Gość
Założyłem do Yamahy XJ6 w maju - zrobione ponad 2500 km. Wrażenia MEGA pozytywne - przez ten czas ani jednego uślizgu na suchym. Na mokrym tak samo. Jak dla mnie zasłużona 10. Zużycie - ZERO. Oponki jak nówki :)
Gość: Melon
Motocykl - Kawasaki ZR7. Przesiadłem się z Metzelera Z6 i różnica jest przeogromna, szczególnie w deszczu. Zużycie po 4,5 tys - ledwo coś widać. Na mokrym aż morda się uśmiecha tak dobrze trzymają - można odkręcać bez problemu, co w Z6 kończyło się zawsze ostrym rzucaniem dupy nawet na wysokim biegu, nie mówiąc już o jeździe w zakrętach z duszą na ramieniu. Rozgrzewają się moment, do zamknięcia brakuje mi może z 8mm :) 10/10 - REWELKA!
Nie zgadzam się z kolegą. Ja "czwórkę" zamknąlem i to była już trochę zużyta. Było ciepło, sucho i asfalt pierwsza klasa. Teraz zastanawiam się czy nie wrócić do tej opony, bo obecnie mam angele....I jestem .....niezadowolony
Domkniesz, ale ryzyk fizyk, na krawedzi puszcza bez uprzedzenia i jest po ptakach :) chwalic ja bede za przyczepnosc w deszczu, na suchyb na duzo pozwala, ale duzo do opony sportowej jej brakuje :)
turystyczne oponki też można zamknąć bez obawy przed straceniem przyczepności, dwu składnikowa opona podobnie do pilot power
Gość: leni
Oponki wygrały ostatni test motorrada na najlepszą opone turystyczną, a wiadomo że niemieckie czasopisma faworyzują swoich producentów, dlatego słowa uznania dla Michelina.
http://www.motorradonline.de/artikelvorschau/produkttest-tourenreifen-12070-zr-17-und-18055-zr-17/553628
Testerzy motorrada wykręcili na nich najlepsze czasy okrążeń na suchym i mokrym. Sam mam trójki w bandicie i jestem zadowolony, ale zamówiłem już 4 i wkrótce zdam relacje jak się na nich jeździ.
Gość: Arkadiusz
Opony rewelacyjne, szybko się grzeją, wspaniale trzymają się nawierzchni.
Będę na nich jeździć do pierwszego śniegu i będę się czuć pewnie.
Kupiłem komplet w internecie w dobrej cenie.
Wad jak na razie nie znalazłem.
WTF!??!
Kupiłem te oponki i jestem super mile mega hiper biper uber pro zadowolony!
miałem na swojej yamaszce R6 rj11 (2007) ciadrachy 5-cio letnie Dunlopy, które parciały (sporty jakieś), kupiłem sobie wyżej wymienione Michelinki i nie żałuję ani grosza... trzymają się jak wściekłe, obecnego dnia 26.03.15r w wawie napadało i było drobne ochłodzenie, i dzięki temu przetestowałem lecz w ramach rozsądku oponki - ledwo przejechałem 100km od kupna i na mokrej nawierzchni czułem się jak król - ani milimetra uślizgu :D polecam z całego serca :D ME GUSTA !!!!!! :D opony są serio turystyczno-sportowe! polecam ! technologia 2ct wspaniała
Gość: Pablo
Witam
Ogólnie jestem zawiedziony oponami. Przód łapie uślizgi przy hamowaniu , piszcząc przy tym strasznie. Tył przy raptownym odkręceniu równie żyje własnym życiem. Ogólnie spodziewałem się czegoś więcej po tych oponach. Co do plusów to: nagrzewają sie szybko oraz są przewidywalne w zakrętach. Do spokojniej turystycznej jazdy ok, jak chcesz czasami poszaleć to wybierz coś bardziej sportowego. Moto Kawasaki ZRX 1200S.
