Sidi B2

Buty rewelka. Mam już 3 lata i złego słowa nie mogę powiedzieć - rewelacyjnie wykonane, wygodne na moto i fajnie się w nich chodzi. POLECAM.

Buty jak dla mnie idealnnie sie sprawdzaja, wygodne, przystosowane do kazdych warunkow. W deszcz tez daja rade chyba ze jest okropna ulewa. Zaleta jest to ze ma wymienne slidery

Mam je już 4 sezon i dają radę nawet w deszczu. Po impregnowaniu zwykłym sprayem na skór stają się praktycznie nieprzemakalne. Dosyć wygodne i dobrze spasowane. Z uwag czy wad to jest kilka drobiazgów. Trochę szybko wyciera się podeszwa, i trzeba pamiętać żeby brać o nr większy niż standard który nosimy bo rozmiarówkę mają zaniżoną. No i piszczą przy chodzeniu ale to się drobiazgi, bo wykonanie i jakość jest super.

Także polecam - wygodne w czasie jazdy i przy pieszych przechadzkach, nigdy mi nie przemokły choć zdarzało się że jechałem w ulewie. W lato do 30 st. komfort bardzo dobry, nie jest za gorąco. Minus jest taki, że skrzypią podczas chodzenia. Polecam.

Bardzo polecam te buty, solidne wykonanie, bardzo dobrze usztywnione i zarazem wygodne, a na skrzypiące buty polecam psiknąć tu i ówdzie WD-40 :)

POLECAM, buty używam od 3 sezonów, i oprócz normalnych śladów używania nie ma żadnych uszkodzeń z racji złego materiału czy błędu w projekcie, a jeździły w każdych warunkach, 100km w deszczu - ulewnie i dop po domem poczułem wilgoć wew. buta. Przede wszystkim są lekkie, wygodne w jeździe i o dziwo w chodzeniu też, nie wiem którędy te powietrze wpada ale są przewiewne :P Tylko trzeba o nie dbać, czyścić i nawilżać co jakiś czas ( ja to robię w sezonie co 2gi miesiąc średnio) żeby nie pękały, wiadomo "jak dbasz, tak masz"

W tej cenie nie ma się do czego przyczepić. Przede wszystkim są niezniszczalne, jeżdżę w nich już 5 sezonów (również w warunkach terenowych choć może się wydawać to dziwne w tego typu butach ;-)), rzadko czyszczę, ostatnio po złamaniu obojczyka zachlapali mi je w gipsowni i po wyczyszczeniu wyglądają jak prawie nowe ;-). Z minusów - nie są nieprzemakalne, w ulewie po godzinie czuć w nich wodę (skarpeta goretexowa załatwia sprawę), poza tym pourywały mi się w nich "trzymaczki" od zamków (da się naprawić bez wymiany całych zamków). Szybko zdzierają się podeszwy
Z plusów - super wygodne, lekkie, latem nie poci się w nich gira, mają super wytrzymałe rzepy, kilka razy po wywrotce utknęła mi stopa pod motocyklem i ani razu nie skończyło się na ortopedii.

Człapie już w tych laczkach 2 sezony i zacząłem trzeci, są wygodne, pielgrzymki nie dupniesz w nich ale po mieście z buta kawałek nawiniesz, skrzypią przy chodzeniu ale to nic nowego w takich butach poza tym to nie buty do łażenia. W jeździe bardzo bardzo wygodne i lekkie, nie meczą sie przez to nogi, dobre wyczucie dzwigienek, nie mają otworów wentylacyjnych a o dziwo wentylacja w nich jest (dziwne ale bardzo dobre), dobre na zimne dni, średnie dni i upały, na deszczu przemokły mi po 2godz jazdy chodz nogawki miałem NA butach.Ochraniacze wydają się byc solidne, i w miejscach gdzie byc powinny, czyli kompletna ochrona. Jakoś wykonania tez wysoka.
daje 9/10. Polecam innym, dobrze wydana kasa.

