Michelin Pilot Road 3

Nie miałem nigdy lepszych opon do jazdy po mokrym. Polecam

Do jazdy na suchym też się nadają. :) Świetnie się kleją do drogi, zresztą to widać także po testach w czasopismach motocyklowych - albo pierwsze miejsce, albo ścisła czołówka. Do tego bardzo wytrzymałe - u mnie przebieg 5 tysięcy i nie widać żeby były zbytnio zmęczone. Również polecam.

bardzo dobre opony. sprawdzone w trasie (na sucho i mokro) i na torze. na mokrym duża pewność trzymania.

Założyłem w zeszłym sezonie do SV 1000. Najbardziej zaskoczyło mnie zużycie tej gumy. Wiadomo że Vki lubią żreć opony a na PR3 zrobiłem prawie 11 tysięcy i może jeszcze ze 2 pociągne. W zakrętach są naprawde świetne - dopiero teraz wiem co to jest przyjemne pokonywanie winkli. Moto o wiele chętniej składa się w zakręt i sama jedzie po wyznaczonym torze - bez ciągłego pchania ręką kierownicy. Na poprzednich Conti Road Attack ciągle ślizgał mi się tył. Na tych oponkach nie ma o tym mowy. Do tego świetnie wybierają nierówności na drodze. Dla mnie rewelacja - następną oponę jaką kupie to będzie Pilot Road 3.

Nie zawsze nowsze jest lepsze. Miałem PR2 - byłem bardzo zadowolony więc na początku tego roku kupiłem PR3. Miały być lepsze a niestety nie są. Zachowanie na morkym OK ale na suchym jest gorzej niż w PR2. Mniej pewności w głębszych złożeniach i gorsza przyczepność. To dobra opona ale lepiej kupić dwójke. Wyjdzie taniej i lepiej.

Pierwsze 500 km zrobione na nowych gumkach i wiem, że następne też będą PR3. Super trzymanie w zakrętach, przejazd po mokrych odcinkach w Wiśle bez problemu. Super prowadzenie moto i pewność trzymania w zakręcie. Przetestowane też w sytuacji z gwałtownym hamowaniem przed puszką - zero uślizgu opony. Polecam te Pilotki - są świetne.

Potwierdzam. Za mną już tysiąc kilometrów na tych gumach i narazie ani jednego uślizgu czy nieprzewidzianej sytuacji, a jechałem czasami jak było dość zimno. Nawet domknąłem prawą strone opony przy 15 stopniach :) Polecam jak najbardziej. Zużycie po tysiącu niezauważalne - jakbym je właśnie założył.

Polecam. Super oponki do turystkyki z lekkim zacięciem do sportu - dobrze się trzymają i wolno zużywają. W deszczu super.

Miałem je założone w FZ6N. Na winklach trzymają świetnie. Dają sobie rade także w deszczu. Można na mokrym spokojnie jechać ponad 100we, a momentami po 180 :D

W tamtym roku założyłem PR3 do hajki - wytrzymały jakieś 9 tysięcy na tyle. Kleją się całkiem dobrze na suchym i na mokrym. Faktycznie jest odrobinę gorzej od PR2, ale różnica nie jest duża. Według mnie przyzwoite opony - daje 9/10.

Bardzo dobre gumy. Trzymają się świetnie choć nie aż tak jak sportowe gumy. Jak na opony turystyczne to najwyższa półka - nie ma obaw o jakieś nieprzewidziane zachowania na drodze. Łatwo wyczuwalny moment uślizgu i cały czas pełna kontrola. Bardzo poręczne w zakrętach. O deszczu nie ma co nawet mówić - nie ma konkurencji dla Pilot Road 3. Guma trzyma się doskonale. Odwijam gaz na dwójce do oporu i zamiast się ślizgać moto idzie ostro do przodu. Na poprzednich Continentalkach coś takiego kończyło się odrazu uślizgiem koła i zamiast moto jechać do przodu stało w miejscu.

super gumy bardzo dobrze trzymają w zakrętach i na mokrym asfalcie

Super guma, tylko jej wygląd bardzo zniechęca do zakupu ;/

Opon nie kupuje się żeby ładnie wyglądały. Poza tym na zdjęciach jest o wiele gorzej niż na żywca. Założona na motorze wygląda całkiem fajnie. Co do jazdy na PR3 to muszę przyznać, że oponka jest po prostu bezkonkurencyjna na mokrym. Kiedyś wracaliśmy z kupmplami z zakopca i oni jechali na sportowych gumach - mocno zwalniali przy każdym winklu, a ja mogłem jechać o wiele szybciej bez obaw, że opona poleci. Oczywiście wszystko w ramach rozsądku. Na suchym też jest dobra. Uślizgi zdarzają się rzadko i opona nie ma tendencji do nagłego tracenia przyczepności. Dużo wcześniej wyczuwalny jest moment utraty przyczepności, ale raczej jest to rzadkie zjawisko :) Dobrze rozgrzana trzyma się naprawde świetnie. Polecam.

