Gość: cris81
Buty mam od 2 tygodni, fajnie się dołożyły, są wygodne i do jakości wykonania nie można się chyba przyczepić. Minusem w butach jest membrana, bo póki co jest ok, ale jak zaczną się upały będzie pewnie sauna w środku.. Zawias i pasek dopinający z tyłu pozwala idealnie dopasować buta. Materiały i jakość wykonania pozwalają mieć nadzieję, że buty będą tak samo dobre jak rękawice!
Gość: ZeuS22
Buty naprawdę świetne ! Przy 25 stopniowym południu naprawdę dają radę ! 2h po mieście w tych butach i skarpeta sucha :) Jakość wykonania jest bardzo dobra (szwy, szycia,plastiki ochraniacze) zobaczymy jak podeszwa po dłuzzej ekskploatacji.
Co do komfortu jazdy to już po drugim założeniu buciki dopasowały się do moich platfusów i nogi się nie męczą. Przy nakedzie początkowo trudno mi było włożyć buta pomiędzy sprzęgło i stopkę ale to kwestia wprawy (to są moje piersze buciki tak więc żadnego porównania nie mam). Czyli
Plusy:
- jakość wykonania
- ochraniacze na golenie wraz z regulatorem zapięcia (super sprawa)
- fantastyczny komfort jazdy
Minusy:
- nie zauważyłem
Jak najbardziej polecam. Kwestia jak długo wytrzyma podeszwa... napewno o tym wspomnę po dłuższej eksploatacji butów!
pozdrawiam
sprzęgło = hamulec :) nawyki z auta Przepraszam za pomyłkę
ja mam sprzęgło na kierownicy więc chyba mam więcej miejsca. oczywiście jakość wykonania zadowalająca +. w temperaturze 27 stC jest ok (~420 km).
Gość
Buty ok - nie mam zastrzeżeń - membrana wodoodporna faktycznie trzyma i w deszczu nie ciekną, ale niestety tak samo jak wode trzyma pot w środku jak jest ciepło. Ogólnie dobre buty, ale nie na upały - za gorące! Muszę dokupić drugie z perforacją.
Gość: Arek
Buty wygodne i wodoszczelne do pewnego momentu, gdy przesiadłem się na R6 , aluminiowe podnóżki szybko spowodowały rozwarstwienie się podeszwy, która odpadała płatami. Po 15000 km w okolicach dużego palca zrobiły się dziury w podeszwie, dzięki czemu ich wodoszczelność odeszła w niepamięć. Jazda w tych butach latem to koszmar, brak wentylacji powoduje, że w środku tworzy się basen.
Gość: Harison
Buty miałem półtorej roku. Na początku wszystko fajnie, pierwsze 4 miesiące było ok. Strasznym mankamentem buta są te niby ochraniacze plastikowe. Nie wiem jak inni użytkownicy, ale ja obecnie nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak to ma niby chronić w czasie gleby, jak idąc obok motocykla i zawadzając tym plastikiem odczepił się od śruby. Samej śruby nie szło odkręcić. Trzeba było ja wyciągać siłą, żeby nałożyć "ochraniacz" bo inaczej ten plastik wisiał po bokach.
W lato buty to istna sauna, jak ktoś chce buty z membraną to zainwestujcie w goretex. Nie popełniajcie mojego błędu i nie rzucajcie się na tańsze buty. Już wiem, że się nie opłaca a chytry dwa razy płaci. Lepiej kupić bez membrany w tej cenie. Membrany noname i tak nic nie dają. Może jak buty są nowe lub do 1 zmoczenia, potem równie dobrze możecie jej nie mieć.
Po pół roku jazdy bez deszczu wybrałem się na wycieczkę i trafiła się ulewa. Nawet 10 min nie wytrzymały.
Miałem je 2 sezony, z czego wolałem jeździć w nic niemających Probiker Traveller niż w tych "markowych".
Zrobiłem w nich może z 8 tys km.
A i jeszcze suwak odpadł i pękła zawleczka od niego. Więcej nie kupie żadnych tanich butów z membraną.
Buty fajne jak się jeździ blisko i krótko.
Na długie wyprawy turystyczne nie polecam. Kup coś lepszego, mniej się nadenerwujesz!
A i zapomniałem dodać: po tygodniu używania z podeszwy zaczęły odchodzić frędzle gumy.