Shima SX-2

Nie będę ukrywał, że od początku miałem ochotę na te buty. Oczywiście po premierze dokonałem zakupu i świetnie się je użytkowało, na tyle dobrze, że nie miałem zbytnich pretensji to tego. że musiałem zwrócić buty do producent (wykryli wadę fabryczną). Buty już odzyskałem i cieszę się każdym przejechanym kilometrem. Super podeszwa, wentylacja. Wydają się być też bezpieczne, użyty PORON itd. Mam nadzieję, że nie będę tego musiał tego nigdy sprawdzić! Ogólnie polecam. Po przyszyciu podeszwy wydają się być bardzo solidne!

Z racji tego, że jeżdżę głównie po mieście i poruszam się wśród 'normalnych' ludzi, zależało mi na jak najbardziej cywilnym wyglądzie butów. Rozważałem też TCX X-Street, ale postanowiłem postawić na polską firmę.
Ogólnie buty są dobre. Bez sznurowania lub luzując górną część buta można swobodnie się w nich poruszać bez chodu Frankensteina. Podeszwa jest usztywniona, ale zgina się tam, gdzie powinna. Odrobinę przeszkadza ochraniacz palców, który uwiera wierzch stopy, kiedy ta jest najbardziej wygięta, ale może to się ułoży.
Buty są względnie dobrze wentylowane. Perforowany panel na zewnętrznym boku dostarcza odczuwalną ilość powietrza. Nie rozchodzi się ono po całej objętości, ale daje na tyle komfortu, że lepiej nie używać SX-2 podczas deszczu.
W momencie zasznurowania porządnie także cholewki cała konstrukcja bardzo się usztywnia. Ochraniacze boczne czuć na kostce, choć nie jest to uciążliwe. Sprowadza mnie to jednak do innej kwestii, a konkretnie obsługi dźwigni. W zawiązanym bucie przychodzi to dość trudno. Musiałem zacząć operować bardziej całą nogą, aby sprawnie zmieniać biegi lub hamować. Po raz kolejny jednak powiem - może to być kwestia dopasowania buta do stopy. Nie używam ich jeszcze tak długo.
Rzeczą, której niestety nie da się zmienić jest wysokość czubka. Jest on na tyle wysoki, że po zmianie biegu nogę muszę wysuwać na bok, aby nie wywierać ciągłego nacisku na wajchę, a samo wsunięcie buta na właściwe miejsce nastręczało sporo trudności przez pierwsze dni. Jest to główna wada, jaka przeszkadza mi w swobodnym użytkowaniu tego obuwia.
Poza tym mogę je polecić. Kosztują rozsądne pieniądze, wyglądają porządnie i spełniają swoją funkcję.

Jestem nich bardzo zadowolony - spełniają moje oczekiwania. Buty idealne do miasta - stosunkowo lekkie i przewiewne. Można w nich całkiem wygodnie chodzić (szczególnie po rozsznurowaniu górnej części). Wydają się też dosyć bezpieczne w przypadku jakiejś wywrotki ze względu na zastosowane usztywnienia ochraniacze, ale mam nadzieję tego nie sprawdzać :) Polecam

Witam,
Nie podzielam zachwytu nad tymi butami, jak dla mnie to z wygodą nie maja one nic wspólnego. Ale być może mam jakieś nietypowe stopy :)

Jeden z kolegów wcześniej wspominał, że buty uwierają w palce i niestety muszę to spostrzeżenie podkreślić. To nie jest IMO ich jedyna wada.

Po wyjęciu z pudełka buty robią pozytywne wrażenie, są ładne, dobrze wykonane.
Dość ciężko się je zakłada, trzeba je mocno rozsznurowywać (ale to nie wada tylko specyfika buta), po 15-20 minutach duży palec od nogi zaczyna boleć, po spędzonej w nich godzinie jedyne co przychodzi użytkownikowi do głowy to ochota by się z nich jak najszybciej wydobyć.
Pierwsza myśl? - ułożą się. Zakładam je co kilka dni na małą godzinkę i spaceruje po mieszkaniu. Upłyneły 2-3 miesiące i przy każdym założeniu odczucia takie same.
Po pewnym czasie po przygniatała się ta skóra wokół kostki (od chodzenia). Teraz się marszczy, zgina podczas chodzenia i wygląda fatalnie.
Poza tym już założony prawidłowo but ma jakiś dziwny profil. Kostka prawidłowo opięta, noga cofnięta do samego końca a pięta nie dosięga do końca buta, tak jakbym miał po prostu za krótką piętę.
W żadnych innych butach nigdy nic takiego nie miałem.