Zakupiłem Kawe Z1000 z założonymi nówkami PR3. Tragicznie wyglądają, ale nadrabiają przyczepnością. Na suchym trzymają nieźle - zdarzają się uślizgi, ale bardzo sporadyczne i przy mocniejszym odkręceniu. Na mokrym poezja - można nawet dynamiczniej pocisnąć :) Zużycie bardzo dobre - zrobione mam już z 8000 i jeszcze sporo bieżnika. Na moje oko jeszcze 5000 powinny wytrzymać. Oponki oceniam bardzo dobrze, ale nie założe ich ponownie, bo wyglądają fatalnie w mojej zetce. Dam teraz szanse Pirelli Angel ST. Podobno trzyma jeszcze lepiej, a wygląda kozacko.

Jeździłem poprzednio na Road 2, teraz na tył założyłem PR3. Wydaje mi się, że dwójka lepiej trzyma na suchym i odrobinke gorzej na mokrym. Następnym razem wracam do PR2, chociaż na PR3 też nie narzekam. Dobra guma. Daje 8.

Miałem te gumy w bandicie 1200 i mam mieszane uczucia. Dogrzewały się długo, a nawet jak się zagrzały to zdarzało się im puszczać w zakrętach. Teraz latam na mietkach M3 i róznica jest spora - metzelerka prawie od razu jest gotowa do jazdy i trzyma się pewniej w zakręach. Na plus PR3 trzeba zaliczyć trwałość - przód prawie w ogóle się nie zużywał :) Oponka dobra do turystyki, ale nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie.

Super opony. Dzisiaj miałem okazje potestować je w deszczu i niskiej temperaturze i muszę przyznać jedno - naprawde są tak dobre jak mówią :) Polecam.

Nie mam za dużego doświadczenia w oponach, ale w porównaniu do Diablo Strady widzę ogromny postęp. Oponka fajnie wybiera dziury, nagrzewa się błyskawicznie i dobrze klei. Zaskakująco dobra na frezach - kiedyś musiałem na nich zwalniać, a teraz mogę jechać 100km/h i nie czuje żeby moto było niestabilne. Dla mnie rewelacja. Polecam.

W tym sezonie zrobiłem do tej pory 5500 km. Jeżdżę Viadrem i do ciężkiego motocykla są idealne! Moto jedzie jak przyklejone, zamyka oponki bez problemu a na mokrym to bajka, wcześniej miałem PR1 i różnica jest kosmiczna - na jedynkach nie czułem się pewnie a na mokrym mało nie osiwiałem. Potwierdzam obserwację kolegi odnośnie frezów na asfalcie - na jedynkach pływałem a na tych nie ma żadnego problemu.

Miałem je w fazerce i dawały rade. Super na deszcz i w chłodne dni. W ciepłe dni można szorować podnóżkami o asfalt, więc jak na turystyczną gume jest dobrze. Przy hamowaniu nigdy nie miałem akcji żeby koło mi puściło. Naprawde dobre gumy. Teraz latam na Pilot Powerach i też polecam.

Mam w PC37, ogólnie wszystko ok, natomiast bardziej bym je polecał do turystyków niż do sportów(chyba ze ktoś mało winkluje)

Miałem je w sporcie(f4i) i nie do końca się zgodzę. Mimo że to oponka turystyczna to często latałem z kumplami, którzy mieli sportowe gumy(D211, Pilot Power) i nie odstawałem od nich na winklach. Teraz założyłem Pilot Power i nie powiem - dają dużo lepszą przyczepność i pewność w zakrętach, ale na PR3 też można fajnie powinklować. Opona ma też dwie duże zalety - naprawde wolno się zużywa i rewelacyjnie trzyma w deszczu. Daje 8/10.

Mam PR3 już w drugim sprzęcie i po wcześniejszych doświadczeniach uważam ją za nr.1
Sucha , mokra , ostra jazda w wiklach cały czas czuć prowadzenie i kontakt z podłożem

Miałem ją kiedyś w R1 2003r i zrobiła na mnie dobre wrażenia. Nie jest to opona stworzona do mocnych sportów, a mimo to w winklach kleiła ładnie. Nie można pozwolić sobie na tyle co w oponie sportowej, ale zamknąć ją spokojnie można. Ogromny plus za trzymanie na mokrym i wieczorem jak robi się chłodno - tu jest naprawde mocna.

