Gość: Kilos
Słuchajcie! ta kurtka kosztowała mnie 400 zł! i jest bajeczna, ocieplanie(podpinka) wyjmowana, wodoodporna i dobrze dopasowana ale nie na chudzielca musisz mieć bary... taka kurtka której nie żal. Zamki jebią się jak Sasza grey! wcinający sięmateriał na kieszeniach jest jak enigma. I największy minus!! jak jedziesz to barki dźwigają sięjak rogi do góry i wyglądasz jak lejdy gaga. Bardzo Ciepła!!! cioram jądo roboty i mi nie żal nic a nic. szwy się brudzą i na mankietach jest biały materiał.. lipa!! szyje mam jak wąż i ledwo ledwo!
Co to było...
Gość: Mateo
Close to perfect.
Jeżdżę w niej od 2 sezonów na bandicie 1250.
Kurtka spełnia swoje wymagania- podpinka, ochrona przed deszczem. Koszrtowała grosze i jedyne czego jej brak to protektory na łokcie. Ogólnie polecam