Gość
Mam w XJR 1300. Komplet na jedną tarcze tylko 65PLN(klocki sinterowe). Hamowanie podobne do EBC HH, a cena dużo niższa. Nie jest to może najwyższa półka, ale stosunek cena/jakośc jedna z lepszych.
Gość: Arek
W GSX 750 (Inazuma) założyłem na przód organiczne klocki tej firmy- po 10tys zostało tylko o nich wspomnienie. Mój styl jazdy jest raczej spokojny i pewnie tylko dlatego aż tyle wytrzymały a ja nie wpakowałem się w kłopoty. Siła hamowania dość przeciętna o ile nie słaba- ratował mnie mocny uścisk klamki.
Ogólnie kupiłem bo potrzebowałem na już a w kieszeni zbyt dużo nie było. Wydałem około 100PLN na komplet na obie tarcze i z perspektywy czasu takiej decyzji bym nie powtórzył....
Gość: Janek
do quadów się nie nadają , skończyły się po jednym wyjeździe . Jak ktoś chce zakładać do quadów to tylko sintermetalowe
Gość: nfs
Miałem totalna porażka.Założyłem stare z powrotem.Tępe nie hamują jedyny plus to cena.Pieniądze wydane w błoto.
Gość: GPZ 900
Totalna porażka. Męczyłem się z nimi miesiąc i stwierdziłem że nie ma sensu. Musiałem kupić nowe. Na klockach nie ma co oszczędzać, lepiej trochę dołożyć i mieć pewność hamowania.
Gość: Robert
Piszcie jakie klocki kupujecie. Jeśli chodzi o te AK150 kevlar to są do dupy, ale sinterowe CU7 to już zupełnie inna bajka. Mam je na przodzie w CBR F3 i hamują bardzo dobrze. Minimalnie piszczą, ale ogólnie na plus. Zobacze jeszcze ile wytrzymają.
Miałem SBS a teraz latam już drugim moto na NHC i wiem jedno, szkoda przepłacać. NHC Sinterowe a moto to CBR 1000RR i GSX R1000 K7. A hoj
Gość: 1000
Miałem SBS a teraz latam już drugim moto na NHC i wiem jedno, szkoda przepłacać. NHC Sinterowe a moto to CBR 1000RR i GSX R1000 K7. A hoj
Gość: Andrew
Kawa Z1000, hamowanie po dotarciu bardzo skuteczne. Ogólnie u mnie sprawują się dobrze przeleciałem około 1000km. Czucie hamulca takie jak było na starych nieco już zużytych oryginalnych nissinach. Generalnie polecam.