Mam Pilot Road 3 w v-stromie 650 i mogę polecić. W tym roku zrobiona traska do Chorwacji - przez całą droge spisywałą się świetnie. Mokro czy sucho - zawsze super przyczepność i dobre prowadzenie. Polecam.

Moim zdaniem najlepsze opony turystyczne na rynku. Sezon trwa u mnie prawie cały rok - jeżdże w każdą pogode i Pilot Roady nigdy mnie nie zawiodły. Dodatkowy plus to długa żywotność - w TDMce spokojnie wytrzymują 12 tysięcy. Polecam!

Ja osobiscie bardzo zadowolony jestem z opon bardzo dobrze trzymaja sie nawierzchni.

Mam je w GSRce 750 i są super. Według wszystkich testów są to najlepsze opony na mokrą nawierzchnie i moge się z tym zgodzić - idealnie się kleją, nawet mocne hamowanie na mokrej drodze nie powoduje utraty przyczepności przedniego koła. W winklach można się składać bez żadnego problemu - trzyma wtedy świetnie, wiadomo że czasem lekko puści nie jest to sportowa opona ale i tak jest rewelka. Duży plus także za wytrzymałość - zrobiłem na nich 9 tys i bieżnik wygląda nadal świetnie. Myśle, że da rade wyciągnąć z nich nawet 20 tys przy ostrożnej jeździe bez pałowania.

Od dłuższego czasu posiadam PR3 w Hornecie 600 i w K1200S. Nie latam na gumie, nie szuram kolanem, choć lubię czasami szybką i ostra jazdę. W winklach pozwala pojeździć, ale z głową. W łukach przy dużych prędkościach >200 idealna. Na suchym, oponka wymaga cierpliwości w dogrzaniu, bardzo ładnie sygnalizuje kiedy się przegina i pozwala skorygować tor lotu, natomiast na mokrym sprawuje się jak niejedna na suchym - mówię zupełnie poważnie. W strugach deszczu, w wodzie po kostki jechałem nie raz ze średnią 130-150 km/h, tafla na asfalcie a moto idzie jak po sznurku. Nie nadaje się dla fanów super sportów i do jazdy wyczynowej.

Oponki mam na CBF600 w porównaniu do poprzednich opon sportowych nieba a ziemia na mokrej nawierzchni. Bardzo fajna opona na nasz klimat, gdzie nigdy nie wiesz kiedy spadnie deszcz.

Opona kiepska, większość opinii jest znacznie przesadzona. Ogólnie - przereklamowana i niewarta takich pieniędzy. Jedyna zaleta - trwałość i niski stopień zużycia.

Polecam spojrzeć na forum FZ6 - gościowi dosłownie rozleciała się na drodze i przydzwonił w auto :/ Są nawet zdjęcia:

http://www.fz6-forum.com/forum/fz6-general-discussion/35444-michelin-pilot-road-3-here-9.html

Ja bym się nie przejmował pojedynczym przypadkiem. Nie wiadomo na jakim ciśnieniu jeździł, a może po prostu wadliwa sztuka - nawet najlepszym może się zdarzyć. Jakby to był problem wszystkich road 3 to by na pewno ich nie produkowali. Ja już drugi komplet dojeżdżam i są idealne - i na deszcz i na sucho jeździ się super. Polecam te gumy.

W DL 650 zrobiłem już na nich 10 tys - wcześniej BT-021. Micheliny zdecydowanie lepsze - świetna przyczepność w każdych warunkach, nawet w niskich temperaturach. Jeździłem przy 5 st. C i nie ślizgały się. Wytrzymałość to także ich zaleta - nakręcone 10 tys, a powinny pociągnąc jeszcze conajmniej 6-7 tys :) Polecam.

Artur - widziałem te zdjęcia przed zakupem, ale postanowiłem zaryzykować. Na razie mam PR3 tylko z tyłu i jestem zadowolony: trzymanie jest całkiem niezłe, a i trwałość zadowalająca. Podobno ma znaczenie miejsce produkcji, ale tego nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć.
W przyszłym sezonie mam zamiar założyć PR3 również na przód, lub ewentualnie komplet do kolejnego motocykla. Na pewno dodam wtedy bardziej szczegółową opinię, ale jak dotąd w pełni pozytywnie.