Masz wersję GT tych opon?? Dla cięższych maszyn turystycznych jest przeznaczona taka wersja.
to właśnie cechy dobrych opon turystycznych /- pisk zapowiada utratę przyczepności, czyli jest ostrzeżeniem o granicy do której się zbliżyłeś. Tył traci przyczepność bo ma twardy środek, żebyś przejechał turystycznie duże dystanse bez dziury na środku opony, ale boki już ma bardziej miękkie.
Gość: tim
najlepsza opona na deszcz, ogólnie bardzo poręczna, motocykl sam wchodzi w zakręty, jest stabilny nawet przy szybkiej szosowej jeździe. Zużywa się bardzo powoli - po 3 tys km prawie nie widać zużycia. Jest jedno ale... Próbowałem przez kilka przejazdów zamykać tył na zjeździe autostradowym i wszystko ok, dobrze trzyma, pięknie jeździ ale po powrocie i przyjrzeniu się tylnej oponie zauważyłem malutkie kawałki - płatki gumy powyrywane w okolic jej krawędzi. nie łuszczy się jak opony sportowe na krawędziach lecz wyrywa kawałki gumy. To ją dyskwalifikuje do szybkiej jazdy, szczególnie po torze. Po prostu jest to opona bardziej turystyczna niż sportowa. świetnie się szybko nagrzewa, ale na torze zostałaby zniszczona. Do normalnej jazdy świetna, ale wydaje mi się, że michelin za bardzo poszedł w kierunku turystyki i jazdy na mokrym. Co do jazdy po deszczu - nie idzie mocno zerwać przyczepności! Oznacza to, że na deszczu wyprzedzasz ścigi i osobówki, a wszyscy robią oczy co za wariat tak zap.. po mokrym, a ty uśmiechasz się tylko mając te opony. niestety ja nie lubię jeździć w deszcz, a lubię bardziej sportowe właściwości opon sportowo turystycznych więc następne opony to będzie albo bardziej sportowy metzeler Z8 albo sportowe S20 Evo lub podobne. Ogólnie opony bardzo polecam do turystyki.
s20 evo na mokrym na pewno nie jest lepsza od Pilot road 4, wiem bo miałem. Na suchym oczywiście zdecydowanie lepiej klei, ale odczuwalne głównie na torze, podczas codziennej jazdy nie jest to mocno wyczuwalna różnica.
Na mokrym i suchym s20evo bije ją na łeb na szyje- wiem bo zajeźdzam juz 3 komplet s20'tek - relewlacja jesli chodzi o gumy sport turystyczne O winklach nie wspomne - bajka. Tylko trwalośc nie ta co tu. Jc zmien i zobaczysz
Jeżeli chcesz jeździć bardziej sportowo to kup sportowe opony... To są opony turystyczne, Michelin Pilot Power dla Ciebie :) To tak jakby się denerwować, że twój super sport jest nie wygodny na trasy ;) Podejrzewam że w normalnej jeździe turystycznej nie pałujesz w ostre zakręty po 200km/h, a na torze już tak. Jeżdżę na tych oponach turystycznie i z takim zamysłem też je kupiłem. Grzeją się super, czy sucho, czy mokro, idą perfekcyjnie :D 3000km turystycznej jazdy i nie ma zużycia.
Gość: frost
jedna z najlepszych opon,po suchym wspaniale,w deszczu prawie to samo,trzyma swietnie,dluga zywotnosc.
Gość: ixi
Jakie max przebiegi wam wytrzymuje ???? - Zajedził juz ktoś z was pr4 ???????????????????????????????
Po 21500 km w BMW r1200rt przednia bieżnik słaby (minimalnie powyżej znacznika), tył bieżnik jeszcze ok, ale dosyć wyząbkowana.
moje 3 letnie mają nalatane ze 25000 km i ciągle mają sporo bieżnika. Zauważyłem że bieżnik po bokach już jakby pęcznieje, odstaje od kształtu opony i już tył trochę ucieka w zakrętach
Gość: Pawlas
Jak u wszystkich - jazda na mokrym to bajka (byle nie przesadzić).
Na suchym mam wrażenie, że trochę niestabilna - jazda na Paneuropie ST1300.
Niestety już po 5kkm zaczęło się ząbkowanie, ale daje radę (dziś ma 16kkm nawinięte i bieżnik daje radę choć wyraźnie zaczyna się spłaszczanie środka.
