Gość: Niebieski
Świetny model firmy Seca ! Nie wiem czy nie najlepszy!
Bardzo dobrze dopasowuje się do sylwetki, mam 189 wzrostu a L pasuje jak ulał!
Jestem bardzo zadowolony! Jedyny mankament to podpinki trochę w nich ciasno i ciepło, za ciepło :) ale wypinam i po kłopocie.
Polecam dla wszystkich.
Ja mam 185 cm wzrostu i niestety rozmiar L był dla mnie za mały, słabe możliwości ruchowe, kurtka w tym rozmiarze była zbyt krótka. Więc kupiłem rozmiar XL, który jest idealnie do mnie dopasowany.
Gość: jakino
Kurtka jak dla mnie rewelacja, super pasuje, do jakości też nie można się przyczepić. Za tą kasę naprawdę warto. Miałem wcześniej model Motaro ale wymieniłem bo zrzuciłem parę kilo i była za duża. Po dwóch latach widać że firma robi postępy
Najładniejszy model z kurtek SECA!
Kurtka jest bardzo wygodna, podróżuję się w niej bez żadnych problemów.
Ciepła w chłodne dni, idealna na ciepłe dni, kiedy wypniemy podpinkę ocieplającą i odsuniemy wentylacyjne suwaki podróżuję się w niej bardzo przyjemnie.
Rozmiar kurtki XL jest idealnie dopasowany do 185 cm wzrostu.
Wadą w kurtce jest mała możliwość regulacji rzep na rękawach przez co często protektory są tam gdzie nie powinny być, ale po doszyciu kilku cm rzepu, protektory trzymają się łokcia tak jak powinny.
Gość: AdamG
Mam 190cm wzrostu i 107cm w klatce, czyli jestem wysoki i szczupły. Kupiłem rozmiar L. Na długość kurtka jest ok, natomiast jest zdecydowanie za luźna w klacie mimo, że wg rozmiarówki L-ka jest na ok. 103-107cm, szczególnie po wypięciu podpinek. Rękawy też są zdecydowanie za obszerne, a paski nie pomagają, chyba, że ktoś ma pokaźny biceps, bo końcówka rzepa jest bardzo krótka i uniemożliwia zwężenie rękawów. Jak ktoś wcześniej napisał - można doszyć i to rozwiąże sprawę. Wodoodporność kurtki bez membrany jest żadna, więc na wypadek nawet drobnego deszczu lepiej membranę wozić ze sobą. Kurtka schnie też bardzo wolno. Po półgodzinnej jeździe w deszczu potrzebowała doby, żeby przeschnąć.
Na plus mogę zaliczyć samą jakość szycia i materiałów oraz wygląd, choć to rzecz gustu. Membrana też sprawuje się bardzo dobrze, nie dopuszczając do przesiąknięcia wody do środka. W upalne dni dość dobrze działa wentylacja, oczywiście póki się jedzie. Stojąc na światłach niestety jest bardzo gorąco, ale w takich warunkach żadna kurtka sobie nie radzi.
Gość: Lex
Skusiła mnie cena i dobre opinie o tej kurtce. Kupiłem i jestem na prawdę zadowolony. Wybrałem się wczoraj na moto przy temperaturze 10C w samej koszulce pod kurtką. Kiedy wracałem temperatura spadła do 5C, nawet nie odczułem zmiany, komfort klimatyczny na wysokim poziomie. Kurtka dopracowana, dobrze uszyta, przy wysokości 190 cm pasuje rozmiar XL. Protektory w odpowiednich miejscach, nie przemieszczają się zbytnio, nie ma problemu z wykonywaniem szybkich ruchów. Do kurtki dokupiłem spodnie SECA Hybrid, które można zintegrować z kurtką ;) Duży plus dla firmy SECA!
Gość: Mateo
Kurtkę kupiłembjako nową w salonie wraz z protectorem SAS-TEC. Za calosc dalem mniej niz 500 zl. Podpinka membrana i mozna smigac nawet w 5 stopniach :) nic nie wieje. Co do cieplejszych dni - jak nastaną to zedytuje czy dodam info w komentarzu. Przynierzalem motaro 2 ale jest gorsza od reactora i do tego zle mi sie ukladala.
