Gość: Miros
Bardzo przyzwoity motocykl, na pierwsze moto idealny.
Polecam.
Wiele osób ma problem z odpaleniem po długim postoju. Zazwyczaj masz za słaby prąd - warto podładować akumulator ewentualnie na moment podpiąć akum z samochodu.
dlaczego nie moge go odpalic po5 miesiacach postoju w garazu
Gość: phantom72
Junak M16 o poj 320cm , był moim pierwszym motocylłem po 20 letniej przerwie,pamietam jak dzis cieszyłem sie z niego jak glupi do bateryjki,jednak z kazdym kolejnym pokonanym km zaczał ujawniac swoje wady , wiec moze od nich zaczne.
- jakosc tego moto jest wprost żenująca, chinskie oponki ktorych za diabła nie idzie wywazyc , wiecznie piszczace hamulce, czy cała masa wiekszych lub mniejszych awari wynikajaca z zastosowanych w nim słabej jakosci materiałow.
- okropny dzwiek jaki wydaje ten silnik powyzej 90km/h
-bardzo szybko jego słabe osiągi okazuja sie jego najwieksza wada , szczególnie jeśli zamierzamy pojezdzic ze znajomymi na mocniejszych sprzetach lub wybrac sie w dłuzsza trase
zeby nie było , motorek ten całkiem sporo zalet a mianowicie
+bardzo fajnie sie prezentuje
+mało pali (ok 3L)
+swietny na pierwsze moto lub dla ludzi którzy lataja wyłacznie wokoło komina
+całkiem przyzwoicie przyspiesza do setki
+fajny do miasta
+zwraca uwage gapiów
Jestem zadowolony -a tak go przerobiłem :)
Ktoś kupuje motocykl o poj.320 i narzeka na brak mocy hahaha. No boki zrywać :) Silnik przy 90km/h będzie się wysoko wkręcał co nie jest zadna wadą a po prostu wynika z niewielkiej pojemności a co za tym idzie mocy. Pracuje tak jak każda rzędówka o podobnej mocy. To po prostu nie pasuje do charakteru tego motocykla i dlatego tak irytuje malkontentów. Pomaga wyprucie wydechów i wtedy brzmi bardziej dorosło. Hamulce przestają piszczeć po jakimś czasie, albo jak ktoś chce to za kilkadziesiąt złoty wystarczy wymienić klocki na jakieś markowe. Kupując motocykl za takie pieniądze oczekiwania powinny być na miarę możliwości. Zawsze można kupić dwudziestokilkoletniego japończyka albo zainwestować ww poprawę drobnych niedociągnięć w junaku i cieszyć się bezawaryjną jazdą długi czas
witam ....mam taki sam junaka m 16 320 kupiłem nowego ....piszczące hamulce od razu zmieniłem klocki na polskie i zmieniło się nie piszczy i lepiej hamuje ...zmieniłem wydechy ...i jest ekstra ...pare modifikacii zmieniłem i poprawiłem ..teraz można jezdzić ...troszkę mocy mu brakuje ..pracuje nad tym....jak ktoś wie jak mu zwiększyć moc.to troszę o rade pozdrawiam...
Dołączone zdjęcia
Gość: he he
Moje doświadczenie po 10.000 km na M16 320 cm3 - bardzo dobry na pierwszy motor, po maksymalnie dwóch sezonach trzeba myśleć o mocniejszym sprzęcie.
Plusy: dobrze składa się w zakrętach, ale koniecznie trzeba przyciąć stopkę i dodatkowo ją wygiąć, bo inaczej gleba murowana, atrakcyjny wygląd, mało pali 3,5- 4,0 l, generalnie bezusterkowy
Minusy: prędkość przelotowa ok. 120 km/h,130 km/h tylko na autostradzie, skrzypiące hamulce, łańcuch jak z gumy - ciągłe stukanie łańcucha o osłonę, generalnie dla 1 osoby.
Gość: Szames
Rok temu kupiłem Junaka M16 po 40 latach od ostatniego siedzenia na motocyklu. Zanim kupiłem, naczytałem się różnych opinii, tych na plus i na minus. Motor kupiłem sercem. Mój Cycuś w dniu zakupu miał 6 lat i 6500 km przebiegu. Nie oczekiwałem po nim demona mocy, ani prędkości i taki nie jest, ale to mi nie przeszkadzało . W ciągu roku zrobiłem na nim 10 tysięcy i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Nie ma problemu na prostej, ani w zakrętach, chętnie wkręca się na obroty i prawdą jest, że na piątym biegu można przejechać całe miasto. Owszem, zmieniłem mu opony i lancuch, a to dla swojej wygody, by nie naciągać lancucha zbyt często a opony, bo oryginały na mokrym nie są zbyt bezpieczne. Motocykl w ciągu rocznej eksploatacji był bardzo wdzięczny, bo bezawaryjny. Zimą po miesiącu stania odpalał na dotyk. Mało palił.
Zwraca na siebie uwagę, nie było dnia, by mnie ktoś nie zahaczył. Nie sprzedałbym go, ani nie zamienił na inny model, ale miałem wypadek /wymuszenie pierwszeństwa/ i niestety, moto do kasacji.
Pozostanie po nim żal.
Proszę polecić jakiej fimy napęd najlepiej kupic?
Nie sprzedałem. Wyremontowałem od podstaw. Dostał nową ramę, przednie koło, lagi, tarcze hamulcowe, chłodnice, błotnik przedni i wiele innych drobiazgów. Rok po wypadku zdarzyła mi się awaria skrzyni. Spory wydatek. Tu uwaga do posiadaczy: jeśli nie macie jeszcze przejechanych 20 tysięcy, to wymieńcie wszystkie łożyska w skrzyni, zanim nastąpi awaria, bo wtedy koszty wzrosną.
sprzedałeś go juz?
Gość: krzychu252@interia.pl
Do ilu tyś km wytrzymuje silnik junaka m11 bez remontu. Chcę kupić taki Moto nie wiem czy warto. Nie ma konkretnych opinii