10
OPINIA Hyosung XRX 125

NOWOŚĆ SENA 5R ELITE

NOWOŚĆ SIDI Crossfire 3
1
OPINIA Shima Giro
moto-opinie.info


Opinie Aktualności Miejsca i trasy



Honda XL 700 V Transalp


7.87 / 10

(Na podstawie 15 opinii)

+NAPISZ SWOJĄ OPINIE

  • Pobierz najlepszą aplikacje motocyklową na Androida lub iOS. Znajdź ludzi do wspólnej jazdy, sprawdź najbliższe zlot, dziel się swoimi motocyklowymi fotami z trasy! 🙃

    Get it on Google Play
    Moto-Opinie w App Store



Forum Honda XL 700 V Transalp

Dodaj zdjęcie
Opinie motocyklistów
Pozytywne: 80%
Neutralne: 7%
Negatywne: 13%



Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 54   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
7
Motocykl do turystyki
11.14.2013 19:46:39

Nowy trampek to moim zdaniem kawał porządnego motocykla, a pisze to po przesiadce z v-stroma 650. Jakość wykonania w porównaniu do suzuki jest duuużo wyższym poziomie.

Silnik:
Niesamowicie elastyczny, pracujący gładko i przyspieszający już od 2.5 tys obr. Niestety mocy jest troszkę za mało 60KM głowy nie urywa, przydało by się z 15KM więcej i było by doskonale. Silnik kręci się do 7.8tys obr gdzie od 6.5tys przyspiesza baaardzo szybko i nagle odcięcie... Honda chciała skastrować ten silnik i to zrobiła. Gdyby kręcił sie do 9tys miałby z 70KM i było by zajebiście a tak nie jest...

Zawieszenie:
Przednie jest miekkie i nurkowanie przy hamowaniu może zaskoczyć. Natomiast całkiem dobrze sprawuje się na wyboistej drodze czy w lekkim terenie. Można spokojnie po dołach jechać 70km/h. Przód pracuje gładko i wybieranie nierówności jest bezproblemowe - nie ma stuków jak w v-stromie. Niestety nie jest tak precyzyjne jak motocyklach o mniejszym skoku zawiechy. Tył to dla odmiany dość twardo zestrojony co pozwala na składanie się zakręty bez obawy o uślizg tylnego koła - mimo wszystko na asfalcie v-strom sprawuje się lepiej niż trampek.

Oświetlenie:
Przedni reflektor pomimo że jeden świeci bardzo dobrze i po przesiadce z v-stroma gdzie tam są dwie lampy tutaj też jest więcej niż dobrze.

Wygoda:
Motocykl ma całkiem dobrą ochronę przed wiatrem - jednak do v-stroma mu daleko i to po założeniu akcesoryjnej wyższej szyby givi. Strumień powietrza wieje w kask a powyżej 140km/h czuć to już wyraźnie.

Osiągi:
Dupy nie urywa, do 140 rozpędza się bardzo dobrze choć nie jest to przyspieszenie bardzo dramatyczne. Powyżej 160km/h przyspiesza ale nie chętnie. Silnik i skrzynia 5biegowa ma odcięcie przy 182km/h licznikowych... Moim zdaniem to jakaś paranoja - żeby przy max prędkości można było dojść do odcięcia...

Spalanie:
Zwykle 4l z groszami... jakieś 4.2 caaaaasem 4.7. Generalnie 5l cieżko przekroczyć.

Ogólnie:
Motocykl dla tych co chcą poręczny motocykl który może bez problemu wjechać w teren byle nie było to 30cm kopnego piachu. W zamian za zdolności terenowe lepsze niż v-strom płaci cenę za gorsze prowadzenie na asfalcie - ale za to zyskuje poręczność. I jeszcze coś...gęba mi się cieszy jak na niego patrze :)

Gość
Spojzalem w swoje roczne zestawienia spalania. Min 4,27l/100km-jezdzilem z kolega co ma 125ccm, max 5,6l/100km. Przy jezdzie autostradowej 140-150km/h, to juz bedzie 7l/100km. Teoria glosi, ze 700ka pali tyle ile ma obrotow na 5 biegu. Cos w tym jest.

Gość
GS pali 5-6,aż zaraz wał się ukręci,a Trampek pojedzie

Gość
Po sezonie użytkowania (około 7 tys. km) najwyższe spalanie to 4,9, a średnia to 4,4 l. Więc z tą normą to zależy od egzemplarza, stylu jazdy i wagi kierownika.


Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 47   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Transalp XL 700
10.08.2015 18:24:36

Wspaniały motocykl dla ludzi mających szaleństwa za sobą. Jeździ po każdej drodze, daje poczucie bezpieczeństwa i niezły komfort.
Silnik elastyczny i całkiem dynamiczny. W górnej skali obrotomierza brakuje mocy. Jeśli jeździsz sam - nie ma problemu, jeśli z pasażerem - odczujesz deficyt. Za to kultura pracy i spalanie bez zastrzeżeń.
Zawieszenie daje poczucie panowania nad dość ciężką maszyną, jedynie przód czasem daje słaby feedback i wprowadza chwilową nerwowość. Generalnie pewnie i wygodnie.
Hamulce działają lepiej niż wyglądają.
Jeden z ostatnich adventurów pozbawionych zbędnej chińskiej elektroniki. Motocykl dla tych, którzy wiedzą czego chcą.


Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 24   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Motocykl zdecydowanie więcej potrafi niż na to wygląda.
03.25.2016 12:06:45

Co ten motocykl ma inne w stosunku do starej 650tki?
- wygląda o jakieś 11 poziomów lepiej
- wydech a właściwie jego dźwięk jest super
- mocniejszy silnik, choć tutaj przydało by się z 10KM więcej
- rozsądne spalanie poniżej 5l na 100km
- wszystko inne po za 2 wadami poniżej

A co ma gorsze:
- 19" przednie koło zamiast 21" - choć wg mnie to bardzo dobre posunięcie hondy i napisze o tym poniżej
- plastikowa osłona pod silnik - choć można zamontować sobie stalową

XL700 jest mniej terenową wersją XL650 ale dorzucając 3 tys jesteś w stanie zrobić z niego o wiele lepszą maszynę terenowa niż z XL650. Wyjątek - o 2cm większy skok przedniego zawieszenia!

Moja opinia:
Producenci wmawiają nam, a przoduje tutaj BMW w pisaniu bzdur, że jak kupimy GS1200 albo GS800 to od razu możemy zapuścić się wszędzie. W.w motocykle ważą doposażone w wersji adventure od 230 dla 800tki po 270kg...taki motocykl tak nadaje się w teren jak prawie 2.5 tonowe porsche cayenne. Pomyślcie - motocykl enduro to 250-450 cm3 i waga 100kg, kostkowane opony - to jest motocykl enduro na naprawdę trudny teren, czyli kopny piach, błoto czy przeprawy przez rzeki.Dodatkowo moto jest bez bagażu. Motocykle typu adventure to przejazd 5tys-10tys km i 200-300km w terenie i to lekkim. W jaki lekki teren możemy się zapuścić? Leśne i górskie ścieżki bez wielkiego błota, przejazdy przez strumienie, twarde podłoże to podstawa. Jazda po głębokim błocie czy kopnym piachu to masakra. Do tego tematu podeszła honda wystawiając XL700. Motocykl ma nadawać się do jazdy w terenie ale przestańmy gadać że to moto na dakar. Po za tym jak sobie wyobrażacie wyjazd na drugi koniec świata z kuframi i 50kg dodatkowego bagażu w kopnym piachu...ludzie! :)

Mój wniosek:
Trampek to moto dla którego 70% to asfalt i 30% teren. Wjedziemy wszędzie tam gdzie wszystkie motocykle adventure. Jak chcemy zwiększyć udział terenu w stosunku do asfaltu musimy zaopatrzyć sie w gmole, stalową płytę pod silnik i dla hardcorowców w 21" przednie koło (ale pogorszy się nam prowadzenie na asfalcie). Wg mnie dla rozsądnych podróżników nie bałbym się tym moto pojechać do Mongolii czy Kazachstanu. W porównaniu do BMW ma wiele zalet - stalowa rama , prosta do naprawy, pewny i bezawaryjny silnik, oraz brak szyny CAN. Generalnie polecam ten moto każdemu kto nie chce zapuszczać się kopny piach i 20cm błoto oraz obejdzie się bez 200km/h na autostradzie. Tym moto w ciągu jednego dnia wróciłem z Dubrovnika (1400km) do Wawy...wiec da się zapie...ć ale to nie jest to co honda lubi najbardziej.

