Gość: krzych
Keeweya kupiłem na swoje urodziny 1 kwietnia 2015r. Przez lato przejechałem nim 2850 km Pierwsze 1 500 km jeździłem ostrożnie docierając go. Po dotarciu jeżdżę średnio 65 do 70 km/godz. W tm przedziale prędkości najlepiej się nim jedzie .
Motocykl baaardzo oszczędny i wygodny .
Na dzień dzisiejszy oceniam go pozytywnie.
Pozdrawiam
Ja też kupiłem go sobie na urodziny w 2017 roku. Natłukłem nim około 14000 km i jak dotąd, sprawował się bez usterek. Najdłuższa trasa jednodniowa to 300 km przy prędkości 95 km/h prawie non stop i jechało mi się bardzo dobrze. Mogę tylko powiedzieć że kanapa do dłuższej trasy nie jest zbyt komfortowa. Następny sezon z nowym łańcuchem,stary się rozciągnął. Bardzo fajny motorek.
Gość: STARy
Na 14000 km zero problemów. Spalanie do prędkości 80 km/h 2,6 litra na 100 km. przy prędkości powyżej 85 km/h do 95 km/h około 3 litrów na 100 km. Mimo małej pojemności, przyciąga uwagę. Jeździ się na krótkich trasach, bardzo dobrze. Łańcuch jednak do wymiany.
witam, miałem to cudo Chińskie -, nigdy nie jechałem 95 - chyba , że z góry i z wiatrem także nie wiem skąd te szczegóły - to max pojedzie 85 km/h i to już są jego wyżyny - może 90 - ale to cudne egzemplarze - natomiast wygląd fajny i nie drogi jak na 125 - o fajnym wyglądzie - tak wygląd to jego plus , a reszta wychodzi w praniu jak to z Chińskimi tanimi rzeczami -- pozdrawiam Dawid -
Gość: Jacky
Bardzo dobrze się nim jeździ, ale do wymiany chińskie opony.Bardzo śliskie, podczas deszczu lepiej nie jeździć. Opony miewają uślizgi nawet na suchym, na mokrym to już loteria.
Gość: dziadek
super motorek do spokojnej turystycznej jazdy ladny wyglad bez awaryjnosc jedyne wady to slabo widoczna kontrolka dzialania kierunkowskazow i krutkie lusterka
Gość: Sylwek
witam. Niedawno kupiłem Keeway superlight 125. Rozpędza się tylko do 80 km/h max. Mozna coś zrobić żeby leciał chodziaż te 10- 15 km/h szybciej?
Jeżeli motocykl był ściagany z niemiec. to będziesz miał problem. Niemcy niektóre 125 blokowali do 80km/h. Zazwyczaj jest to kilka blokad.
Możesz zmienić przednią zębatkę
Gość: Morling 1
Kupiłem trzy lata temu, na tłukłem 12000 km, zero problemów do tej pory. Tego roku pójdzie do wymiany sprzęgło bo się zużyło. Najdłuższa trasa jednego dnia to 470km. Byłem nim 4 razy w Beskidzie Niskim z Rzeszowa. Kanapa dobra ale pod warunkiem że jeździsz pobocznymi drogami gdzie często zmieniasz pozycję przechylaniami się na boki po zakrętach i wzniesieniach. Czasem zatrzymasz się na czerwonych światłach i oorzesz na nogach, wtedy można naprawdę długo jeździć. Na autostradzie jechałem raz i wtedy bez zmian pozycji to mordęga.