Dziś żałuję, że ich po prostu nie zwróciłem w sklepie a próbowałem na siłę się do nich przyzwyczaić.

Więc ja ich nie polecam a przynajmniej zachęcam, by dość dokładnie je spasować przed zakupem.
Osobiście w dwóch rozmiarów wybrałem ten który podczas mierzenia był bardziej komfortowy. Strach pomyśleć co by było gdybym wziął te bardziej obcisłe (normalnie noszę 42, jednak wydawały mi się bardzo ciasne i kupiłem 43)

pozdrawiam

Cześć wszystkim, mam nadzieje, że moja opinia pomoże wam przy wyborze tych butów.
Posiadałem je 2,5 roku, jeździłem w nich zarówno po mieście jak i w trasy. W deszczu jak i w słońcu w temperaturach od 0 do 40 stopni. Na rożnych typach motocykli. Pokonałem w nich w sumie ok. 15 tys km.
Kupiłem je od razu gdy tylko miały swoją premierę. Potrzebowałem krótkich butów na miasto abym nie musiał jeździć w adidasach, które jak najbardziej przypominały by zwykłe trzewiki tak abym mógł pokazać się w nich wśród ludzi i w tej sytuacji sprawdziły się idealnie. Są na tyle ładne i casualowe, że założyłem je nawet kiedyś na weselu aby nie męczyć się w lakierkach.

Praktycznie nie różnią się od zwykłych butów zarówno pod względem wyglądu jak i komfortu. W tych butach przyjemniej się spaceruje niż w większości zwykłych butów. Trzeba im dać trochę czasu na rozchodzenie, potem dopasowują się idealnie a dzięki wzmocnieniom nawet po długim czasie nie ma mowy o tym aby się "rozeszły".

Podczas jazdy czuć, że stopa jest chroniona. Wiadomo, nie jest to wysoki but sportowy ale podstawowy poziom ochrony jest. Fajnie, że ma ochraniacz na kostkach i wzmocnienia które utrudniają zmiażdżenie jej w sytuacji podbramkowej.
Sztywny szubek palców bardzo korzystnie wpływa na komfort zmiany biegów. Pełen zakres ruchów jest zachowany.

W letnie dni stopa jest bardzo dobrze wentylowana, przy miejskich prędkościach w butach nie hula wiatr ale jest przyjemnie, co ciekawe gdy temperatura spada do 10 stopni nie robi się zimno. W moich skórzanych butach z membraną przy tej temperaturze marzną już palce, w SX 2 jest w miarę komfortowo. Przy niższych temperaturach robi się chłodno ale wystarczy dobra ocieplająca skarpeta i nawet przy 0 stopniach jeździło mi się bardzo dobrze - oczywiście przy miejskich prędkościach. I tym sposobem butów używałem praktycznie cały rok.

Niestety coś za coś - buty poddają się w deszczu. Mały deszczyk znoszą, gdy bardziej zmokną to nasiąkają i potrafią schnąć nawet 2 dni. Jazda w deszczu staje się wręcz niebezpieczna za sprawą płaskiej podeszwy. Nie trudno poślizgnąć się stawiając stopę na mokrym.

Teraz niestety muszę przejść do minusów aby nie było tak kolorowo.
Jakość wykonania jest ok - w końcu made in Italy ale nie jest to najwyższa półka. W moim przypadku wystąpiła wada fabryczna w postaci odklejającej się podeszwy - buty odesłałem i otrzymałem naprawione i wzmocnione nicią - nie ma sprawy. Za to po roku użytkowania podeszwa straciła swój kolor i stała się lekko żółta, wygląda to bardzo nieestetycznie. Niestety żaden środek nie zdołał przywrócić im bieli. Od jazdy w deszczu zardzewiały metalowe pętelki na sznurowadła. Poza tym wytarły się ale gumka do czyszczenia nubuku pomogła im po części przywrócić dawny blask.
Muszę też niestety czepnąć się bezpieczeństwa - stopa jest chroniona, tak jak wspomniałem lecz buty po tym jak już są rozchodzone nie stabilizują kostki tak dobrze jak wcześniej, nawet mocno zawiązane przez najwyższą pętelkę. Więc przed skręceniem kostki nie uchroni.
Największą wadą jest jednak podeszwa. Płaska, prawie bez bieżnika. Stopa lubi się zsunąć z metalowych podnóżków w deszczu a podparcie się na piachu lub plamie oleju może się źle skończyć.

