Gość: Szymcio
w T600 przejechałem 6kkm w tym sezonie, po przesiadce z LS2 różnica jak można się domyślać ogromna. Nic nie wieje spod szybki czy innych elementów, bardzo dobra wentylacja choć wydaje mi się dość głośny jak na tę klasę kasków... aczkolwiek nie mam zbyt wielkiego porównania, a i tak jeżdżę z zatyczkami ;)
Przy dłuższych trasach kask zaczyna niekomfortowo uciskać w czoło, choć może to już cecha osobista. Zapięcie jako DD uważam za pomyłkę, niepraktyczne poprostu, nie zdążyłem polubić go ani trochę przez cały okres użytkowania
Wybierał bym malowanie w macie gdyż kask jest tak zbudowany, że w razie gdy nam spadnie(np. z motocykla) na tylnej części odpryśnie kawałek lakieru z farbą - jest to nieuniknione.
Przy następnym wyborze kasku kierowałbym się wygodą i ciekawym malowaniem - Scorpio Airoha zrobiło się nudne... ;)