Zakupiłem fazera i od razu założyłem kpl PR3 bo miał świetne wyniki w testach na mokrym. Dla mnie to kluczowa sprawa - bo na poprzednim moto na mokrym uślizgnęła mi się opona i zaliczyłem szlifa :/
Opony mi mają trzymać w jak najgorszych warunkach bo nie jeżdżę tylko jak jest +20 i słońce świeci. I tak jest z PR3.
Co prawda nie wiem jak inni jeżdżą na moto ale jak dla mnie te opony zużywają się w ślimaczym tempie (i bardzo dobrze:)
Do tego świetnie czuje moto, dobrze mi się na nich skręca. Nie wiem co miałoby być jeszcze lepsze w oponach motocyklowych. Wg mnie do jazdy turystycznej z epizodami latania na winklach w 100% idealna.
Moje obecnie mają różne przebiegi bo tylna wymieniana z powodu gwoździa:
przód ma blisko 22 tyś km, tył 15,6 tyś km. Średnia moja roczna to 8 tyś km i w tym roku z powodu zużycia gum na 100% ich nie będę jeszcze wymieniał bo bieżnika mają jeszcze spooooro :)
Jak najbardziej polecam.

Do Hayabusy się nie nadają. Na początku myślałem, ze z moim moto jest coś nie tak, dopóki nie sprawdzili zawieszenia w serwisie. W zakrętach wężykuje, strasznie nie pewnie się czuje. Schodzi też dość szybko, ale do tego nie mogę się czepiać, przy tej mocy i masie. Pomimo, że zostało sporo gumy to zmieniam na coś innego..

W moim kocie spisuje się rewelacyjnie. Gorąco polecam.

Seryjne gumy w mojej MT-07 - zrobiłem na nich prawie 8 tys i bieżnik ciągle gruby(przednia oponka jak nowa) :) Przyczepność wzorowa - po rozgrzaniu nigdy mi się nie uślizgnęła. Deszczu się nie boją - super kontrola moto nawet hamowanie z dużej prędkości nie robi wrażenia na michelinach. Kolejne jakie założe to road 4, ale bardziej z ciekawości, bo tym nic nie brakuje :) POLECAM.

5 tyś km temu kupiłem DL 650 z założonymi PR3 od początku tego sezonu. Stan zmienił się tylko tyle, że bardziej je domknąłem niż poprzednik.
Na mokrym jest jak magnes. Możesz zapomnieć o istnieniu akwaplanacji. Tylko 2x przy ruszaniu (stałem na białej farbie) zamieliła z...pół sekundy? Ale to kwestia V-ki, mojej "ciężkiej ręki" i zamontowanego GiPro.
Na suchym również jest bardzo dobrze, ale pamiętaj, że do nagrzania potrzebuje tak z 10 minut. Na czeskich winklach mimo typu maszyny dawałem radę za niskimi nakedami, z niemałymi prędkościami.
Na mrozie również zero zarzutów. Na razie sprawdziłem do temp. -6'C, poniżej nie było jeszcze okazji :)
Przy miękko zestrojonym zawieszeniu, w pofałdowanych zakrętach opona wyraźnie daje znak, żeby motonita odpuścił, zanim ona odpuści.
Polecam

Mam używam i polecam w 1005 - woda mega trzymanie, na sucho odwijasz i odwijasz... polecam na szosę do szybkiej turystyki.

Latam w każdych warunkach pogodowych; trasy, miasto, winkle Niestety opona PR3 strasznie ząbkuje na tylnym kole przy łącznej masie 460kg (motor 254kg + kierowca 110kg + plecaczek 50kg + plus bagaż 50kg).Przednia opona daje radę, ale tylnią mam już drugą. Na początku myślałem,że to wina gorących asfaltów w Chorwacji,następnie kombinowałem z zawieszeniem, ciśnieniem, etc., ale tył nadal ząbkuje strasznie. Może lekarstwem dla mnie będą opony PR4GT.

Pół na pół. Niestety po sezonie jazdy zacząłem ciut agresywniej latać i ta opona niestety do agresywnej jazdy sportową V-ką nie daje rady. Każde większe otwarcie przepustnicy wiąże się z power slide'em. Na mokrym ok, na dalekie trasy też spoko. Kapeć raczej do turystyka o niewielkiej mocy. Po 10 000 przebiegu w tym z 4000 ostrej jazdy, opona domknięta, brak wyraźnego zużycia.

Bardzo dobre opony w fzs 600 przejechaly ok 10tysi i nie bylo widac wiekszego zuzycia. Na suchym i mokrym nic sie nie działo nawet latajac bardzo szybko.

Witam!

Nie wiem jakim cudem ale tylna PR3 wytrzymała u mnie już ok 30000km!
Motocykl waży 250kg moment obrotowy 100Nm! Jazda różnorodna od zapierdalania po turystyczne, zgodne z przepisami, plus latanko ze świrami na sportach.

