniem, dużo szybciej się grzeje, dużo pewniej kładzie się, a o trzymaniu nawet nie wspomnę. Angel często na serpentynach puszczał powodując uślizgi - tutaj tego nie ma. Ktoś wyżej pisał, że przy tej oponie nie myślimy o tym, że opona może puścić, co pozwala doskonalić technikę jazdy. Opony z 2019, moja opinia po 350km.
Minus jest taki, że na pewno nie wytrzyma tyle co Angel, w końcu to opona ‚sportowa’.

Doszło kolejne 500km - jestem w stanie stwierdzić, iż opona zasługuje na 9. Domknięcie opony podczas normalnej jazdy nie stanowi problemu. Motocykl stał się bardzo pewny - poprzednie opony wcale nie były klockami, także to nie jest kwestia przesiadki na nowe gumy. Jeżeli szukasz opony do mocno sportowej turystyki do 10kkm - kup PP3, jeżeli szukasz opony do jazdy turystycznej to chyba lepiej będzie kupić Angela lub PR4+.


Gość: Marcin
Opona klei bardzo ładnie i trzyma pewnie w zakrętach.
Ale zużywa się za to szybko, jak to się mówi coś za coś...
Chciał bym zobaczyć jak odkręcają specjaliści którzy twierdzą że robią po 10 tyś km na sportach. Ja zwykłym 70 konnym duke nie zrobię 4 tyś więc coś tu nie pasuje...

Świetna przyczepność niezależnie od warunków atmosferycznych. Użytkowane już około pół roku, zakupione na hurtopony.pl w super cenie. Myślę, że jeszcze długo mi posłużą.