Buty te użytkuje już 4 sezon (50tys km). Nie zgodzę się do końca w powyższymi opiniami. But jest raczej niewygodny i za każdym razem po przejściu więcej w nich niż 1km mam obtarty bok małych palców i zewnętrznej części stopy (w tym miejscu występuje slider i nie rozciągnie się to z czasem).
Buty nie nadają się na ulewę i dość szybko (10-15 minut) przepuszczają wodę. Impregnuje je, ale deszcz przecieka przez boczny zamek (kałuży może w nich nie ma, ale skarpetka jest w wielu miejscach mokra).
Po tak długim czasie buty można uznać za zrobione w miare przyzwoicie. Zaczęła lekko mi się łuszczyć/ścierać skóra na czubku buta, ale wielokrotnie próbowałem zmyć szczotką z nich smar nie patyczkując się (tak więc nie można mieć pretensji). Rzep boczny trochę się "zmechacił", ale poza tym buty dalej trzymają się jak trzeba.
Moim zdaniem buty są niewygodne zarówno od dolnej strony stopy(może przydałaby się jakaś bardziej miękka wkładka-ja jeżdżę w oryginalnej i nie nadaje się ona na spacery powyżej 1km po parku. Z pozostałych rzeczy nic nie odpada, wszystko trzyma się na swoim miejscu. Są dobre (ale w tej cenie takie powinny być), więc bez zachwytu.

dla mnie buty super niewygodne,nie moge sie do nich przyzwyczaic,za wysoki obcas,chodzi sie fatalnie,moze jeszcze sprobuje,ale raczej to nie dla mnie,poszukam typowo turystycznych.jakosc wykonania bardzo dobra,tu nie ma dyskusji,ciezko nawet boczna stopke otworzyc w motocyklu,w crossowych zrobie to bez problemu.raczej buty dla kobiet,ladne,super wykonane,ale ten cholerny obcas,typowo sportowe pewnie bym strasznie przeklinal,widocznie to nie typ butow dla mnie.

polecam buciki.
-Lekkie (nawet bardzo, noga sie nie męczy)
-wytrzymałe/solidne (prawie zero uszk, po szlifie i przewróceniu sie moto na nogę,)
-bezpieczne (noga wyszła bez szwanku)
-bardzo wygodne (tak w jeździe jak i przy chodzeniu)
-o dziwo przewiewne
długo i dobrze posłużą jak sie o nie dba, czyszczenie i impregnacja.
kupiłem za 650zł ok 2 lata temu
POLECAM

Może to krótko ale zacząłem drugi sezon w SIDI B2, początkowo podchodziłem sceptycznie, były sztywne, ciężko wkładało się nogę i ciężko było ściągnąć buta. Obecnie wszystko jest w porządku, fajnie się dopasowują do nogi. To prawda, że trzeba brać nr większe niż się nosi (taka numeracja). Jestem z nich bardzo zadowolony. Synowi, który zaczyna przygodę motocyklową też taki kupiłem i jest zachwycony mimo ich początkowej sztywności. Niektórzy narzekają, że obcierają czy są niewygodne na spacery po parku... no tak to nie kapcie tylko typowe buty motocyklowe, tak więc na motocykl jest OK na spacery to tylko krótkie. Faktycznie skrzypią ale są na to domowe sposoby :) Osobiście bardzo polecam.

But na 4 z małym plusem,dla zamawiających przez internet koniecznie rozmiar większy.Mam szeroką stopę więc w grubszych skarpetach troszkę uwiera,w cienkich jest ok.Po 8 tyś km but jak nowy.

Używam tych butów od 8 lat, za każdym razem do kombinezonu, oraz czasem do jeansów przy chłodniejszej, lub wilgotnej pogodzie.

Pod względem komfortu, jest bardzo dobrze. Buty nie krępują ruchów, podeszwa jest cienka, wyściółki praktycznie brak w części stopy, co zapewnia dobre czucie dźwigni i podnóżków.