Gość
ty Gość jak chcesz bezpieczeństwo a nie przygodę i wyprawy to sprzedaj motor albo się nie gadaj bzdur. kupiłeś pewnie nowe BMW i dajesz innym rady a sam o jeżdżeniu wiesz niewiele

Gość
Z tym Dubrovnikiem to nie ma sie czym chwalić. To tylko stwarzanie niebezpieczenstwa na drodze będąc zmęczonym i zapierdalając na sprzęcie do tego nieprzeznaczonym.


Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 18   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Ma jedną zasadniczą wadę
08.11.2018 23:43:49

Wszyscy piszą o tym moto, że jest bardzo wporzo, chociaż brakuje mu trochę mocy itp. I to generalnie prawda, sprzęt jest wygodny, pakowany i jeśli nie chcesz grzać po autostradzie to jedzie dobrze. Moim zdaniem ma jednak jedną zasadniczą wadę o której nigdy wcześniej nie słyszałem. Chodzi o to, że trampki strasznie grzeje siedzenie i uda. Tego lata zrobiłem nim ładnych parę kilometrów, a lato mamy gorące i czułem się jakbym jechał na gorącym czajniku. To była tragedia i cały komfort pozycji i kanapy szlag trafił. Poza tym przy szybszej jeździe przód jest niepewny. Reszta była OK. Nawet moc silnika nie przeszkadzała, jechałem za kolegą co miał ponad 130 KM i przy wyprzedzaniach dawałem radę, tylko trzeba było trochę biegam pomieszać. No fakt, kolegą jechał bardzo spokojnie, ale stresu przy żadnym wyprzedzaniu nie miałem, a zrobiliśmy razem parę tysięcy.


Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 8   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
2
Transalp 700
10.29.2019 10:29:41

Rocznik 2013 tragedia. Duży ciężki bardzo słaby kiepski i w terenie i na drodze do turystyki to lepsze polskie PKP

Marco RSV
Tiger 955i

Gość
poleca PKP bo do jazdy motorem sie gościu nie nadaje

Krzyśiek


Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 19   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Transalp xl700
01.11.2020 13:45:49

Po 2 sezonach na xl700, conieco moge na jego temat napisac.
Jest ok, ale nie wzorowo.
Zdecydowanie brakuje 6 biegu i co najmniej 10KM.
Tylny hamulec nie powala
Amortyzator slabo sobie radzi z drganiami (po 2009roku byla jego modyfikacja i ponoc jest lepiej).
Trzeba ponadprzecietnie dbac o walek i zebatke zdawcza.
W zasadie slaby na asfalt, slaby na offroad. Ni to ni owo.
Na offa lepiej brac xl600/650, na asfalt dl650.
Opony detkowe (upierdliwa sprawa), brak komp pokladowego, oslona przed wiatrem slaba (zdecydowanie warto zainwestowac w szybe akcesoryjna)
Szybko sie grzeje, wentylatory maja co robic.
Za ciezki o jakies 20kg, spalanie to ok 5l/100km spokojnej jazdy. Przy jezdzie autostrada mamy wir w baku, dostep do zaworow (zwlaszcza tylnego cylindra) kiepski.

I wystraczy narzekania. Teraz pozytywy, ktore zdecydowaly ze go nie wymieniam :)
Wygodny, jak to Vka ciagnie od samego dolu (4s do setki), przelotowe 140km/h spokojnie mozna utrzymywac(tylko to spalanie :(), vmax od 175 do 200, dzwiek nawet przy fabrycznym tlumiku -rewelacja, fajnie sie prezentuje (ale to wiadomo kwestia gustu). Ja akurat lubie gdy wydech jest jakos sensownie wkomponowany w calosc, a nie sterczy jak komin w Ursusie, kolektory wydechowe rowniez ladnie ukryte). W swej prostocie niezawodny, co w motocyklach nastoletnich ma kolosalne znaczenie. Silnik niewysilony, a to przeklada sie na jego dlugowiecznosc. Dostep do czesci b.dobry. Sprzedawane egzemplarze nie maja zbyt duzych przebiegow (tak jak ma to miejsce w typowych turystykach: BMW,FJR,DL650/1000,VARADER01000 itp).Malo polularny- zlodzieje na nim nie zarobia, wiec nie cieszy sie u nich popularnoscia.
No i to w koncu HONDA Panie :). Po 11 latach objela mnie bezplatna akcja wymiany pompy hamulca tylnego (mimo ze byla sprawna). Brawo, brawo, brawo.