Podsumowując - nie są to buty idealne, patrząc z perspektywy czasu na rynku można znaleźć ciekawsze alternatywy w niższej cenie ale na SX-2 nie powinniście się zawieść. W mieście radzą sobie dobrze przez prawie cały sezon, w trasie fajnie się sprawują latem, nie są odporne na deszcz ale za to upały im nie straszne. Brakuje im odblasków i mogły by zapewniać lepszą ochronę. Cena też jest nieco za wysoka.
Po długim czasie nie wyglądają już jak nowe więc żegnam się z nimi i kupuje Shima Revo. Mam nadzieje, że się nie zawiodę.
Pozdrawiam i życzę szerokości.

Buty kupiłem na przyszłą 125ccm z racji tego ze wole wpierw zakupić ciuchy niż moto.

Kupiłem je ze względu na to iż wyglądają cywilnie i częściej będę się poruszać po mieście niż po dłuższych trasach. Chodzę w nich normalnie do pracy i mam póki co po tych 2 dniach problem z chyba zbyt małym rozmiarem buta. Mianowicie mam rozmiar 42 około i prawy buty na palce pasuje spokojnie, lekko uciska ale nie jest to jakoś przesadne - da sie wytrzymać, za to lewy but no tutaj sprawa wygląda zupełnie inaczej i ten ucisk czuć dość mocno.

Zwilżyłem je wodą w okolicach palców i wypchałem papierem - póki co jest lepiej.

Jednakże pojawia się następny problem, otóż jak nie bolały mnie okolice nad kostkami tak teraz czuje że coś mnie tam obciera. Na lewe lewa strona na prawej prawa strona nad kostką. Mam nadzieje, iż do zakupu moto a mam ochotę kupić w przyszłym miesiącu maksymalnie - buty się ułożą i nie będą robić problemów w jeździe ;)

Buty dobre, ale mają parę sporych wad. Najważniejsza - są zapinane na sznurki bez opcji zippera lub czegokolwiek. Buty są sztywne (no bo takie muszą być) i wymaga to osłabienia większości sznurków w połowie długośći buta, co zajmuję czas i wkurza.
Drugi raz by takie same nie kupiłem by - tylko z zipperem.
Drugi minus - wentylacja, zwalcza jej brak.
Trzeci minus - po kilku miesiącach krótkich miejskich przebiegów do pracy i z powrotem jasne widoczne ślady użytkowania od dźwigni zmiany biegów.
Więc szóstka.

Moim zdaniem są to bardzo fajne buty do jazdy po mieście.
Zalety:
- cywilny wygląd,
- sztywna podeszwa, ochraniacz palców i kostki,
- dobra wentylacja - mają pełno dziurek po bokach przez które wpada powietrze,
- są wygodne, gdy musisz po zejściu z motocykla trochę pochodzić - o ile dobrze dobierzesz rozmiar,

Wady:
- rozwiązują się w nich sznurowadła podczas jazdy,
- bardzo szybko się niszczą, tylko przez chwilę wyglądają dobrze, nie pomaga impregnacja i częste mycie,
- słaby materiał - ten na wykończeniu noska szkodził się od zmieniania biegów, przy czym mam gumę na dźwigni zmiany. Za to ten zamszowy materiał po bokach po prostu pękł w miejscu zginania kostki,
- podeszwa się nie ślizga, ale po roku strasznie żółknie i wygląda bardzo źle.

Moja para uszkodziła się po 1,5 roku użytkowania, dość szybko bym powiedział, ale producent stanął na wysokości zadania i wymienił na nową parę - wielki +, bo obyło się bez problemów.

Buty nie są w ogóle odporne na deszcz, ale to dość oczywiste, doskonale radzą sobie natomiast w gorące, słoneczne dni.

Buty moim zdaniem trochę za drogie patrząc słabe materiały z których są wykonane.

