Modeka Roma

Świetna kurteczka - jestem z niej bardzo zadowolony. W gorące dni bardzo przydaje się możliwość wypinania membrany. Wentylacja całkiem nieźle się spisuje. Wykonanie na bardzo dobrym poziomie, kurteczka jest też bardzo wygodna. Daje rade nawet w deszczu - po godzinnej jeździe t-shirt pod kurtką był suchutki. Gorzej ze spodniami :) Kurtka jak najbardziej godna polecenia.

Polecam. Kurtka bardzo dobrze spisuje się w każdą pogode - gdy jest upalnie i gdy jest zimno. Posiada wypinaną membrane. Wentylacja działa idealnie, a podpinka i membrana dają ciepło i komfort jazdy w chłodne dni. Testowane przy 3 st. celcjusza na zewnątrz :)

Razem szlifowaliśmy asfalt (zajechanie drogi przez kolesia w puszcze)
Zdała egzamin.

Kurtka bardzo dobra zarówno w gorące jak i zimniejsze dni. Testowałem ją w Alpach i w zasadzie nie można się do niczego przyczepić oprócz tego że zdecydowanie za mało kieszeni -jedna kieszeń wewnętrzna to trochę mało jak na kurtkę 3-warstwową w zasadzie przewidzianą na krótkie wyprawy.
Minus za to że pierwszego dnia użytkowania rozpruła się podszewka w kieszeni.

Kurtka wygodna, z wpiętymi wszystkimi warstwami jest ciepła nawet w chłodniejsze dni (zrobiłem w niej 500km w temp. poniżej 10stC mając jeszcze bluzę pod spodem) i było ok. W gorące dni jest bardzo przewiewna i jeździ się w niej komfortowo. Niestety w mojej opinii ma dwa minusy. Pierwszy problem polega na tym, że dopasowując rozmiar ciężko się zdecydować gdyż z wpiętą podpinką i membraną pasuje idealnie, to bez nich wydaje się za duża i odwrotnie, bez podpinki i membrany ok, to z wpiętymi jest ciasno. Drugi feler to słabe maszynki zamków. Mi po dwóch sezonach już rozpadła się maszynka zamka w rękawie.
Ogólnie polecam tę kurtkę, bardzo dobry stosunek ceny do jakości.

Potwierdzam wszystko co tu napisano - naprawde świetna kurteczka do jazdy przez cały rok. Tak samo dobra na lato jak na chłodne dni, bardzo wytrzymała i wygodna. Polecam.

Stosunek jakości do ceny idealny. Uniwersalność jest jej atutem. Polecam.

Polecam rome. Moja pierwsza kurtka, ale bardzo sobie ją chwale - można jeździć w każdych warunkach, super wentylacja, dobra odporność przed wodą.

Używam tej kurtki od 5 sezonów, w różnych warunkach pogodowych.
Mój wniosek z tego okresu jej użytkowania:
-kurtka nadaje się bardzo dobrze do jazdy w upalne dni, mam na myśli temperatury ok.30 stopni C.
Jest mega przewiewna i to jej największy atut.
Po założeniu membrany (słabej jakości membrana) owszem kurtka staje się nieprzemakalna, ale czujesz się jak w foliowym worku, po prostu nie oddycha. Po dłuższej jeździe z podpiętą membraną przy temperaturach letnich ok.20 - 25 stopni C przykleja się to do ciała. Podczas zdejmowania kurtki musiałem ją z siebie zerwać i przy okazji zerwałem delikatne uszka w rękawach służące do zapięcia membrany.
A tak poza tym szwy trzymają, zamki działają, nic się nie zerwało.
Niestety słabej jakości rzepy po jakimś czasie przestały trzymać albo trzymają słabo.
Szczególnie rzep w kołnierzu lubi puścić i swobodnie sobie powiewać podczas jazdy.
Mimo wszystko kurtkę polecam, ale tylko na upalne dni z wypiętymi membraną i ocieplaczem, jako druga kurtka w Twojej garderobie motocyklowej.
LwG
P.S.
Kurtka ma bardzo fajny krój i wygląd i za to duży plus.

Używam kurtki piąty sezon i trochę już ją poznałem, żeby napisać krótką opinię.
Generalnie jest to kurtka, zgodnie z intencją producenta zresztą, do miasta, ale raczej nie na każdą pogodę, pomimo dwóch dodatkowych warstw.
W lecie bardzo przewiewna, ale jeśli w chłodny poranek założy się rownież membranę i po dotarciu na miejsce ręce są trochę spocone, ściągnięcie kurtki wymaga zdolności niemalże Houdiniego młodszego - tak jak kolega powyżej rownież zerwałem mocowanie membrany w rękawie. Dlatego też nawet przy prawie +30 zawsze musiałem jeździć w termo bieliźnie na długi rękaw.
Kurtka jest krótka i dodatkowo zadziera się do góry przy pochylonej pozycji, więc nawet w upały używałem pasa nerkowego.
Membrana - jej wiatroszczelność jest co najmniej dyskusyjna, a poniżej +15 już jest chłodno, a przy dodatkowym wietrze czuć przeszywający chłód, zwłaszcza w okolicach barków.
Przy +5, bieliźnie termo na długi rękaw (zimowej) oraz wszystkich warstwach założonych było zimno, na krótsze trasy do zniesienia, ale na dłuższą było słabo.
Po ponad pięciu latach materiał zatracił na tyle swoje właściwości, że wodoszczelność mogę odmierzać w minutach, a rękawów poniżej łokci w sekundach.
Rzepy już chyba po drugim sezonie nie trzymały, a na rękawach do wyboru jest albo w miarę zapięty rzep, albo otwarta wentylacja.
Kontynuując w kwestii wykonania - po drugim sezonie rozpruła mi się warstwa wewnętrzna pod pachą (ten waciak) oraz spruło jedno jego mocowanie.
Wygoda, długo mierzyłem dwa rozmiary i cieżko mi było dobrać. Ogólnie jest ok, ale przy wszystkich warstwach jest mocno opięta - rozmiar wyżej była zbyt luźna.
Przy założonej membranie zamek do mocowania drugiej warstwy uwiera, choć w trakcie jazdy przy odpowiednim poziomie funu zapomina się.
W sumie tyle z tych najważniejszych punktów i moich subiektywnych odczuć...