Genialny w swej prostocie, ma wszystko, co potrzeba w hard-enduro dla amatora.
Tam się po prostu nie ma co zepsuć, bo nie ma nic zębnego do jazdy. Pancerny silniczek z serii RFVC - wystarczy zmieniać olej w odpowiednim czasie i częściej zaglądać na filtr powietrza. Osiągami troszkę słabo jak na dzisiejsze standardy 400ccm, ale w terenie i tak wystarczy amatorowi.
Bolączka dla niektórych - brak rozrusznika. Dla obeznanego w sprawie kopania - żaden problem. Nie ma problemu z odpalaniem, nawet po długich przestojach w garażu.
Nie ma rozrusznika. Jak jesteś ciotą to sobie kup Yamahę TW
Gość: Maciej
Najlepszy motor na jakim jeździłem. Moje marzenie z dzieciństwa. Jak dla mnie nie ma wad. Jest stworzony do jazdy w terenie i idealnie się w nim sprawdza. Jak na lata kiedy został skonstruowany nie miał sobie równych. Pewnie, że z biegiem lat powstało mnóstwo bardziej zaawansowanych i lżejszych motorów ale nie wiem czy którykolwiek z nich może poszczycić się taką trwałością. Główne zarzuty pod kątem xr jakie słyszę to, że nie ma rozrusznika i że mogłaby być mocniejsza. Mocniejsza po co? Bo kolega na nowym KTM odjeżdża na prostej? A czy xr to jest ścigacz albo motocykl na tor? Nie. To jest sprzęt stworzony m.in dla pastuchów i kowboi w Australii. Ma być nie zawodny i ma wszędzie dojechać. O jego wartości świadczy chociażby fakt jak szybko rośnie jego cena. Ten motor stał się już klasykiem
Gość: Maciej
Wszystko w tym motorze jest super. A najbardziej jego niezawodność. Niestety ciężko już kupić ładny egzemplarz. Trzeba przygotować min. 16tyś
Przymierzam się do sprzedaży, mały przebieg, mało jeżdżona, stan bdb, jedynie kanapa trochę zmatowiała.
Gość: Andrzej
Mam od roku. Nie zamienię na nic za żadne skarby. Ten motor daje taką frajdę z jazdy i pewność powrotu do domu bez przykrych niespodzianek, że nie ma sobie równych.
Gość: Tomasz
Polecam latam od 4 lat niezawodny odpalania trzeba się nauczyć i tyle po zakupie kopałem po 20 min aż jazdy się odechciewało teraz to pikuś po całym dniu latania w terenie dupa od siedziska boli wiadomo światło też mogło być lepsze ale ogólnie do latania amatorskiego wystarczy w ciągu 4 lat wymieniałem tylko olej regulowałem zawory i raz wymieniłem łańcuszek rozrządu nic więcej a i wymieniłem kierownice 2 razy rza fabryczną po glebie jak moto zrobiło salto i spadło na kierownice i się zgieła kupiłem drugą za 200zł porażka zgieła się po przewróceniu motocykla na bok przy zerowej prędkości i śmietnik następną kupiłem renthala za za ponad 800zł i jak do tej pory nie narzekam kilka gleb było w tym na kierownice i nic polecam moto do latania beztrosko po bezdrożach.
Gość: OloKrk
Takich moto już się nie robi. Ci co jeżdżą bardziej hardenduro to on się nie nadaje, ale jeżeli będziesz jechał po jakiejś drodze to jest przyjemnie. Lekkie i oszczędne moto , chłodzenie olejowo/powietrzne więc bez chlodnic, sucha miska olejowa.
Wady:
- jest tylko kopnik !! to jest wyzwanie !!
- maly zbiornik paliwa
- słabe światło przednie
- u mnie tylko prądnica
Cały dzień upalania po lasach i piachach mo,e kosztować poniżej 100pln :-)
Dołączone zdjęcia