Jeżeli w butach motocyklowych rozpuszcza się podeszwa(dosłownie płynie) po zetknięciu z benzyną PB95 to jaką można dać opinie? Buty miałem na nodze dwa razy wyleciało mi trochę benzyny z gaźnika spód buta dosłownie zaczął się rozpuszczać nie mogłem oprzeć stopy na drodze. W takim obuwiu nie wiem czy mógłbym wjechać na stację benzynową zatankować motocykl, chyba że z pantoflami na zmianę bo bałbym się że wejdę w rozlaną benzynę.

Mam je już z 4/5 lat i w okresie letnim są moim podstawowym butem do latania na moto czyli robią jakieś 4-5 kkm w roku. po tym okresie zero problemów z jakością wykonania, nic się nie wytarło (nawet podeszwa nie specjalnie dotknięta piętnem czasu), nic nie rozkleiło. Rozmiar dobrany mocno na styk i pewnie przez to przez pierwsze kila jazd lekko uciskały małego palca (bardziej szerokość niż długość). Na obecną chwilę uważam za mega wygodne, na tyle, ze jak wracam do domu to nie zmieniam ich jak wychodzę na rodzinny spacer. Po całodniowych wyciekach na moto (włącznie ze zwiedzaniem) żadnego bólu. Reasumując odczucia to sprawa indywidualna i mocno zależy od nogi, mnie akurat przypasowały. Jakość na wysokim poziomie, zero zużycia, żadnego samoistnego rozwiązywania sznurówek itp Wentylacja odczuwalna na tyle że przy porannych przelotach 10 C stopa lekko marznie a jak jest mega gorąco to i tak jest gorąco. Dla mnie na tak. Gdybym miał kupować jeszcze raz nie wahałbym się.

Przejechałem z tymi burtami na nogach około 10 tys. kilometrów. Ogólnie mówiąc jakościowo jest bardzo dobrze. Nic się nie pruje, nic się nie odbarwia, nic się nie odkleja. Niestety niemal całkowicie płaska powierzchnia sprawa, że te buty są strasznie śliskie. Miałem na nich wywrotkę na parkingu (jeszcze przy wyłączonym silniku) bo pod butami pojawiła się odrobina piachu. Drugi raz nie kupiłbym tych butów. Z powodu braku protektora na podeszwie nie polecam tego produktu.

przy prędkości ok. 30 km/h miałem uślizg przedniego koła i moto wylądowało na nodze. Złamana kostka boczna bez przemieszczenia. Nie wiem co byłoby w innych butach lub bez nich. Nie ochroniły całkowicie jak widać. Bardzo ładne i wygodne.

Przerobiłem dwie pary tych butów, czarno-szare i brązowe.

Zalety:
+ bardzo wygodne, zarówno na moto, jak i do chodzenia
+ wygląd (kwestia gustu) - jak cywilne buty, naprawdę fajne do jeansów
+ doskonała wentylacja

Wady:
- fatalna jakość...

W brązowych bardzo szybko się wytarło miejsce, którym operuje się dźwignią zmiany biegów (mimo że jest ogumowana). Po 500km wyglądało jakby buty miały dziesięć razy większy przebieg - to miejsce jest wykonane z miękkiego zamszu, nie ma prawa wyglądać inaczej, natomiast dlaczego producent zastosował taki materiał do ciągłego, wielokrotnego kontaktu z dźwignią zmiany biegów...? Do tego na prawym bucie (przód, miejsce zginania) puścił szew i zrobiła się przerwa między częściami materiałowymi.

Producent/importer uznał reklamację - buty wymienione na czarno-szare.

Tym razem na lewym bucie, w pobliżu miejsca, gdzie zgina się podeszwa przy chodzeniu - rozlazł się materiał... Dosłownie rozchodził się w rękach. Producent/importer ponownie uznał reklamację.

Obecnie mam inne trampki i jest ok.

Obie wady,w obu parach ujawniły się po krótkich przebiegach, użytkowanie rzędu 500km. Zazdroszczę tym, którzy trafili na lepsze egzemplarze - buty naprawdę wygodne, praktyczne, w rozsądnej cenie. Chciałbym, żeby były wykonane odpowiednio, bo taka jakość sprawia, że po prostu nie nadają się do użytkowania.
Plus - za podejście do reklamacji i szacunek do klienta.

Buty po 3 sezonach w których robię około 2000 km, czyli prawie nic, pękły z boku. Materiał wykonania to nie skóra, tylko TEKTURA. Autentycznie dziecko może ugryźć i wygryzie dziurę.... nie polecam

Buty zakupiłem 2 dni temu, jeździłem 2-3 razy. Bardzo pozytywne wrażenia ale, przy zakładaniu rozerwały się na boku :( Także jadę je reklamować.