Na prawde polecam niezdecydowanym bo kurtka jak za te pieniadze jest super.
Ps. Dodam tylko ze wzialem bodajze rozmiax xxl jestem ogolniemowiac duzy ;) mam szerokie rece dlatego pierwszy raz nawet z podpinkami nie czulem ucisku :) a wzrostu mam ok 190 cm.
Potwierdzam kolegów wyżej. W kurtce zrobiłem 6 tys km, pod koniec rozpadł się zamek. Teraz Seca 2 lata wisi w szafie i pękł protektor na barku.
Po 2 latach i może ok 6 tys km( :( ) rozpadł się zamek.. Trzeba ponownie wszyć. Zaś jak pisze Matheo, protektor mi pękł od wiszenia w szafie przez rok.. Ogólnie kurtka wygodna :)
Po 2 latach muszę coś sprostać. Protektor na barku po praniu odpadł :P cały popękał i się wykruszył. Seca ma z tymi elementami problem bo wiem, że jeden już w sklepie latał w jednej kurtce. Szczerze ? Tania - ale nie kupię już nic od SECA'y :P
Gość: Piotr
Stosunek ceny do jakości - rewelacja
W cenie 500zł ciężko dostać coś lepszego, ale to dla tego że to Polski wyrób.
Jak za tą cenę jestem bardzo zadowolony. Kurtka ma dwie podpinki (ocieplaną i wodoodporną) Spokojnie można śmigać cały sezon i nie martwić się o pogodę. Bez podpinek w upałach kurtka bardzo przewiewna. Jedyne do czego można się przyczepić to protektory ale przy tej cenie nie ma na co narzekać. Dobrze spinają się ze spodniami Seca Hybrid II.
Zdecydowanie polecam
Kurtka moim zdaniem jest bardzo estetyczna, dobrze wykonana ma dwa suwaki wentylacyjne z przodu i dwa na plecach co daje przyjemny przewiew, kurteczka w podpince mega ciepła przy jeździe w temperaturze 10'C było cieplutko pomimo że pod spodem miałem tylko koszulkę, kurtka dobrze sie dopasowuję ma regulację na rękawach wykonana bardzo solidnie nic się nie pruję nie zacina generalnie w tej cenie jest super :D pozdrawiam motobraci :D
Gość: Mateusz Szczecin
Narazie zrobiłęm 3 tysiące kilometrów, moja pierwsza kurtka wygląd dla mnie super wygląda sportowo. Jeżeli chodzi o wentylacje super po rozpięciu wywietrzników świetnie czuć powiew wiatru w środku. Nie było mi na szczęście dane sprawdzać jej w kontakcie z asfaltem ale slidery na barkach wyglądają solidnie, protektory na łokciach troche latają, choć po zgięciu reki (do spadania) świetnie leżą na łokciach. Lekką mżawkę wytrzymają ale tak jak pisano wcześniej po zmoknięciu pożądnie długo schną. W temperatury koło 10 stopni z podpinkami jeżdżę narazie w koszulce i jest ciepło.
Ogólnie polecam cena do jakości mnie satysfakcjonuje, dodatkowo dla mnie plus za wygląd.
Śmigam w niej już 3 sezon, jest bardzo wszechstronna i wygodna. Jeżdżę w niej cały rok.
W letni dzień po wyjęciu podpinek i otwarciu wentylacji jest mocny przewiew - super. Wracam w nocy zamykam wentylacje i już nie wieje. Jak pada montuje podpinkę przeciwdeszczową i działa. W środku suchy, mimo że na zewnątrz kurtka mokra i ciężka od wody :) Raz mi tylko przemokła z przodu na piersi w okolicach suwaka, ale to było takie urwanie chmury, że tylko te śmieszne jednoczęściowe kombinezony przeciwdeszczowe by wytrzymały. Dodatkowo byłem w trasie, a wiadomo im szybciej jedziesz to więcej tej wody na klatę przyjmujesz. Na zimę podpinka ocieplająca + bielizna termoaktywna, bluza, szalik :p i nie było zimno nawet przy kilku stopniach.
Kurtka ma też paski do dopasowania jej do sylwetki, dzięki czemu lepiej leży i protektory lepiej się trzymają. Ja jestem bardzo szczupły i te paski są dla mnie bezcenne.
