Gość
Kask dobry, ale bez większych rewelacji. Wykonanie dobre, wygoda OK, wentylacja w porządku. Ogólne wrażenie zabija jednak jego waga. Po dłuższej jeździe czuć jego mase i zaczyna boleć kark. W połączeniu z dość słabym wyciszeniem zaczyna być uciążliwy. System pompowania policzków do niczego nie służy - skorzystałem z tego pare razy i przestałem. Lepiej było wyrzucić ten zbędny bajer i odchudzić kask o pareset gramów. Raczej nie polecam.
Kask wykonany bardzo porządnie i z dbałością o detale. Praktycznie dwie wady uwydatniają się przy użytkowaniu: dość wysoka masa i brak pinlocka. Z tym drugim sobie poradziłem (udało się zamontować ten od EXO-500), masa mniej przeszkadza przy wyprostowanej pozycji (zależy od motocykla).
Wyciszenie jest niezłe, bo porównywałem z innymi kaskami i oczywiście Schuberth C3 sprawdzał się dużo lepiej, ale np. Shoei Multitec i Neotec szumią bardzo podobnie (w EXO-900 najbardziej słychać szum suwaka blendy po lewej stronie). Pompka nieco pomaga, ale w dłuższą trasę wkładam stopery. Nie przeszkadzają, bo kask ma świetnie rozwiązane miejsce na uszy i słuchawki (także te z mikrofonem na pałąku, miejsce jest fabrycznie przygotowane). Bardzo wydajna i dobrze dozowalna wentylacja czołowa, dolna wystarczająca. Blenda otwiera się precyzyjnie i sama nie opada, a sam suwak jest bardzo intuicyjnie zamontowany. Miła w dotyku i bardzo wytrzymała wyściółka, która w nowym kasku pachnie czekoladą :)
Haha schuberth C3 przereklamowane gówno
Gość: Suchy
Kask praktycznie pod każdym względem sprawuje się perfekcyjnie. Jeżdżę turystykiem i naprawdę niczego więcej nie potrzeba. Jedynym minusem jest jego wielkość. Poza tym wszystko na plus. W porównaniu z kaskiem nolan N43, który również posiadam, Scorpin to mistrzostwo świata.
Gość: Rosa
Jeżdżę w tym kasku od 6 sezonów i muszę przyznać, że nie można na niego bardzo narzekać. Wnętrze po tak długim użytkowaniu nadal wygląda dobrze, z wyjątkiem małych przetarć, które są na pewno normalnym zużyciem. Jeżeli nie myjemy szyby płynami to natryśnięty na niej fog zdaje egzamin. Kask jest duży, chyba hałaśliwy i dość ciężki ale idzie z tym żyć. Nie mam zbyt wielkiego porównania z innymi kaskami, ponieważ wcześniej jeździłem w otwartym(na czopku), a od 6 sezonów na FJR. Przy niskich temperaturach paruje blenda (3 do 7stC) ale uchylenie szyby likwiduje ten problem. Wentylacja.......hmmmmm....taka sobie. Za tę kasę garnek godny polecenia.