Uzywam juz drugi sezon ale nie są to moje jedyne i pierwszego wyboru buty; na miasto i na krótkie wypady wokół komina głównie korzystam z SX-2.
Zalety:
+ po założeniu i w trakcie użytkowania są wygodne
+ wygląd pasują do jeansów motocyklowych
+ wentylacja... działa choć nie są to buty mesh-owe
+ ciężko zgadnąć że są to buty na motocykl

Wady:
- ciężko się je zakłada i zdejmuje... kwestia nauczenia się jak się z nimi obchodzić
- na początku lekko uciskały w podbiciu ale po pierwszej jeździe zapomniałem o jakimkolwiek problemie

Buty póki co trzymają się i nigdzie nie widać jakiejkolwiek wady materiałowej (odpukać). Na samym początku miałem wrażenie że są za małe ale z czasem nauczyłem się je zakładać w środku dopasowały się do stopy choć w sumie nigdy mnie jakoś specjalnie nie uciskały (może lekko w podbiciu).
Buty odkupiłem od znajomego za 1/4 ceny praktycznie nieużywane więc nie narzekam ale pomimo to uważam że zakup wart swojej ceny. Gdyby miały inny system wiązania dałbym dyszkę.
Czy się zużywają? Delikatne ślady od wybieraka biegów ale to naprawdę delikatne ślady używania. Dbam o buty dlatego może każda para zawsze wyglądała i wygląda jak nowe. Polecam!

nie polecam, bardzo nie polecam, wielkie rozczarowanie, ani praktyczne ani wygodne , obcieraja , są jakieś zdeformowane, zamiast cieszyć sie jazdą , myślisz o jak najszybszym zdjęciu butów,

Właśnie zaczynam trzeci sezon w tych butach.
Absolutnie nie mogę ich polecić jako obuwia które będzie spełniać swoją funkcję przez dłuższy czas.
Od razu wyprostuję, że przez półtora sezonu jeździłem w nich na motocyklu, a przez ostatnie miesiące na skuterze.
Buty są bardzo wygodne i tego nie można im odmówić, ale już chociażby wkładki które mają są bardzo cienkie, w ogóle nie wyprofilowane, a podczas chodzenia przesuwają się w butach.
Kolejna kwestia to całkowity brak trwałości tego obuwia.
Już po pierwszym roku użytkowania po 2 km spacerze doszło do przetarcia skóry na wierzchu buta w miejscu gdzie zgina się stopa. I tu mój błąd bo trzeba było od razu reklamować ale uznałem że w zasadzie jest to niewielkie przetarcie więc na pewno uda się to naprawić u szewca.
Powiedzmy że się udało, ale idea byłaby wymiana całego fragmentu skóry na nosku buta albo naszycie nowego, a to już duży koszt.
Innym razem przy wkładaniu buta i używaniu języczka na zapiętku do wciągnięcia cholewki po prostu się on urwał kropka okazuje się że choć na bucie wygląda to tak że ten pasek jest przyszyty od samej góry cholewki aż do pięty to tak naprawdę pod skórą na pięcie nie jest on połączony ale na wierzchu cholewki trzyma go dosłownie 3-4 mm długość i oczywiście puściła w tym miejscu nitka.
Dziś wkładając buty zauważyłem że doszło do przetarcia w kolejnym miejscu absolutnie nie narażonym na ocieranie a jedynie na zginanie to jest z boku buta na tej wysokości gdzie zgina się stopa.
Jak za cenę w której te buty są sprzedawane i jest to nieśmieszny żart, bo nadają się one w zasadzie tylko do tego żeby włożyć je na stopy od razu wsiąść na motocykl przejechać się siąść i natychmiast buty zdjąć.
Absolutnie nie można powiedzieć że są to buty w których można chodzić bo jakiekolwiek przejście się w nich zawsze powoduje że powstają dziury.
Przez chwilę myślałem że to kwestia tego, że moje buty są wykonane z nubuku i planowałem kupić drugą parę ze skóry licowej, Ale biorąc pod uwagę to że nachodziłem się w nich tyle że podeszwa nie nosi żadnych śladów zużycia natomiast cholewka jest już cała popękana i porwana to po prostu nie będę próbował z tym producentem już nigdy.