Raz miałem w niej szlifa przy 50/h a potem dzwon w tył auta, tylko lekkie przetarcia, a na łokciu zdarte do protektora, jak na tekstylną kurtkę spełniła swoje zadanie. Zszyłem ją i dalej w niej latam, nie wiem ile ona jeszcze wytrzyma :)
Jeżeli mam się czegoś przyczepić tak na siłę trochę, aby nie było za kolorowo, to suwak mi czasem nie chce zaskoczyć po tych 3 sezonach, i jest krótsza od zwykłego turystyka (ma lekki charaktek sportowy, dla kogoś to może być minus), a tak to super kurtałka!
Gość: Koniu
Kurtkę użytkuję od czterech sezonów. Generalnie jakość wykonania jest dobra. Zamki, rzepy wszystko po tym czasie działa jak należy.
Największym mankamentem okazały się te srebrne ochraniacze na barkach. Same z siebie popękały przez co kurtka staje się bezużyteczna. Popękały już po dwóch sezonach, ale jeszcze załapałem się na naprawę gwarancyjną.
Podpinka przeciwdeszczowa nie wytrzymie dłużej niż 10 minut ulewy. Raczej spełnia ona rolę ochrony od wiatru niż od deszczu.
Podsumowując w związku z pęknięciami na barkach, nie polecam.
Dzisiaj byłam świadkiem małej wywrotki kolego miał rozwalne i potargane spodnie i kurtkę ten badziew jest nic nie warty gdyby to się stało przy większej prędkości to nie wiem jak by wyglądał masakra
U mnie to samo. Po dwóch latach, plastiki na barkach skruszały i odpadły...
Dokładnie to samo !!! Kurtka mało co użytkowana a ochraniacze barków popękały jakby to był plastik z chinskich zabawek zamiast coś elastycznego łamie sie jak tani badziew.
Gość: Miko72
Posiadam kurtkę SECA REACTOR od 3m-cy i już mi się pokruszył ochraniacz barku!!! Co to za tworzywo!! Kurtka praktycznie nowa, nigdy nie miała kontaktu z glebą, a tu taka niespodzianka. Reszta jest na razie ok. Będę reklamował.
Gość: rav
Jeśli chodzi o wygodę to zgadzam się z przedmowcami, pod tym względem kurtka jest bardzo dobra. Natomiast kurtka posiada wadę fabryczną w postaci gównianej jakości gumy użytej do produkcji ochraniaczy na barki, same z siebie popękały po dwóch sezonach jazdy.
U mnie tak samo.
Gość: Łukasz_93
Używam tej kurtki 1 sezon. Zdążyłem w niej zarówno zmoknąć jak i jeździć w upale ponad trzydziestostopniowym między tirami ziejącymi piekłem. Kurtka bez podpinki wodoodpornej i ocieplacza sprawdza się wg. mnie bardzo dobrze w upalne dni (nie możemy jednak zapominać, że jest to kurtka z grubego materiału więc nie będzie nam w niej idealnie chłodno kiedy zatrzymamy się na skrzyżowaniu lub w korku). Jeżeli chodzi o deszcz- kurtka nie przepuszcza ani grama wody pod spód (oczywiście musimy mieć na uwadze to że nie możemy zapomnieć o podpince wodoodpornej) zarówno jadąc wiele kilometrów podczas bardzo obfitych opadów jak i podczas, gdy jakiś pojazd obok nas wjedzie w koleinę i cała woda znajduje się na nas. Po wpięciu membrany i ocieplacza osobiście jeździłem przy temperaturze nieprzekraczającej 5*C w koszulce z krótkim rękawkiem pod spodem. Jak dla mnie- amatora, kurtka spełnia wszystkie zadania bez najmniejszych problemów. Myślę, że mogę polecić ten model nawet wymagającej osobie :)
Gość: bebak
Kupiłem okazyjnie, mam tez alpinestarsa ale Seca jest jednak bardziej przewiewna i ma wiecej mozliwości jeżeli chodzi o regulacje itd. Kurtka w porządku, zamki są ok, regulacje na paskach też dają wiecej możliwości, bardzo przewiewna i dlatego też ją kupiłem.