Wcześniej były Metzelery Z6 Interact i po niecałych 15000km tył do wymiany a przód niedługo później.

Uślizg na PR3 był tylko raz (w warunkach deszczowych, przy odkręceniu aby wyprzedzić samochód, na białym pasku przerywanej lini).
Jak dla mnie to są super opony!

Opony PR3 mam w mojej XJR 1300 RP10 już od kilku sezonów. Przelatane na nich obecnie ponad 18000 km, a nadal są w dobrej kondycji. Jeżdżę raczej turystycznie, z plecakiem i kuframi, moto często jest załadowane na max. W mojej opinii PR3 to dobre gumy, które nie sprawiają przykrych niespodzianek i pozwalają cieszyć się jazdą w każdych warunkach pogodowych oraz drogowych. Polecam.

Bardzo dobra turystyczna opona. Trzeba ja trochę rozgrzać i można śmiało ją zamykać. Świetnie trzyma zarówno na mokrym jak i na suchym.

Opona moim zdaniem nadaje się głównie do motocykli szosowych i turystycznych o pojemności ok. 600 ccm. Miałem ją założoną na kupionym Z1000 i już myślałem że jestem skazany na wieczne uślizgi, ze względu na dość duży moment obrotowy motocykla, jednak nie dawały mi one spokoju ze względu na fakt że występowały również przy niewielkim dodaniu gazu np. na wyjeździe z ronda. Po zmianie na Pirelli Diablo Rosso 3 mogę powiedzieć, że te opony po prostu nie nadają się do motocykli klasy 1000ccm. Ponadto muszę zauważyć, że w porównaniu do Pirelli te Micheliny strasznie utrudniają składanie się moto w zakrętach. Na Pirelli idzie to znacznie sprawniej. Zaufanie do opony to podstawa, dlatego nie polecam tej opony do motocykli sportowych i o pojemności >1000ccm.

Postawilem na te opony ze wzgledu na to jak rewelacyjnie spisuja sie one na mokrym co nie znaczy ze na suchym sa zle. Mieszkam w Irl a jak wiadomo deszcz pada tu dosc czesto a wiec bardzo wazne dla mnie bylo zeby opony dobrze trzymaly na mokrym i naprawde jestem zachwycony. Jezdze caly rok, czesto w deszczu i temperaturach w okolicach 0 stopni i do tej pory nie mialem zadnej przykrej sytuacji a dodam ze jezdze SV1000S - big V-twin z poteznym momentem obrotowym i po kilku zabiegach zwiekszajacych moc. Dzis wlasnie wymienilem przednia oczywiscie znowu na PR3, wytrzymala 21000 km a tylna wymienie za rok przed zima a juz mam na niej nawinete 17000 km i mysle ze spokojnie jeszcze 5000 km zrobie na niej przez ten rok do wymiany. Uwazam wiec ze poza znakomita przyczepnoscia sa to tez opony wyjatkowo trwale i szczerze je kazdemu polecam.

PR3 to moje drugie opony. Kupione po wysłuchaniu ochów i achów jakie to są super. Na tych oponach zacząłem jeździć zdecydowanie spokojniej bo nie mam do nich zaufania: redukcja biegu czy odkręcenie manetki kończy się uślizgiem i na prostej i na winklach, czego nie doświadczyłem przy moich pierwszych Metkach z którymi kupiłem moto.
Opona zachowuje się zdecydowanie bardziej stabilnie jak jest dobrze dociążona: Moto 240kg, kierownik 65kg, plecaczek 60kg i opona jest stabilna. Jeżdżąc dynamicznie samemu nie czuje się na niej pewnie ani na suchym ani na mokrym.
Teraz już nie jestem pewien czy plusem jest jej żywotność: przód ma jeszcze trochę mięska do ograniczników ale jest delikatnie popękana (opona ma 3 lata) a tył do wymiany przy przebiegu prawie 27000km.
Chyba wole 2x częściej zmieniać opony i czuć się cały czas pewnie bo guma się klei kiedy wchodzę w zakręt niż niespodziewanie zamiatać bokiem i obawiać się kiedy dupa poleci całkiem.
Zamykanie ich przychodziło mi z trudnością i niepokojem. Metki bez żadnej spiny same kusiły do ścierania podnóżków.
Jeśli zmienię styl jazdy na spokojną turystykę lub przytyje z 40kg ;p to pewnie będę szukał czegoś takiego jak PR3. Zdecydowanie bardziej wole opony dające więcej przyczepności i pewności, czego na tych nie doświadczyłem.