Bel-Ray EXS ESTER 10W40

Zalałem w tym sezonie z ciekawości, m.in kierowałem się najwyższą dostępną wśród olejów motocyklowych klasą API SM, większość innych olejów np motul 300V (API SL)lub niższe SJ. Co do oleju to minusem jest cena, bo jest drogi to fakt, co do reszty same pozytywy, silnik pracuje jak zegarek, sprzęgło nie ślizga się, skrzynia biegów pracuje precyzyjnie i cicho, konsumpcji oleju nie zauważyłem. Wcześniej jeździłem na Castrolu power 1 10w50 i ost. amsoil mcv 10w40 i Bel-Ray nie ustępuje im pod żadnym względem a wręcz przeciwnie przewyższa. Podsumowując dla mnie olej rewelacja.

Szczerze polecam ten olej. Stosuje go w Suzuki SV 1000 i silniczek pracuje przepięknie. Duża zaleta to cena - przy każdej wymianie jestem 100 PLN w porównaniu do 300V i nie muszę się martwić czy to co mi wysyłają to podróbka czy oryginał.

Drugi sezon latam na bel-ray i nie zamierzam go zmieniać na nic innego. Moja yamaha chodzi na nim przepięknie - cichutko, biegi wbijają się precyzyjnie, sprzęgło nie ciągnie. Jak poprzednik już wspomniał - jest to jedyny olej, który spełnia najbardziej rygorystyczną norme API SM - ani motul, ani żaden inny olej nie spełnia tej normy. No i kolejna zaleta - cena. Naprawde rewelacja - polecam kupować porządny olej za rozsądną cene, a nie płacić połowy ceny specom od marketingu.

Leje go do Yamahy FZ1 z 2008 roku i mogę z czystym sumieniem polecić. Olej w pełni syntetyczny, spełnia najwyższą norme JASO MA2 i API SM. Używam oleju o SAE 10W50 - jest bardziej odporny na wysokie temperatury od klasycznego 10W40. POLECAM.

Bardzo dobry olej. Wcześniej jeździłem na motulu 300V, ale nie byłem w 100% zadowolony. Na Bel-Ray silnik chodzi zauważalnie ciszej, również sprzęgło lepiej pracuje. Na niskich obrotach silnik reaguje teraz bardziej płynnie. Polecam moim zdaniem jeden z lepszych syntetyków.

Yamaha XVZ1300 2006 -sprzęgło sie ślizga,biegi walą jak ....... Nie polecam do tych silników być może inne go tolerują,

Zrobiłem na nim miniony sezon. Od 10k RPM potrafi ślizgać się sprzęgło, jednak to nie wina oleju, ale zestawu sprzęgłowego (tarcze, przekładki, sprężyny - dziadowskie sprężyny kupione w zestawie). Olej jest dobry, czystszy po sezonie od poprzednika (Castrol 10w50). Zimą czeka mnie wymiana łańcucha rozrządu i regulacja klawiatury, po zabiegu zalewam Bel-Ray EXS 10w40