Dołączone zdjęcia
Honda XL 700 V Transalp



Gość



Prowadzenie

Osiągi

Wygoda

Zawieszenie

Hamulce

Głosy: 8   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Honda Transalp XL700VA
07.17.2020 17:02:39

Motocykl z 2008 roku. Całkiem niezła maszyna, niewiele drobnych awarii, ogólnie jestem bardzo zadowolony. Wcześniej miałem neaked-y, plastiki, enduracze...


Gość


Głosy: 13   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Turystyk
08.05.2020 22:11:15

Transalp 650 rok 2003. przyjemnie jedzie ale tylko po asfalcie. O terenie raczej zapomnijmy bo się ten sprzęt słabo nadaje. Nawet na szutrowych drogach jest kiepsko.Na szosę całkiem OK, ale przy prędkościach powyżej 120 spokojnie wciągnie ponad 7 litrów na sto km. Różnymi motocyklami już jeździłem, ale co ten grzeje w tyłek to szkoda gadać, zupełnie jakbyśmy siedzieli na grzejniku. Ciężko przejechać nim 200 km, bo tyłek się odparzy. Przyspiesza całkiem dobrze i przed wiatrem też słaba ochrona tak że przy sporych prędkościach jest w kasku taki huk, że nie słychać własnych myśli. Wcześniej miałem niedoceniony KLE 500 oraz Aprillę Pegaso i chociaż Transalp ma ciekawszy silnik to poza tym KLE i Aprilla biją na głowę tego Transalpa pod każdym względem. Ogólnie bardzo ciężki motocykl i w terenie ciężko nim się manewruje. Porównywałem ostatnio na jeździe próbnej nx 650 i też uważam że jest o wiele lepszy od Transalpa. Nie polecam.

Turystyk
OK. To prawda chodziło mi o 650. 700 jest. A pewno lepszy na asfalt. Ogólnie, po nie co dłuższym już okresie użytkowania stwierdzam, że w nie ma co szukać słomki do D.... Transalp zostaje w stajni, dokupiłem. Crossa w teren i jest OK.

Gość
Nie polecasz i dajesz 9 ? Po drugie, pomyliles modele. Tu sa opinie o xl 700, a nie o xl650. Skup sie.


Gość


Głosy: 20   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Honda Transalp xl 700
11.17.2020 21:13:10

Ze względu na to, że posiadam go od niedawna, moja opinia dotyczy tylko pierwszego wrażenia.
Sprzedałem XR 400 i postanowiłem iść w turystyka z możliwością jazdy po szutrach i lasach. ( bez hard enduro ). 700 setka nie podobała mi się kompletnie, szukałem 650. Aż wpadł mi w oko na aukcji konkretny egzemplarz. Ten mnie urzekł i go kupiłem.
Pierwsza jazda- bajka ( zwracam uwagę, że 5 lat jeździłem cudnym motocyklem ale "obijaczem tyłka", nie mam za dużego porównania do innych szosowców ). Przyspieszenie, komfort, łatwość prowadzenia - nie wyobrażałem sobie że motocyklem można tak jeździć :) ( jazda po asfalcie). Moto prowadzi się sam, moja ingerencja ogranicza się praktycznie do tego, że muszę mu wskazać gdzie ma jechać i z jaką prędkością. Wszystko jest w nim tam gdzie w moto być powinno, pstryczki elektryczki itp itd, bez zbędnych pierdułek. Dla niektórych to pewnie za mało, ale mi wystarczy są rzeczy najpotrzebniejsze reszta to tylko wygoda i gadżety ( moja opinia). Po prostu jest lepszy niż się spodziewałem. Na pewno niektórych nie zadowoli, tych którzy oczekują od swojego moto tzw. "czegoś" Transalpy nigdy nie oferowały tego "czegoś" w rozumieniu powszechnym. Transalpy oferują to " coś" w rozumieniu tylko nielicznych, miłośników, czyli: niezawodności , poprawności, wygody i spokoju w użytkowaniu ( tego wszystkiego razem połączonego). I wg mnie to jest właśnie to "coś" co Transalpy mają wyjątkowego
P.S.
Odnośnie terenu:
Seryjne Transalpy nigdy nie były motorami czysto terenowymi. Są to motory turystyczne dające możliwość jeżdżenia po lasach, szutrach i lekkich błotkach. Po odpowiednich modyfikacjach dają możliwość jazdy w terenie ( w zależności od modyfikacji). A przede wszystkim do jazdy w terenie potrzebne są umiejętności. Jak ktoś umie to praktycznie każdym sprzętem przejedzie.
Ja swoim nie mam problemu jeździć w terenie, oczywiście przed wjechaniem w dany teren biorę pod uwagę jakie mam opony i ile kg pod tyłkiem i dostosowuje do tego swoją jazdę. Transalpem 700 w terenie też jest fajnie