Następna będzie Z8 - zobaczymy czy będzie inaczej.
Gość: ROSA
Yamaha Fjr1300- zjechałem już na niej 3 kpl. Pilotów 3 i 1kpl. Pilotów 4.Łącznie ok.80tyś km. Jedne od drugich nie różnią się zasadniczo. Jedne i drugie ząbkują pool 6 tyś.km ale i tak są zajebiste. Na szosowym motocyklu nie wyczuwam ząbkowania. Można schodzić na nich na kolano, w ulewie są pewne. Teraz zamawiam następne czwórki. Przebieg średni na przodzie 16tyś km, a na tyle 22tyś km. Oczywiście zależy to od stylu jazdy ale na karanie przy bardzo dynamicznej jeździe tę przebiegi są jak najbardziej realne. Polecam z całą odpowiedzialnością.
Tyl wytrzymuje wiecej niz przod? Dziwne
Gość
witam w gsx 750 f ślizga mi się czasami tył może za mały dociski nie wiem, jak jest bardzo sucho. Na mokrym jeździ się wolniej także nie zauważyłem problemu.
Gość: robbie
niestety zjeździłem jeden komplet tych opon przez dwa sezony i nie kupię ich drugi raz. Jeżdżę dynamicznie. Po 1 zrywają przyczepność - często na suchym, wyjeżdżonym asfalcie, często przy średnim pochyleniu !! dlatego straciłem do nich zaufanie. Nawet przód mi uciekł kilka przy szybszym przejeździe na zwykłych rondach. Na dobrej, ostrej nawierzchni autostradowej trzymają bez uwag. Trwałość jest bardzo dobra, dobra jest też poręczność motocykla na tych oponach. Michelin zrobił opony deszczowe, które nie do końca dają radę na suchym. Dlatego wracam do sportowych pilot power 2ct, metzeler Z8 lub Pirelli angel ST. Te opony dają większe zaufanie, minimalnie tracąc na mokrym.
Wg mnie producenci opon zbłądzili skupiając się tylko na przyczepności na mokro.
Tak Panowie, zdecydowanie potwierdzam fakt, że na sucho ta opona nie przenosi max momentu mojej TDM900 a na rondach to już tragedia. Bardziej nadawała by się do driftu jiż do dynamicznej jazdy motocyklem.
Panowie, nie pomyśleliście, że może to mieć związek ze źle ustawionym zawieszeniem, a nie z samymi oponami? Może warto najpierw sprawdzić czy zawieszenie jest odpowiednio zestrojone.
Ja się muszę zgodzić. Mam identyczne doświadczenia, a mianowicie, na dłuższe przejazdy nawet przy wyższych prędkościach trzymają bardzo fajnie, wytrzymałość przy jeździe turystycznej też nie zawodzi. Niestety fakt tego, że nawet po rozgrzaniu przy dynamiczniejszym ruszaniu po miejskim asfalcie potrafi złapać poślizg jest elementem który mocno zmniejsza zaufanie.
Gość: tomek
Na oponie tylnej 180 zrobiłem 13 tys km i już jest ogranicznik (triumph tiger 1050). Przód wytrzymałby dłużej ale go wywaliłem bo nie mam zaufania do tych opon. Obie opony na słabym asfalcie lubią puścić, może nie całkiem, bo dokonywałem korekt czy odprostowania, ale gdyby taki uślizg złapał początkujący to kto wie. Opony jak każde nowe micheliny są wąskie (szer. ok. 173 mm zamiast 180 mm), co poprawia na pewno poręczność, ale pogarsza przyczepność w złożeniach. Na deszczu są bardzo dobre. Nie polecam opon, chyba że ktoś jeździ tylko w deszczowe dni, a w suche jeździ asekuracyjnie - czyli odwrotność normalnego bikera. Na torze kartingowym tył raz złapał dość niespodziewany spory uślizg, ale odzyskał przyczepność i zdążyłem odprostować. Stara szkoła michelin była zdecydowanie lepsza - pilot power jest świetny na co dzień i tory kartingowe albo Pirelli angel st, a kosztują dużo mniej niż nowości.