Alpinestars był taki bardziej spotowy,krótki na plecach, ta jest taka bardziej ,,turystyczna" śmiało można polecić. Rozmiar XL na 180 wzrostu, jest ok.
Gość: Versys
Posiadałem ją 4 lata, w tym czasie służyła mi na dalszych wyprawach jak i na krótkich przejażdżkach. W rozmiarze M przy 183cm i dosc chudej budowie ciała była za krótka na długość i w rękawach, a przy tym regulacja luzu w rękawach niewystarczająca do mojej postury więc rękawy były zbyt luźne. Po 3 latach protektor na barku się wykruszył, ostatecznie trzymał się na nitkach. Wentylacja dosyć słaba w gorące dni. W chłodniejsze materiał dobrze chronił przed zimnym wiatrem. Po 2 latach zamek nie wytrzymał i musiałem dać ją do wszycia nowego. Moim zdaniem oryginalny zamek i suwak są zbyt słabe. Wizualnie nawet się broniła. Pianka na plecach przetestowana podczas stłuczki - zamortyzowała lusterko i maskę dostawczaka oraz upadek na asfalt, więc ochrona całkiem niezła.
Gość: Marcin
Polecam gorąco ten model kurtki.
Faktycznie jest bardzo wygodna i wykonana bardzo estetycznie. Ciepła w chłodne dni i jak napisał inny użytkownik idealna na ciepłe dni kiedy wypinamy podpinkę ocieplającą i odsuniemy wentylacyjne suwaki podróżuję się w niej bardzo przyjemnie; po prostu dwie podpinki robią robotę!
Kupiłem rozmiar kurtki XL a mam 176cm wzrostu i 112cm w klatce przy pasie 92cm; bez problemu ładnie leży i nigdzie nie ciśnie. W komplecie z dedykowanymi spodniami pierwsza klasa jak za tą kasę!
A poza tym jest z polskiej firmy i to mi się tez w niej bardzo podoba!
Przelatałem w niej cały sezon z wyjątkiem upalnych dni kiedy to zakładałem Shimę Mesh Pro. W kwestii protektorów... póki co jest wszystko OK. Nie zauważyłem niepokojących pęknięć a suwaki na razie działają. Oczywiście nie jest to produkt topowy ale za 5 stówek... daje radę. Rozumiem Wasze uwagi ale mimo wszystko ja jestem zadowolony z zakupu.
Poczekaj, poczekaj. Zewnętrzne protektory barków pękają od samego patrzenia.
Gość: Satrian
Witam!
Od dwóch sezonów śmigam w tej kurtce, jest bardzo wygodna, dobrze skrojona.
Jakość jak za tę cenę bardzo dobra. Ogólnie produkt super!
Ale ma jedną poważną wadę. Ochraniacze na barkach same z siebie kruszą się i odpadają, co powoduje że kurtka staje się bezużyteczna!!!
Poza tym z minusów to jakieś drobne zacięcia suwaków kieszeni.
Jeśli producent dopracuje wadliwe plastiki barków to polecam!
Gość: Bzyczek
Kurtka użytkowana 5 sezonów, 20 000 km w siodle teraz nadaje się do wyrzucenia... Najpierw urwał się suwak, na szczęście w zakładzie krawieckim ją reanimowali za 50 zł. Teraz od słońca pokruszył się ochraniacz na bark zostawiając po sobie dziurę wielkości pięści... Krawcowa oceniła jako nie do odratowania. Jakość SECA kuleje w tym modelu. A nie wspomniałem że po pierwszym sezonie jakiś 5k kilometrów kurtka zmieniła kolor z czarnego na ciemny fioletowy od UV. Problem z protektorem barku zgłasza wielu użytkowników. W dodatku kurtka posiada słabą wentylację. Z plusów wygląda fajnie i to tyle, są lepsze modele w tej cenie.
Gość: Paweł
Certyfikowany PROTEKTOR na barku popękał od wiszenia w szafie.
Bubel na jeden sezon, czy jest możliwość wszycia czegoś podobnego, czy kurtka nadaje się na śmietnik? Jeśli ma ktoś jakieś rozwiązanie to śmiało pisać.. Ocena dwa bo wytrzymała dwa sezony.