Gość
"Nie ma tego czegos, ale ma to cos" - poprostu rozbiles bank ;) Chyba najtrafniejsze okreslenie Transalpow.


Gość


Głosy: 19   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
5
Mizerne moto
11.18.2020 8:51:46

Jeździłem 650 tką oraz 700, jak dla mnie 650 przebija na głowę 700. Co do porównania tego trampka do DL650 to sztormiak oprócz trochę słabszych hamulcy i zawiasu przebija go we wszystkim. Do tego wygląd trampka 700 jest bardzo mdły

Gość-------------
Prócz słabszych zakładam- hamulców i zawieszenia bije go we wszystkim, czyli w czym? Czy jest tak szybki jak gix? Czy jest tak dobry w terenie jak africa?

Gość
A co to są hamulcy?


Gość


Głosy: 6   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
10
Gość
02.04.2021 15:58:49

Witam wszystkich posiadaczy Hondy XL700 Transalp. Przymierzam się do zakupu tego motora do jazdy po bezdrożach. I moje pytanie brzmi: czy one nadal mają problem z wałkiem zdawczym jak np. AfricaTwin ? Pozdrawiam

Szczypior
Posiadam Trampka 700 od czterech lat. Pokonałem nim 65 tyś km. Teraz ma 108 tyś, i postanowiłem w nim wymienić wałek zdawczy. Przynajmniej wiem, że silnik w bardzo dobrym stanie.

Nick
ALE- na bezdroża to polecam np. CRF 250 a nie motocykle ważące powyżej 200 kg...albo powyżej 250 jak pewne niemieckie...

Nick
Nie, odpowiednio serwisowane nie mają ŻADNYCH PROBLEMÓW. (przebieg 65 tyś rocznik 2008)


Gość


Głosy: 4   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
transalp xl700
08.16.2021 10:49:18

Po 3 sezonach i przejechanych paru k km, jest to moim zdaniem sprzęt mający swoje + i -, choc jak przystało na hondę jego główna cecha jest wysoka jakość i niezawodność. Silnik elastyczny, nie paliwożerny średnie uzycie na trasie ok 5l/100km przy przelotowej 110-140km/h.
Jednak ewidentnie brakuje mu 6 biegu, dzięki temu spadło by spalanie i poprawiła się kultura pracy, oraz grzanie które ze względu na owiewki w tym modelu jest słabo rozwiązane.
Zawieszenie pracuje ładnie i wyłapuje wszelki nierówności, jednak moto ma tendencje to trzepania przodem zwłaszcza przy jazdy z centralnym kufrem.
Seryjna kanapa raczej w niedługie trasy, a co max 3h przerwa obowiązkowa, jak nie dla tankowania to chociażby po to,aby tyłek i ręce odpoczęły. Zdecydowany + za niezawodność, regularny serwis i motor jedzie i zawsze wraca, czego podczas jazdy ktm nigdy nie byłem pewien,a i lawet się zdarzała bo kapryśnie rzucił palenie po trasie. Moto dla świadomego wad i zalet, ja polecam.
szerokości
pzdr
KamilT

Profil użytkownika
kravietz81
Hmmm. A to nie ma akcesoryjnego amortyzatora skrętu?? Chyba widziałem.

Gość
Wszystko się zgadza mniej więcej- spalanie raczej max 5 litrów (we dwoje). Zawieszenie można łatwo wymienić na akcesoryjne i kanapę też (w ASO wiedzą na jakie). Trzepotanie przodem to efekt lekkiego przodu i centralnego kufra- ale tylko przy wyższych prędkościach. Zawsze wraca i zawsze zapala.