Gość: Piotr
Opona zaczyna ząbkować po 4tys km. Nie nadaje się do obciązonego moto z plecakiem i kuframi o dużej mocy. Za dużo nqcięć i opon3 wycina nierównomiernie.
Ta sama sytuacja w cbf600s opona przód wyząbkowana Moto zaczęło wpadać w shimme przebieg 4tys na oponie
Jak Ci opona ząbkuje po 4 tyś to czas przyjrzeć się amortyzatorowi, a nie szukać wady w oponach :)
R1200RS - zjeżdżone 2 komplety PR4 - przebiegi - tył 15-16k km, przód 20-21k km. Środek opony znika w oczach przy przelotach po autostradzie z dużymi prędkościami.
Gość: Starcraft
Zjeżdżam już 2 komplet PR4
Pierwszy był na Dl 1000 a teraz mam na GSA 1200
Opona szybko się grzeje ale jak jest mocny upał czuć lekkie uślizgi tyłu.
W deszczy opona mega super i objeżdżam kolegów jakbym jechał po suchym.
Ząbkowanie, hmm, no niestety po kilku tyś zaczyna ząbkować i po około 10 tyś wymieniam bo czuje wibracje od tego ząbkowania
Gość: waldiwy
Na autostradzie w chorwacji przy temp. powietrza pwyżej 40 st. C. opona tylna po prostu się rozpuściła. Przy 150 km/h strzeliła. Brak śladów przebicia po wewnętrznej stronie. Zagotowana guma, opona rozwarstwiona, guma odkleiła się od włókna.Ewidentnie widać że to od temperatury. Miałem ją na kawasaki Z1000SX. Zaznaczę że była to opona GT. Przednia opona nie strzeliła, ale strasznie się wyząbkowała. Dobre opony ale producent nie przewidział obciążenia przy wysokich temperaturach.
Gość: DWAKOLA
Ciężko powiedzieć, jak je ocenic. Kupilem moto z750 z zalozonymi nowymi oponami PR4 - wiem, ze sam nigdy tych opon nie kupie. Jezdze moze na nich tydzien a w miejskich warunkach co chwilr tylna opona traci przyczepnosc. Na poprzednich angles st tego nie mialem.1
Gość: Kruty
Ta opona to niesamowite rozczarowanie :(
Wcześniej jeździłem na Bridgestonach BT023, nawinąłem ponad 30000 km - na nowych Michelinach czuję się 3 razy gorzej niż na zajechanych Bridgestonach.
Opona jest wyłącznie do spokojnej, turystycznej jazdy i pokonywania zakrętów po kwadracie. Nagrzewa się fatalnie - poniżej temp. 20C zmiana niezauważalna, na odcinku 30 km jest tak samo tragiczna jak zaraz po ruszeniu. Jeżdżę głównie w mieście. Wyruszam z pracy, pod domem nadal się ślizga. Dopiero tak około 25C zaczyna łapać, ale też swoje trzeba przejechać, żeby ją rozgrzać.
Tył łapie uślizgi non stop. Na prostej, w zakrętach, na wyjściu. Wystarczy mocniej odkręcić. Mam Bandita 650 i na wyjściu z zakrętu złapanie uślizgu to żaden problem. Nie wyobrażam sobie tej opony na jakimś mocniejszym motocyklu.
Dynamiczna jazda w zakrętach? Zapomnijcie. Albo w ogóle ciężko się złożyć, bo akurat się za słabo dogrzała i wyrzuca cię na zewnątrz zakrętu, albo łapie uślizgi w zakręcie i na wyjściu. Całe szczęście, że nie puszcza od razu, więc generalnie już przestałem się nawet tego bać i zaczynam jeździć kontrolowanymi poślizgami, ale zapomnijcie o sensownej prędkości w zakręcie. Jest to mega wk........e
Jazda w deszczu jest zauważalnie stabilna, ale co z tego, jak nie mam do tych opon za grosz zaufania i jadę jeszcze bardziej ostrożnie.
