
Gość: Skulek
Witam, posiadam Kawę od lipca 2013, zrobiłem na niej 6 tys km, naprawdę dobra maszyna (zmiana z ER6n) względem mocy, hamulców itp.
Pozycja super, ogólnie siedzimy wygodnie, a jak trzeba to jest gdzie się schować.
Szyba org. do piwnicy bo przy wzroście 178cm, wali centralnie w wizjer. Polecam akcesoryjną PUIG'a. Robi robotę.
Spalanie:
Spokojnie -> 6,1 l/100km
Ogniem -> 10,2 l/100km
Posiadam wersję z ABS, nie wyobrażam sobie innej. Hamulce robią robotę.
Polecam, oczywiście nie na pierwszy moto.

Kupuję sx'a na 1 Moto z tego względu, że na Podkarpaciu ciężko o z850 i z750.. nie mam wyjścia ; /


Gość
Czesc
Posiadam Z1000SX od 2014. 5 tys przejechane w tym trasa Warszawa-Saxonia-Zachodnie Czechy-Warszawa
Szukalem moto "2 w 1" czyli i trasa i miasto a nawet tor. I mam wrazenie ze przy malych kompromisach motocykl ten realizuje moje oczekiwania.
Pozycja bardzo wygodna. Trasa 800 km "na raz" bez problemow. Ochrona przed wiatrem? Jak porownam do wczesniej posiadanej VFR800 to Kawa wypada slabiej. Wymiana oryginalnej szyby na PUIGA poprawia sytuacje ale nie jest idealnie.
Silnik cudo. Mocy pod dostatkiem w zasadzie w calym zakresie. To jest ten element ktory sprawia ze nie chcemy zsiadac z moto. No i ten piekny dzwiek.
Jak dla mnie maszyna lekka, kompaktowa. Pieknie wchodzi w zakrety i jeszcze lepiej z nich wychodzi. Prowadzenie pierwsza liga.
Kierownica dosc szeroka (a w zasadzie lusterka szeroko ustawione w porwnaniu do VFR) wiec moga zdarzyc sie pewne problemy w miescie. Ale to szczegolik.
Wyglad jest zawsze kwestia indywidualna ale uwazam ze zieloni zaprojektowali piekna maszyne. Szerokosci.

Jeszcze nie posiadam, ale przy odrobinie szczęścia może uda się zakup w tym roku. Jak dla mnie ideał. Mam teraz GSX1250FA i też jest to dobry sprzęt, ale Kawa ma to coś ;)


Gość: Peter
Super do jazdy suepr elastyczny silnik, ale to kawal motocykla nie na poczatek, przez owiewki zajmuje sporo miejsca, domwymiany szybka i przednie kierunki i ciezarki kierownicy, moto super na wycieczki z dziewczyna jak i daje rade scigom razem z kumplami, polecam w dlugie trasy, ale osobiscie do miasta uwazam ze z1000naked jest ladniejszy


Gość: nico 112
Posiadam Kawe od roku. Motocykl jeżdzi jak po sznurku, czuć masę ponad 220kg,Godne polecenia to duży bak 19l który przy rozsądnej jeździe starcza na 350km. Siedzenia są twarde i tu warto doinwestować w żel , dodatkowo kupić wyższa szybę. Silnik rewelacja , świetne niskie i średnie obroty. Zawieszenie i Hamulce duży plus. Jeśli kawasaki poprawiło niedogodności z poprzedniej generacji to model 2017 -2018 to ideał.


Gość: Mariusz
Ocena niższa tylko i wyłącznie przez twarde siedzenie jak na turystyka. Oryginalna szybka do wymiany jak piszą koledzy na Puiga robi dużą robotę. Seryjny wydech w kosz bo wygląda jak z jakiegoś kosmolotu... de-cat plus akrap pięknie strzela. Bardzo polecam to moto ale uwaga bo na rynku STRASZNIE dużo ulepów...


Gość: kikidr
Super maszyna, po przesiadce z FJR mam kilka spostrzeżeń:
+ kawa ładniejsza i zgrabniejsza
+ lżejsza i zrywniejsza
+ prowadzi się idealnie i, mimo mocy, wiele wybacza
+ super stabilna (podobnie jak FJR)
+ przedni hamulec żyleta, w połączeniu z ABS naprawdę ideał
+ ciągnie od dołu (nawet 40km/h na szóstce)
+ skręca jak po sznurku
- mogłaby być nieco wygodniejsza, po 500km mrowienie nie tylko dolnej części ciała
- szyba do śmietnika, niestety nawet Puig nie daje pełnego zadowolenia, a nie należę do wysokich, w FJR miałem jak w aucie :)
- tylny hamulec niewiele robi, trzeba mocno cisnąć, wtedy trochę zwalnia
- brak jakiegoś schowka na drobiazgi
- stacyjka trochę topornie działa
- niewygodna pozycja dla plecaczka
Ogólnie minusy da się wytrzymać lub usunąć. To motocykl bliski ideału no i zwraca uwagę, taka "tira figa" (nie oszukujmy się - westchnienia młodych lasek też mają znaczenie :) )

Potwierdzam nie najlepsza ochronę przed wiatrem. Mam 187 cm i mimo puiga np na autostradzie dość mocno telepie mi kaskiem, zwiększył się szum i ogólny spadek komfortu. Vfr ani fjr to nie jest. Super kompaktowy zwinny sprzęt do latania ale raczej dla niższych i nie na autostradę.