Gość


Głosy: 6   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
Trampek zostaje
04.28.2022 20:58:00

Po przewrotce i dosyć paskudnym złamaniu nogi,myślałem o zamianie na Rebela.
Mniejszy,lżejszy,ale wachanie było tylko chwilowe.Ostatecznie to niebyła wina motocykla,tylko moja.Transalp to bardzo ładny motocykl,w porównaniu z nowymi motocyklami różnych marek,przypominającymi niekiedy roboty na kołach.
Osiągi przyzwoite,prowadzenie bardzo dobre,nic dodać nic ująć


Gość


Głosy: 6   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
9
OK
06.17.2022 18:28:45

Witam.
Dosiadam swojego trampka od jesieni zeszłego roku. Wcześniej mała Honda 125 CLR. Na asfalcie nie ma problemów, prowadzi się właściwie. W terenie (szuter, bezdroża) prawie idealnie. Po większych nierównościach można spokojnie 60 km/h. Opona heidenau k60 scout pozwala na więcej w terenie i na asfalcie też spoko. Ogólnie polecam motocykl. Mam tylko małego zgryza, gdyż przy mniejszych obrotach (2-3tyś) jakby nierówno silnik pracuje, lekkie szarpanie ale to nie zawsze i tu problem. Nie wiem, może tak to to ma. Może ktoś pomoże?
Dzięki.

Gość----------------
Ludzie, przecież to specyfika każdego silnika w wersji v, po prostu v -ką nie jeździmy tak jak silnikiem rzędowym i tyle.

Max
Mam dokladnie tak samo. To raczej specyfika tego silnika. Nie lubi pracowac ponizej 2,5tys obrotow.


Gość


Głosy: 5   Przydatna opiniaPrzydatna Nieprzydatna opiniaNieprzydatna
8
Spokojny wszędołaz
09.28.2023 9:15:12

Po dwóch sezonach i ok. 20k km mam następujące przemyślenia.
PLUSY:
- NIEZAWODNOŚĆ
- bardzo wygodny motocykl, łatwo zapakować, dobra kanapa - można spokojnie spędzić cały dzień w siodle (mam przerabianą i nie jeździłem na oryginalnej), wygodna pozycja za sterami, ale mógłby być odrobinę wyższy (jak dla mnie 184cm)
- bezawaryjny (u mnie nie zepsuło się nic przez 2 lata), robić terminowe przeglądy i regulacje, wymieniać olej i jeździć
- na dobrej oponie umożliwia przejechanie przez lekki teren (jak kierownik umie - ja się dopiero rozpędzam)
- niezła ochrona przed wiatrem i deszczem (wysoka szyba i deflektor), może brakuje trochę bocznych deflektorów przy szybie
- stabilne spalanie, nie bardzo niskie, ale o ile nie jedziesz z prędkościami autostradowymi, to zawsze zamkniesz się ~5l/100 (u mnie średnia z 63 tankowań to 5,2)
- bardzo przyjemny dźwięk na fabrycznym tłumiku
- silnik V2 daje sporo momentu już na niskich obrotach, duża elastyczność
MINUSY:
- trochę mało mocy na asfalcie i brak 6. biegu
- mały zasięg - spalanie ok 5l i 17l baku daje w praktyce konieczność tankowania co ok 250 km - za często w turystyce
- słabe zawieszenie - nurkuje z przodu, takie nijakie z tyłu, regulacja wstępnego napięcia sprężyny daje niewiele i jazda z plecaczkiem jest już bardzo gumowata
- 19" z przodu ogranicza możliwości terenowe
- za duża masa o 20-30 kg, którą niestety czuć - wysoko środek ciężkości (dość ciężko go podnieść)
- dętkowe koła (chociaż ja kapcia jeszcze nie złapałem)

Generalnie więcej plusów i motocykl bardzo wdzięczny do spokojnej turystyki, nawet na długim dystansie.

Gość-------------
Spalanie 5 litrów to max, można spokojnie zejść do ok 4,4 litra przy stabilnej jeździe na długiej trasie (ok 110- 130 km/h) Temat zawieszenia załatwia wymiana na np hyper pro , albo wilbersa i jest super!


Dołączone zdjęcia
Honda XL 700 V Transalp


Dodaj własną opinie

Twoje imię/nick

Tytuł opinii

Ocena Ogólna

Twoja opinia

Przepisz kod
kod  

ZAŁĄCZ ZDJĘCIA