W kwestii wentylacji, nie są to buty wentylowane, więc nie można od nich wiele wymagać. Brak podszewki w obrębie stopy to atut. Meshowa wyściółka cholewy zapewnia pewien poziom cyrkulacji powietrza, gdy but jest noszony na spodniach, zwłaszcza jeansowych. Ogólnie, jak jest ciepło/gorąco, to jest w nim raczej gorąco (albo i nie, jak ktoś ma tendencję do zimnych stóp. U mnie jest wręcz przeciwnie - zawsze mi w nie gorąco, nawet w sandałach ;) ). Daję komplet gwiazdek, bo przy braku wentylacji ciężko czegokolwiek więcej wymagać, a brak podszewki jest plusem.

W kwestii jakości powiem tyle, że pomijając pęknięcia farby w miejscu, gdzie but się zgina, oraz paru zadrapań, praktycznie nadal wyglądają niemal jak nowe.

Teraz kilka aspektów poza wbudowaną skalą.

Bezpieczeństwo - łuskowy system wokół ścięgna Achillesa całkiem dobrze chroni przed przegięciem stopy "w dół". Niestety, nie ma takiej ochrony w drugą stronę. Buty nie posiadają wbudowanych szyn, więc nie mają dużej odporności na wyłamanie kostki w bok, jednak i tak sprawują się w tej kwestii lepiej, niż S-MX 6, reklamowane jako wchodzące w półkę sportową (co jest ewidentną bzdurą) i o wiele lepiej, niż Tractech Evo (znów niby "sportowy"). W tym przedziale cenowym można jednak znaleźć modele lepiej zabezpieczające stopę (szyny w kostce, etc.).

Wodoodporność - chyba jest wersja tych butów z Gore-Texem. Ja mam zwykłe. Trzeba zauważyć, że suwak jest pociągnięty niemal do samej podeszwy, więc siłą rzeczy woda będzie tamtędy przeciekać. Nadal jednak wytrzymują mi nawet kilkadziesiąt kilometrów w ulewie bez przesiąknięcia.

Informacje dodatkowe:
- tak, skrzypią ;)
- nie polecam narażać ich na piasek/błoto, bo potem będą problemy z suwaniem ekspresu (duh).

Podsumowując, nie są to buty typowo sportowe, a ze względu na trudne uodpornienie na wodę, nie są to też dobre buty do turystyki.
Określiłbym je jako podstawowe zabezpieczenie (i tak lepsze od sporej części "sportowych" modeli) do maszyn o sportowej pozycji, dające dobre wyczucie setów.

Buty super prawie pod każdym względem oprócz dwóch aspektów i oba dotyczą gdy zaczyna podać
Pierwszym nim jest, że podeszwy są bardzo śliskie gdy asfalt jest mokry. Niebezpieczne jest zsiadanie z moto, gdy motocykl jest wyższy to nie jest zbyt komfortowe.
Drugim jest przemakanie. na perforacji nawet gdy mży - moje bardzo mocno puszczają wodę. Dzięki może temu wentylacja jest naprawdę na wysokim poziomie.
Reszta tak jak piszą koledzy super buciki na moto. świetny wygląd, bardzo dobre materiały (oprócz podeszwy) ... polecam

Mam już drugą pare , w pierwszej skończyła się podeszwa . Na moja nogę są idealne . Jedyny minus to chyba w gorące dni to słaba wentylacja, ale nie można mieć wszystkiego

Po dwóch sezonach buty poza odkształceniami skóry w miejscach ruchomych wyglądają jak nowe. Wentylacja moim zdaniem zrobiona w punkt, przy 3-5 stopniach było okej a przy ponad 30 nie mam w nich basenu. Rzepy jakie były przy zakupie takie są dalej. Jedyny minus to to że trochę skrzypią przy chodzeniu, ale znalazłem na to patent - po każdym czyszczeniu nakładam trochę wosku do skóry na skrzypiące miejsca i na jakiś czas jest spokój ;)