Co do trwałości się nie wypowiadam. Na razie zrobiłem ok. 2000 km, więc nie ma o czym mówić.
Podsumowując - opona dla ludzi jeżdżących grzecznie, powoli i po kwadracie, z żoną i kuframi na turystyczne wyprawy. Do tego się nadaje. Jeśli chcesz jeździć dynamiczniej - i nie mówię tu o żadnym pałowaniu! - to zapomnij.
Zero zaufania do tych opon niestety. Przemęczę się sezon i zmieniam na jakieś typowo sportowe. W sumie głupi ja, nie wiem czego się spodziewałem.
Heja. Minęły 3 miesiące. Niestety zdania nie zmieniam. Owszem udało mi się je zamknąć, ale to nadal nie to. Na deszczu przyznaję i potwierdzam - bardzo dobre trzymanie. Na ich obronę mogę dodać jedno - to nie są zwyczajnie opony do mojego stylu jazdy. Mój błąd, kupiłem turystyki, a oczekiwałem trzymania jak na sportach, bo opona z górnej półki i dobrej firmy. Co do zużycia, nie mierzyłem, ale na oko bieżnik bez zmian.
CBF 600 na tych oponach nigdy nie zlapala uslizgu, nawet na torze kartingowym, ani podczas ostrych przelotów po winklach. :) Może problem leżyw technice a nie oponie ? Pozatym są to opony TUSRYSTYCZNE, a ludzie od nich wymagają od nich osiągów jak na Metzelerach 7RR czy Diablo Stradach 3 ;)
Hmmm jakies chyba dziwe te opony cie trafily. Ja jezdze Baditem 1250 i nigdy uslizgu i niepewnego zachowania. A na kwadratowo ie jezdze :)
Dołączone zdjęcia
Gość: Jay
Hejka
Ja założyłem pilot road 5 gt do fz1 i muszę przyznać ze jestem bardzo rozczarowany! Do tej pory zrobiłem 3500 km a opony prawie nie ma
Styl jazdy bardzo dynamicznie i nie oczekuje 10-15tys km ale napewno więcej niż 3.5
Co do przyczepności jest ok na deszcz super na suchym tez fajnie się trzyma
Gość: Vito Triumph speed triple 1050
Przód daje radę, zarówno jeśli chodzi o przyczepność jak i trwałość. Po 5 tys i 3 latach, prawie nie widać zużycia. Tył natomiast, to zupełnie inna bajka, niestety w negatywnym odczuciu. Na suchej, czystej i gorącej nawierzchni strach dynamicznie pokonywać zakręty. Zdarzyło sie to zbyt wiele razy żeby zwalić na nieumiejętność lub jakiś brud na asfalcie. Po prostu nie jest do tego stworzona. Zużywa się raczej szybko, szczególnie na środku. Ząbkowania nie uświadczyłem. W deszczu i niskich temperaturach radzi sobie lepiej, ale to być może przez łagodniejsze traktowanie manetki ;)
Generalnie za te pieniądze spodziewałem się czegoś lepszego, wkrótce zmieniam na Pirelli Angel
Gość: KUTYL
Świetna opona! Bardzo łatwa do przewidzenia. Moim zdaniem sprawia że jazda po mieście i na długich trasach to przyjemność. ( Polska- DaniaNa mokro .... jak na suchym. Rewelacja!
Odczucie jest takie że ma się wrażenie całkowitej kontroli nad tym co pod nią. Lubię jeździć dynamicznie na co dzień i nie odczułem żadnego dyskomfortu. Na torze nie sprawdzałem ale nie wydaje mi się aby tam się nie odnalazła. Bardzo uniwersalna opona .
Gość: Paweł
Rewelacyjnie trzymają na suchym i na mokrym, jedyny poślizg jaki miałem to na mokrej przerywanej lini. Jeżdżę 48 konnym motocyklem o wadze 200 kg do tej mocy i wagi opony na medal. Po przejechaniu ponad pięciu tysięcy kilometrów niewielkie ślady zuzycia, ciężko będzie zużyć biorąc pod uwagę że opony wymienia się co trzy lata.